|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [freelander] dziwny przełącznik
emilo - Pon Sie 08, 2011 07:36 Temat postu: [freelander] dziwny przełącznik Mam pytanko do posiadaczy tych autek, czy może u was jest taki włącznik z symbolami 0/1 (wygląda jak oryginalny) znajduje się pod kierownicą po otworzeniu schowka przy skrzynce bezpieczników u góry. Może u was też taki jest, jak go włączam i wyłączam nic się nie dzieje. Myślałem o rozebraniu części deski by zobaczyć kabelki do czego są podłączone , ale to dużo roboty Może to jakieś zabezpieczenie tylko odłączone. dzięki za pomoc.
SyntaX - Pon Sie 08, 2011 08:39
Nie ma nic takiego w oryginale.
Najprawdopodobniej ktoś zrobił bardzo proste odcięcie.
Aby nie móc odpalić Freedka wystarczy wyjąć albo rozłączyć bezpiecznik F6.
Prawdopodobnie ktoś się tam właśnie wpiął z tym przełącznikiem.
Odpowiada on za odcięcie dopływu paliwa.
Sam kiedyś robiłem taki patent że wkładałem tam przecięty bezpiecznik na noc jak zostawiałem autko w nieciekawej okolicy.
Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało OK a nawet na krótko łącząc kable w stacyjce byś auta nie odpalił.
emilo - Pon Sie 08, 2011 12:30
Może troszeczkę się źle wyraziłem. Chodziło mi, że ten wyłącznik zrobiony jest w tej półeczce gdzie znajdują się bezpieczniki ,a nie na samych bezpiecznikach. Może tak jak mówisz że mogło to być od odcięcia zapłonu, ale nie działa. Chyba bez rozebrania nie dowiem się gdzie idą kable.
SyntaX - Pon Sie 08, 2011 12:43
A możesz zrobić fotkę jak to wygląda.
emilo - Pon Sie 08, 2011 13:02
proszę
Kozik - Pon Sie 08, 2011 14:04
na bank dokładany, są takie w elektronicznym
szoso - Wto Sie 09, 2011 13:02
Kozik napisał/a: | na bank dokładany |
dokładnie, trzeba tylko ustalić za co odpowiada
Kozik napisał/a: | są takie w elektronicznym |
mam je w ofercie
|
|