pestek84 - Sob Sty 28, 2012 12:49 Temat postu: [R214] Problem przy odpaleniu... Witam!! Wczoraj wieczorem podczas odpalania ERKI zauważyłem że słabo kręci i przygasają kontrolki - znaczy się trzeba podładować akumulator, sobie pomyślałem... Naładowałem akumulator i dzisiaj podłączyłem przekręcam kluczyk a tu cisza... nawet nie przekręcił... Pomyślałem, że może się szczotki zawiesiły - bujnąłem autkiem na biegu i już zaczął kręcić tylko nie chce za żadne skarby zaskoczyć... Nie wiem co mu się odmieniło przed ładowaniem było okej... Chciałem dobrze a wyszło jak zwykle... Kręcę , kręcę i nic a nie chce znowu akumulatora rozładować... Proszę o jakieś rady. jrdarus1 - Sob Sty 28, 2012 14:12 Iskra jest? Może cewka zamokła? Pompa paliwowa pracuje? pestek84 - Sob Sty 28, 2012 14:48 Dzięki za zainteresowanie. Jest iskierka, a pompe slychać.. [ Dodano: Sob Sty 28, 2012 14:48 ] A do cewki jest opcja dostania się od góry?? Bo w taki mróz średnia tak kłaść się pod samochód? 
leszczu - Sob Sty 28, 2012 14:50 Jak będziesz kręcił rozrusznikiem próbuj delikatnie dodawać gazu. 
[ Dodano: Sob Sty 28, 2012 14:50 ]
Da rade i od góry.
pestek84 - Sob Sty 28, 2012 14:53 dodawałem gazu i nie dodawałem i tak sam efekt... A tak z góry to mniej więcej gdzie szukać... 
leszczu - Sob Sty 28, 2012 14:55
Do cewki dojdziesz po środkowym kablu zapłonowym który wychodzi od kopułki.
pestek84 - Nie Sty 29, 2012 12:55 Faktycznie można dojść, ale zawiele nie zdziałałem.  ale są nowe fakty nie wiem czy ważne i czy mają coś wspólnego, a mianowicie:
po którejś próbie odpalenia autka, zgasła kontrolka oleju. Podczas odpalania była tylko akumulatora ,SRS i migająca ABS. I później znowu cisza przy przekręcaniu, na biegu musiałem pobujać i znowu zaskoczył i kręci tylko dalej bez rezultatu... [ Dodano: Nie Sty 29, 2012 12:55 ] może ktoś coś jeszcze podrzuci.. plizzzzz leszczu - Nie Sty 29, 2012 13:23 pestek84, ja bym podmienił tą cewkę, nawet od malucha podpasuje i wtedy próbował odpalać.
pestek84 - Sro Lut 01, 2012 14:28 Siemanko!!! Chciałem powiedzieć tylko jak się skończyła moja przygoda, a mianowicie odpaliłem Roverka na zaciąg i problem znikął... Teraz mróz mu nie straszny odpala bez problemu. Co to było nie wiem, dziwne, ale się ciesze. Pozdrawiam!!! rovek - Sro Lut 01, 2012 16:01 Najwidoczniej masz problem z rozrusznikiem, a on zawsze powraca, prędzej czy później. pestek84 - Sro Lut 01, 2012 17:50 Hmm... myślisz, że to rozrusznik?? Rok temu wymieniałem rozrusznik, myślisz, że znowu nawala?? rovek - Sro Lut 01, 2012 17:57 Czytam jeszcze raz ten temat i dochodzę do wniosku, że coś z masą jest nie tak, przeczyść połączenie masy od akumulatora do karoserii i zobacz w jakim ono jest stanie. Akumulator oczywiście w porządku? Wymieniałeś rozrusznik na nowy czy używany? pestek84 - Czw Lut 02, 2012 12:31 klemy czyściłem, ale łączenia masy już nie. Akumulator wymieniany w grudniu 2009r. jest z nim wszystko w porzadku. Rozrusznik wymieniany na regenerowany w lutym 2010r |
