Zobacz temat - [R200 SDi] Ładowanie alternatora zaraz po uruchomieniu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 SDi] Ładowanie alternatora zaraz po uruchomieniu

Raptile - Nie Lut 12, 2012 22:37
Temat postu: [R200 SDi] Ładowanie alternatora zaraz po uruchomieniu
Witam. Z racji ostatnich problemów akumulatorowych sprawdziłem specjalistycznym miernikiem za 16 zl ładowanie i pobór prądu w swoim eRku.

Zmartwiła mnie jedna rzecz , a mianowicie zaraz pod odpaleniu eRki po nocy ładowanie alternatora wynosi ok 13.60 po czym ok 1 minuty ładowanie wzrasta do 14.28 czy takie zachowanie jest normalne ? Pobór prądu jakis wychodzi to 0.02 A także jest dobre. Wszelkie sugestie mile widziane.

Kozik - Nie Lut 12, 2012 22:47

Raptile, jest to zależne od kondycji akumulatora, jeśli po nocy akumulator trochę zdechł to i alternator musi go podładować ale jeśli po minucie jest ok to znaczy że podładował i jest dobrze
EMERYT19 - Nie Lut 12, 2012 23:10

jak dla mnie norma.. bo zawsze silnik pracuje na nieco wyzszysz obrotach na zimno... swiatka miales on czy raczej off?chociaz mysle ze to norma..
Raptile - Nie Lut 12, 2012 23:19

EMERYT19, wszystko wyłączone odpalony tylko sam silnik po nocce i odrazu bieg z miernikiem do klem
EMERYT19 - Nie Lut 12, 2012 23:23

mierzy sie z wlaczonymi swiatlami...ale mysle ze jest ok..bez paniki:)
Remigiusz - Pon Lut 13, 2012 02:22

Raptile, Nie panikuj zaba, jest wszystko jak trzeba :wink:
mentos - Pon Lut 13, 2012 10:56

Ja myślę, ze to kwestia grzania świec żarowych jeszcze chwile po odpaleniu.. u mnie napięcie zaraz po odpaleniu jest 12V po czym gwałtownie skacze do 14,3. Można to tez zaobserwować po głośności pracy nawiewu. Niektórzy słyszą przekaźnik.
chudson - Pon Lut 13, 2012 11:13

Mentos ma racje , świece nie przestają grzać w momencie zgaśnięcia kontrolki tylko chwile po odpaleniu
szoso - Pon Lut 13, 2012 14:42

chudson napisał/a:
świece nie przestają grzać w momencie zgaśnięcia kontrolki tylko chwile po odpaleniu

bardzo krótką chwilę bo to są sekundy, zależy też czy się odpala zaraz po zgaśnięciu lampki świec, czy też czeka aż przekaźnik puści

thef - Pon Lut 13, 2012 17:42

W większości diesli po odpaleniu świece żarowe grzeją dalej (nie mylić z krótkim grzaniem po zgaśnięciu kontrolki - to co innego). Nie sprawdzałem tego w Roverku, ale pewnie jest tak samo i przez jakiś czas cylindry są dogrzewane.
mirwin - Wto Lut 14, 2012 09:14

To racja, świece grzeja ok 3 do 5 minut. Tak wczoraj dowiedziałem sie od elektryka. Ja to zaobserwowałem w ten sposób, że jak auto jest zimne i odpalimy go to po włączeniu świateł i lekkim podgazowaniu, podświetlanie deski rozjaśnia się, a po puszczeniu gazu przyciemnie. Po ok 5 minutach nie ma takiej reakcji. Znajomy mnie postraszył, że alternator kończy żywot, to podjechałem do speców, którzy nie kazali sie tym przejmować. No posmieli sie troche ze mnie.
Brt - Wto Lut 14, 2012 10:04

tak długo napewno nie grzeją ... kilkanaście ... góra kilkadziesiąt sekund. Najlepiej samemu sprawdzić ... żaróweczka 12V pod świece podłączona, odpalić auto i zobaczyć kiedy zgaśnie.
mirwin - Wto Lut 14, 2012 13:22

Takie informacje uzyskałem od 2 niezależnych elektryków. Dzieje sie to tylko jak silnik jest zimny. Chyba, że się mylą.
Brt - Wto Lut 14, 2012 13:39

nie wiem skąd te informacje owi elektrycy maja i nie wnikam :) ... ja piszę na podstawie obserwacji w 2 Roverkach, VW golfie II , oplu kadecie i merivie, oraz Belli ... najdłużej grzały w golfie i kadecie ... kilkadziesiąt sekund mniejwięcej. W Roverach krócej a w Alfie i merivie najkrócej ale dosc podobnie jak w Roverach. No i oczywiscie nie mówię o czasie świecenia kontrolki tylko o rzeczywistym napięciu na świecach :)
darek_wp - Wto Lut 14, 2012 14:21

Raptile napisał/a:
zaraz pod odpaleniu eRki po nocy ładowanie alternatora wynosi ok 13.60 po czym ok 1 minuty ładowanie wzrasta do 14.28 czy takie zachowanie jest normalne ?

Jak najbardziej normalne i poprawne.

Jugol - Sro Lut 15, 2012 02:38

Rapt wg mnie masz wsio ok. , a co do grzania świec podzielam zdanie Brt'a. W moim R po zgaśnięciu kontrolki świece grzeją ok. 5-6 sek ( temp. na zewn. ok. -19 st. ) Przy dużych mrozach ( poniżej -10st. ) słucham kiedy przekaźnik cyknie i odpalam. Więc jeżeli ktoś próbuje komuś wmówić, że świece grzeją po kilka min. to BYZYDYURA :taa: Mówię o ROVERku, może niemiaszki mają inaczej, ale temat dotyczy R, a nie VW ;p
kadzaf - Sro Lut 15, 2012 09:43

A swieczki oraz rozrusznik chyba najwiecej połykaja pradu ze wszystkich odbiornikow jakie sa.Wiec wszystko jak najbradziej prawidłowe.
lucas202 - Sro Lut 15, 2012 09:48

pamiętajcie panowie że krótko po odpaleniu auta a tym bardziej diesla, akumulator juz nie w pełni naładowany, pobiera więcej prądu, a przy pobieraniu większego prądu mamy spadek napięcia.

tak więc kolego nie przejmuj się wszystko jest w porządku, takie prawa fizyki