pablo773 - Pon Lis 21, 2011 18:57 Temat postu: [r400]falujace obroty szarpanie pomocy Witam mam rovera 400 1.6 benzyna+gas.Kiedy na jalowym biegu dodam gazu obroty spadaja do 900 potem podnosza sie do 1200 trzymaja sie tak 3 sec i opadaja do 800.Druga sprawa to podczas ruszania i jaezdzie powiedzmy 10-30 km/h puszcze pedal gazu to auto szarpie kiedy jade tak z 80 km/h to juz jest ok z tym gazem.auto i na gazie i na benzynie zachowuje sie tak samo co najlepsze czasami jak odpale to przez cala droge wszystko z nim jest ok nic nie szarpie obroty ok moze mi sie wydaje ale szybciej nabiera mocy i zapierdziela jak kon  ale to raz na 20 odpalen.CZYTALEM o tym na forum i wymienilem kopulke palec swiece(ngk) przewody nw(ngk)silniczek krokowy czyscilem przepustnice.No juz nie wiem co mam zrobic czy to moze byc spowodowane jakims bledem w kompie? pojechal bym na kompa ale jak sie okaze ze to nie komputer to 120 zl w bloto pojdzie.Co jeszcze moge zrobic?a moze to sonda lambda?Bardzo prosze o pomoc jezeli chcecie moge nawet nagrac film pokazujacy jak te obroty sie przycinaja na jalowym biegu
staffer - Wto Lis 22, 2011 08:51 Za mało danych: 1. Na jakich flaczkach masz instalację gazową? 2. Kiedy była ostatni raz serwisowana (błędy + autokalibracja + strojenie + analiza spalin)? 2a. Z analizy spalin będziesz wiedział, czy lambda jest dobra. Ew. odczyty na komputerze diagnostycznym będą coś sugerowały. Adrian - Wto Lis 22, 2011 09:06 pablo773, Resetowałeś ustawienia przepustnicy po czyszczeniu przepustnicy? Jeśli nie, to poszukaj opisu na Forum. 
pablo773 - Wto Lis 22, 2011 16:47 problem pojawial sie przed zamontowaniem gazu takze ...a moze sonda lambda auto ma 134000tys przejechane Adrian - Wto Lis 22, 2011 18:07 pablo773, Odpowiadaj na zadawane przez nas pytania. Będzie wtedy łatwiej coś poradzić. Jeśli chcesz sprawdzić sondę, to podjedź do Stacji Kontroli Pojazdów i za 20 PLN sprawdzą Ci samochód analizatorem spalin. pablo773 - Wto Lis 22, 2011 18:14 resetowalem przepustnice tak jak na forum adrianie gdzies napisales dalej to samo Trius - Wto Lis 29, 2011 21:27 Miałem chyba podobny problem(z tym ze ja nie mam gazu) Auto czy zimne czy ciepłe obroty sobie falują około 800-1000 rpm. Jak dajesz mu gazu to ciśnie, a jak odejmujesz to dławi sie. Na jałowym dławi się żuca nim nie stabilnie silnik się zachowuje? Też raz na jakiś czas na około 3 dni silnik pracował w miare normalnie Napisz czy niedawno wymieniałeś świece, olej , filtr oleju itp? Mnie to się zaczeło po wymianie tych rzeczy, a przestało kiedy oleju mi troche ubyło. Stwierdzam to na swoim przykładzie, ale swój silnik utopiłem w oleju. sobrus - Sro Lis 30, 2011 07:51 Ja ostatnio też niechcący utopiłem mój silnik w oleju (mam max na bagnecie), ale nim nie rzuca. Rzecz jasna to nie musi być reguła. |
