Zobacz temat - [R214] problem z obrotami
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214] problem z obrotami

killcia - Sob Sty 28, 2012 18:37
Temat postu: [R214] problem z obrotami
Witam. Postanowiłam napisać bo już pomału dostaję wścieklizny z moim Roverkiem. Chodzi o obroty. Przy naciśniętym sprzęgle jak autko się rozgrzeje podnoszą się ni z gruszki ni z pietruszki od ok 2500-3000 :roll: dopiero po lekkim przegazowaniu spadają do 1100-1200 i nie ma bata , nie chcą niżej spaść. A jak spadną do ok 800 to zaczynają się wahać od 800-1200 , 500-1000 i na koniec gaśnie. Wymieniłam już przepustnicę i silnik krokowy , wszystko podpięte pod komputer było i części widział jako "zainstalowane" ? Do tego kable i świece i nic , rok się z tym męczę a mechanicy rozkładają ręce.
A druga sprawa strasznie dymi, nawet jak temperatura się ustali czy to lato czy zima zawsze widać biały dym. Byłam na analizie spalin i wszystko jest w normie , uszczelka pod głowicą też wporzo.

leszczu - Sob Sty 28, 2012 18:43

killcia napisał/a:
Wymieniłam już przepustnicę i silnik krokowy

A czyściłaś je przed wymianą ??
Spróbuj jeszcze poluzować lekko linkę gazu przy przepustnicy. :wink:

killcia - Sob Sty 28, 2012 18:49

jejku źle to ujęłam /jak zawsze zresztą/ mechanik mi wymieniał bo wcześniej też tak "głupiał" no i nic to nie dało z tym że po wymianie można go przegazować i tak jakby się wtedy "odwieszał" tylko że po przejechaniu kilkunastu km znów jest to samo.
Linkę też miałam wymienianą i sprzęgło jeśli to ma coś wspólnego.

leszczu - Sob Sty 28, 2012 18:58

killcia napisał/a:
Linkę też miałam wymienianą

Nie chodzi o wymianę tylko o poluzowanie linki. :wink:
W tym miejsce pokręcić tym czarnym kwadracikiem w prawą stronę. :wink:

killcia napisał/a:
sprzęgło jeśli to ma coś wspólnego.

Sprzęgło do tego nic niema, ewidentnie wina stoi albo po przepustnicy, albo krokowcu. :wink: Albo jeszcze po TPS.
A przepustnicę jaka teraz masz ?? Metalową czy plastikową ??

killcia - Sob Sty 28, 2012 19:09

przepustnica metalowa i strasznie ciężko mi ją było dostać
kurcze ja bym wolała moich łapek tam nie pchać bo jak ja w nim pokręcę to pewnie "zeświruje" jeszcze bardziej :roll:
w poniedziałek podjadę jeszcze do mojego mechanika i powiem o co kaman , może w końcu go coś oświeci, a póki co pomęczę go te dwa dni :(

leszczu - Sob Sty 28, 2012 19:13

Cytat:
przepustnica metalowa i strasznie ciężko mi ją było dostać

Przepustnice metalowe do naszych k-series są dostępne bez problemu. :wink:
killcia napisał/a:
kurcze ja bym wolała moich łapek tam nie pchać bo jak ja w nim pokręcę to pewnie "zeświruje" jeszcze bardziej :roll:
w poniedziałek podjadę jeszcze do mojego mechanika i powiem o co kaman , może w końcu go coś oświeci, a póki co pomęczę go te dwa dni :(

Popatrz w tym temacie odnośnie spotów lokalnych, może w twojej okolicy gdzieś taki się odbywa. Na pewno koledzy by pomogli. :wink:
http://forum.roverki.eu/viewforum.php?f=14

Harry - Sob Sty 28, 2012 19:16

jeżeli przepustnica była czyszczona i krokowiec to ja bym odpuścił, bardzije bym się skupił na czujniku temperatury silnika, czujnikiem temperatury powietrza w kolektorze ssącym.
Co do dymienia na biało
płyn ubywa czy nie? jeżeli tak to padła CI uszczelka kolektora ssącego
Co do falowania obrotami jeszcze mi do łowy przychodzi sonda lambda . Złe wartości podaje do komputera
Albo jeszcze mogą być uszkodzone przewody od podciśnienia

Ta pod komputer jak niektórzy podpinają to tylko patrzą" o nie ma błędów, powinno być ok" a idiota nie spojrzy na to co pokazują czujniki

leszczu - Sob Sty 28, 2012 19:23

Harry napisał/a:
czujnikiem temperatury powietrza w kolektorze ssącym.

Harry, to jest wersja 8V. :wink:
Harry napisał/a:
płyn ubywa czy nie? jeżeli tak to padła CI uszczelka kolektora ssącego

W 8V nie spotkałem jeszcze, aby komuś ta uszczelka padła. :wink:
A co do dymku to bym obstawiał parę wodną. Nie wiem jak ciebie killcia, ale u mnie w wydechu dużo wody się zbiera i nawet latem potrafi lekko kopcić na biało. :wink:

Harry - Sob Sty 28, 2012 20:03

fakt nie spojrzałem :wink:
killcia - Sob Sty 28, 2012 21:32

też mi mówili że to para więc mam kilka małych otworków w rurze wydechowej , strasznie dużo jej "wykapało" podczas wiercenia a mimo to nadal dymi :(
kangaroo69 - Sob Sty 28, 2012 22:23

To kopcenie to chyba normalne , mi już się skończyły wymówki na to co to może być :mrgreen:
leszczu - Nie Sty 29, 2012 13:21

killcia, nie przejmuj się tym dymieniem, masz poważniejszy problem. :wink:
killcia napisał/a:
w poniedziałek podjadę jeszcze do mojego mechanika

Jeżeli to ten sam co kazał ci wymienić sprzęgło, bo obroty się zacinały, to odpuść go sobie. :wink: