Zobacz temat - Jak spędziliście sylwestra ?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Jak spędziliście sylwestra ?

Daraz2 - Nie Sty 01, 2012 13:12
Temat postu: Jak spędziliście sylwestra ?
Witam .

Rok 2011 był dla jednych dobry dla jednych gorszy ale nie jaki by był trzeba go uczcić .

Więc ja byłem z moją dziewczyną na imprezie tanecznej w okolicach Nowego Miasto w miejscowości Witowo , super imprezka :)

kris-tofer - Nie Sty 01, 2012 14:26

Ja także spędzałem Hucznie Sylwestra, aż za hucznie, bo jedna rakieta w górę mi nie poleciała i tylko co zdążyłem skulić się i zakryć twarz, potem tylko szybko ugasić czapkę i mogłem odpalać kolejne race :D
Daraz2 - Nie Sty 01, 2012 14:44

O kurcze , ja się bałem jak puszczali rakiety na parkingu koło mojego roverka.
Firq - Nie Sty 01, 2012 15:18

ja niedawno wróciłem i jeśli kumple mi pokazują na zdjęciach ze tańczyłem na stole z dziewczynami to chyba sylwestra można zaliczyć do udanych %-)
pelson91 - Nie Sty 01, 2012 15:24

ja nic nie pamiętam :lol: ale zgubiłem gdzieś samochód :p
Firq - Nie Sty 01, 2012 15:32

to ładnie zabalowałeś u nas ogólnie o godz 00:00 jak poszliśmy strzelać petardami to wbiliśmy w ziemie zamarzniętą taką wielką petardę dodam najdroższą i podpaliliśmy lont i było tylko ssssssssssssssssssyk (nie poleciała w powietrze bo za mocno był wbity w ziemie patyk) i wtedy połowa osób miedzy innymi ja obudziła sie po kilku minutach wszystkie dziewczyny miały rajstopy dziurawe od tego wybuchu.... ale dobrze ze sie nic nie stało :) następne petardy szły juz do butelek :)
Daraz2 - Nie Sty 01, 2012 16:00

mnie teraz nogi bolą :P tańczyć od 19 do 4 rano z małymi przerwami to nie jest lekko , ja podziwiam moją drugą połówkę jak tańczyła te tańce w szpilkach :P
Firq ale najważniejsze że nikomu nic się nie stało :D a będzie co wspominać :)

Pawkaz - Nie Sty 01, 2012 16:07

Ja go spedzilem u przyjaciol w dzielnicy Wawer :mrgreen: Byla kulturka, swoje grono ;)
Duzo jadlem podczas imprezy dlatego nie mialem rano kaca.Przed snem wypilem ok 0,7 l wody mineralnej aby rano czuc sie jak mlody bog.I tak bylo :wink:

pelson91 - Nie Sty 01, 2012 16:16

Pawkaz, zwrotów nie było po tej wodzie? :lol:
Pawkaz - Nie Sty 01, 2012 16:21

pelson91 napisał/a:
Pawkaz, zwrotów nie było po tej wodzie?

Nie.Wrecz przeciwnie-pomogla mi i to bardzo ;)

kzrr - Nie Sty 01, 2012 17:25

To był sylwester już ? Kurde przegapiłem... :(
Firq - Nie Sty 01, 2012 18:29

Daraz2, w szpilkach całą noc tańczyła ?? u nas wszystkie dziewczyny tańczyły na bosaka do rana :D
pelson91 - Nie Sty 01, 2012 18:30

Firq napisał/a:
u nas wszystkie dziewczyny tańczyły na bosaka do rana :D
u nas to samo :D
kocuj - Nie Sty 01, 2012 18:50

ja tam pilem u kolegi, niestety bez mojej 2 polowki bo byla u kolezanki, na babskiej imprezie, roverek sie przydal bo poszedlem sobie spac do niego, ladnie sobie nagrzalem i spalem ;) ROVER <3 heheh, ale nie pojezdzilem dzisiaj, bo nie czulem sie na silach za bardzo, wole nie ryzykowac, prawko jakbym mi wzieli na rok to bym umarl chyba :)
Daraz2 - Nie Sty 01, 2012 18:52

no w szpilkach :D jeszcze raz życzę Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku :)
kocuj nie warto ryzykować prawka, dobrze zrobiłeś :) to się chwali :D

Jugol - Nie Sty 01, 2012 20:47

My niedawno powróciliśmy z Sylwka. Bawiliśmy się wspólnie z gronem znajomych na balu- było superaśnie :) :ok:
kzrr - Nie Sty 01, 2012 21:16

Hmm tak na marginesie to w ekipie w której się bawiliśmy na sylwka był nawet mały spot :D

Ja mam 200, kumpel 75 a trzeci ma ZT V6 :D

Lukasz_Konin - Nie Sty 01, 2012 22:14

Ja ze swoją dziewczyną również bawiliśmy się u dobrych znajomych :) , było ok 25 osób, i nie narzekam :) Gdyby nie magiczne tabletki 2KC to dzisiaj bym " zdychał " .

A tak to mi się dobrze teraz siedzi w pracy hehe :)