chomikersko - Nie Lip 31, 2011 11:38 Temat postu: [r200 1.4 Si 99] Grzeje się silnik tylko podczas jazdy Witam, od kilku tygodni borykam się z problemem rosnącej temperatury cieczy w roverku. Podczas spokojnej jazdy temperatura leci prawie na same czerwone pole po wciśnięciu sprzęgła i i gazu na ok 6 000 obrotów temperatura wraca do położenia właściwego w bardzo szybkim tempie, i tak sobie skacze podczas jazdy. Auto ma instalację gazową, podczas bardzo spokojnej jazdy potrafi nawet wyłączyć gaz, ponieważ na tyle wychładza się reduktor. Ze skrajności w skrajność. Zmieniłem termostat oraz chłodnice (podejrzenie zapchania). Zalałem płyn odpowietrzam zgodnie z rave, ogrzewanie na maks (nie grzeje zresztą w aucie), płyn nalany na pole maks i... nie ubyło ze zbiornika nawet gram. Na postoju włączył się wiatrak i taak już fruwa od 10 minut cały czas a na wskaźniku lekko podniesiona temperatura powyżej połowy. Jakieś pomysły o co biega ? Już nie mam pojęcia co to może być. Dodam, że jesli odkręce śrube odpowietrzająca i na postoju mocno dam w obroty (ok 6000) mam przez jakies 5 min podczas jazdy spokój, po czym za chwilę znowu się zapowietrza. Przed paroma minutami reduktor jeszcze był ciepły, teraz z powrotem zamarza Było milion tematów w tej kwestii, ale nigdzie nie znalazłem aż tak dziwnych objawów. Adrian - Nie Lip 31, 2011 11:57 Od kiedy masz LPG? Na początek sprawdź, czy masz dobrze przewody od układu chłodzenia podłączone. chomikersko - Nie Lip 31, 2011 12:04 Gaz jest jeszcze z przed wymiany silnika (bo mam drugi) układ nigdy nie stwarzał problemów, chociaż faktem jest że jednego pięknego deszczowego dnia poczułem gaz w kabinie, w/w problem pojawił się ok tydz. później. Jeden z mechaników strzelał w reduktor który jest uszkodzony i gaz robi powietrze dostając się do układu chlodzenia. Adrian - Nie Lip 31, 2011 12:11 Może tak być. Odłącz testowo LPG. Zakręć zawór, odpowietrz układ i sprawdź, czy coś się poprawiło. chomikersko - Nie Lip 31, 2011 12:27 Tak właśnie chciałem zrobić ale mój mechanik mówi co to nic nie da bo i tak węże idą przez reduktor. Trzeba by było go całkowicie ominąć Adrian - Nie Lip 31, 2011 12:39 Dokładnie. Znajdź jakiś kawałek metalowej rurki, spuść płyn i odczep węże od reduktora. Z tej metalowej rurki zrób łącznik, podłącz węże i skręć opaskami. Potem układ odpowietrzyć trzeba będzie. PS. Nie kręć zimnego silnika do 6000, bo zaraz będziesz go miał do remontu. chomikersko - Nie Lip 31, 2011 16:44 Ok tak zrobie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Spokojnie krecilem już na ciepłym 
Adrian - Nie Sie 07, 2011 09:52 Jak sytuacja? |
