markozalko - Nie Gru 04, 2011 12:36 Temat postu: [R75] Czyżby to półoś? Czy objawami zużytych półosi mogą być: te moje nieszczęsne jęki podczas ruszania/cofania, podczas jazdy na rondzie i ni tylko pojawia się pojedynczy jęk i teraz jak z parkingu się rusza i koła na max skręcone to jęczy ale dłużej. Czy można tak jeździć czy strach? Mojemu koledze taka półoś spadła i podczas holowania naurywało mu kabli pełno. Szukałem półosi na allegro ale nowych nie wiedzę. Najpierw pojade do mechanika niech zobaczy co to jak się pozna oczywiści. Rowan - Nie Gru 04, 2011 18:50 markozalko, u mnie podobnie piszczało, to okazało się, że sworzeń w wahaczu piszczał, bo był już wyrobiony... markozalko - Nie Gru 04, 2011 19:20 szarpaki nie wykazały nic takiego. Mi sie wydaje że to jest coś z układem napędowym. wojtekhan - Nie Gru 04, 2011 20:01 Pytanie kto był na szarpakach. Ja raz miałem taką sytuacje, że pojechałem na szarpaki mając podobne jęki jak Ty, z tym, że u mnie tylko przy skrętach. Facet nic nie znalazł choć ewidentnie były drążki kierownicze do roboty. Zmieniłem drążki i cisza. Możesz też sprawdzić mocowania amortyzatorów. sash997 - Nie Gru 04, 2011 21:16 jęki przy skręcaniu to też pompa od wspomagania, na postoju też jęczy??jak tak to sprawdź olej od wspomagania kierownicy czy nie za mało sknerko - Nie Gru 04, 2011 22:52
tak ja tak miałem i pomogło markozalko - Pon Gru 05, 2011 09:37
Tylko u mnie ten dźwięk jest i przy skręcaniu i przy ruszaniu na prostej drodze. Choć to bardziej jak się auto porządnie rozgrzeje. Bardziej słychać to na rozgrzanym silniku jka cofam. No dla mnie to ewidentnie jakby jakiś wał czy coś robiło obrót na sucho i dopiero potem się kręciło. Tak to sobie wymyśliłem. Wiecie jak jest z mechanikami pojedziesz to akurat ni cnie będzie słychać. [ Dodano: Pon Gru 05, 2011 09:37 ]
Patrzyłem płyn tylko nie wiem ile powinno go być. Niby jest tam miarka jakaś ale czy to miarka? U mnie jest poniżej ostatniej kreski. Nigdzie nie ma ile powinno go być. Na postoju nie jęczy nic tylko jak na maxa skręcam w lewo i to dość mocno jęczy a podczas jazdy jak skręcam w prawo to w pewnym momencie jest pojedynczy jęk. Sorki znalazłem w instrukcji. To wychodzi na to że mam poniżej minimum. A jaki płyn mam do tego kupić jak możecie mi powiedzieć. W instrukcji są tylko specyfikacje a ja wolałbym konkretną nazwę. Ile go wchodzi wogóle w cały układ? sknerko - Pon Gru 05, 2011 10:55 Dexron III, ile wchodzi to nie wiem ale co chyba 5 lat powinno się go zmieniać bo higroskopijny jest. Swoją droga nie wyparował więc gdzieś nieszczelne jest w układzie wspomagania. markozalko - Pon Gru 05, 2011 11:23 Pisałeś wcześniej że u ciebie też było mało i dolałeś to pomogło. Też miałeś gdzieś nieszczelność czy nie wnikałeś? sknerko - Pon Gru 05, 2011 12:43 miałem nieszczelność na przewodzie Pawel84 - Pon Gru 05, 2011 13:33 Ja mam silnik benzynowy 2.0 i podobne dźwięki pojawiały się u mnie. Wymieniłem poduszkę silnika i jest ok. markozalko - Pon Gru 05, 2011 16:06 No właśnie tak to jest. Przyczyn może być 100 bo nie da się opisać dźwięku. U jednego może być to u innego co innego. Choć mi to na poduszkę silnika nie wygląda. Nic na razie trzeba jeździć. sash997 - Pon Gru 05, 2011 16:46 no i jak? olej dolany?jak jest czerwony to najzwyklejszy olej do skrzyń automatycznych sknerko a ten dexron 3 jaki ma kolor?? nie zielony?? markozalko - Pon Gru 05, 2011 17:59
Olej kupiłem Dexron 3 Mobil ATF 320 kolor ma czerwony. Z resztą chyba czerwony jest również w zbiorniczku. A jeszcze nie dolałem bo juz ciemno było i doleję rano. Ciekaw jestem ile tego wlać jak jest poniżej minimum, żeby nie przesadzić. No jak ja to lubię. 30 zl na olej wydałem za 1 litr a wlałem może 50 ml i jest stan. sknerko - Wto Gru 06, 2011 09:13
Bo trza było do byle jakiego mechanika pojechać zapytać czy ma dexron do wspomagania poprosić odolewkę i zapłacić 5-10pln za usługę. Tak zrobiłem z każdym z 3 R które były/są w moim posiadaniu, za każdy po 6pln płaciłem markozalko - Wto Gru 06, 2011 17:40 A no widzisz nawet przez łep mi takie co nie przeszło. Trzeba płacić i nic z tym nie zrobi. |
