Zobacz temat - [R220SDI] Skacze na obrotach i zapala się Check Engine
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R220SDI] Skacze na obrotach i zapala się Check Engine

kamax_19 - Pią Paź 14, 2011 20:04
Temat postu: [R220SDI] Skacze na obrotach i zapala się Check Engine
Witam wszystkich zainteresowanych pomocą otóż mojego Roverka dopadła jakaś kontuzja.... :/ Szukałem na forum i nie znalazłem co może go boleć. Więc do rzeczy:

A więc przy odpalaniu mojego Roverka przed pracą ok godz 6 rano gdy jest jeszcze zimno ok 3-4 stopnie na + auto odpali na szczała ale warjuje na obrotach skacze jak oszalały od jakichś 200 do ok 1500obr/min pochodzi tak z 30sek. i zapali sie kontrolka Check Engine (samochód dalej skacze na obrotach ale już trochę mniejsze wahania). Autko pochodzi tak z 2-3 min w między czasie zdarzy się że sam zgaśnie ale gdy silnik choć trochę się rozgrzeje kontrolka zgaśnie i silnik już pracuje normalnie. Gdy temp. na dworze jest ok 8-10 stopni na + nie ma żadnego problemu nawet po całej nocy na dworze.

Sprawdziłem już błędy i nic nie pokazało prócz uszkodzonej przepływki i masy na kompie.... Przeglądałem wiązkę od pompy i wszystko wygląda dobrze........

Czekam na podpowiedzi....... :grin: :grin: :grin: bo takie coś jest strasznie frustrujące......

Firq - Pią Paź 14, 2011 20:50

a mase poprawiłeś ?? bo moze tu jest wina ?? słaba masa słabo przewodzi i tak sie dzieje choć wątpię w to co mowie :D ale watro to sprawdzić ;] a wiązka w tylnej klapię ?? moze ona zware robi jakaś.... dymi przy tym jak sie trzęsie ??
kamax_19 - Pią Paź 14, 2011 21:06

A masy nie poprawiałem jutro przekręcę ja na inną śrubę...:D Co do wiązki to jest dobra bo robiłem jakiś czas temu a czy dymi raczej nie ale jak silnik pracuje na tak nie równych obrotach to z tłumika jak by szczeli, troszkę przekopci przy strzale na czarno ale to nie mocno.

Co do tej masy to nie wiem czy to coś da bo wydaję mi się jak by była zła masa to by nie wiem nie odpalał albo co chodź też nie wieże w to co piszę nie jestem aż takim specem........ :wink: :wink: :wink:

Firq - Pią Paź 14, 2011 21:36

słaba masa + wilgotne powietrze i szczerze mówiąc od tego bym zaczął
kamax_19 - Sob Paź 15, 2011 18:04

Masa poprawiona zobaczymy co będzie jutro rano jak co to napiszę miejmy nadzieje że będzie poprawa..... :smile: :smile:
Firq - Sob Paź 15, 2011 18:21

daj znać
kamax_19 - Nie Paź 16, 2011 10:40

Poprawienie masy nic nie dało, ale doszedłem co jest grane. Choć po wybłyskaniu błędów nic nie pokazało to na pewno mam uszkodzony czujnik położenia wału, jak "ryrałem" kabelkiem od niego to silnik skakał i gasł. I teraz pytanie co z tym zrobić idzie gdzieś ten czujnik do kupić czy w rozsądnej cenie bo u Tomiego znalazłem nówke za ponad 500zł :shock: ...??? Co się tam mogło zepsuć.....??? :shock:
Firq - Nie Paź 16, 2011 18:56

a jak demontowałeś skrzynie biegów nie uwaliłeś go przypadkiem ?? w Ostrowiem wiem kto by to miał tylko musze sobie adres przypomniec i dam ci znac
kamax_19 - Wto Paź 18, 2011 15:32

Pewnie chodzi ci o Kuźniczą..... Wiem jutro musze się tam przejechać....... Może traciłem go kluczem albo co jutro może go wykręcę i obadam co się mogło stać..........

[ Dodano: Wto Paź 18, 2011 16:32 ]
Wymieniłem czujnik położenia wału i jest OK :grin: :grin: :grin: