Zobacz temat - [R 400 LPG] dziwna praca silnika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R 400 LPG] dziwna praca silnika

LuQas - Sob Mar 03, 2012 13:01
Temat postu: [R 400 LPG] dziwna praca silnika
Koledzy!

Powoli zaczynam tracić siły i cierpliwość o pieniądzach juz nie wspomne do mjego R400

mianowicie:

po odpalneiu samochodu silnik pracuje równo.
po dodaniu gazu do ok 3tys obrotów zaczynają się problemy i silnik zachowuje się tak jakby chodził na 3 cylindrach. poszarpuje i nierówno pracuje. Jak zaczynam ruszac to silnik dalej wkreca się ladnie i ciagnie do przodu poprawnie także problem nierównej pracy występuje tylko na biegu jałowym.

dodatkowo jak sie rozgrzeje potrafi robic taki cyrk, że wciskając sprzęgło np przy zbliżnaiu się do skrzyrzownia obroty potrafią spaśc do 200-300/min na 1 do 1,5 sek i spowrotem do 900/min. to samo robi po przygazownaiu na postoju. Takie zachowanie zdarza się średnio 3 na 5 odpaleń w różnych warunkach pogodowych zaówno na LPG i PB.

-Świece mam nowe kable też. Kopułka nowa, palec wyglada na dobry. Cewki nie ruszałem jescze. Jak ją sprawdzić domowymi spospobami?
-Może łapać gdzieś lewe powietrze?
-Czytałem że może być to problem z zacinającym się silnikiem krokowym i chce przystąpić do jego czyszczenia. Jak sprawdzić poprawnośc jego działania?
-dodatkowo jak sprawdzić czy czujniki przepustnicy i położenia wału działają poprawnie? bo wyczytałem że to też może być problem?

do silnika krokowego dochodzi taki wężyk. on odpowiada chyba dolot powietrza dodatkowego. zdjąłem go jak samochód pracował na biegu jałowym i nic zero reakcji? tak powinno być?

Czujnik temp mam sprawny bo bo jego zdjęciu na włączonym silniku zaczął pracować wentylator i delikatnie podniosły się obroty silnika.

Przeczytałem już masę tematów ale wszędnie obroty idą w góre lub się zatrzymują a u mnie spadają aż sie silnik

Czekam na porady.
Jeśli macie jakieś wskazówki proszę o opis lub jakieś foto poglądowe co gdzie i jak.
Jeśli nic nie pomoże to będe musiał oddać samochód do mechanika ale na dobry seriws znający markę R w Łodzi bardzo ciężko trafić.

leszczu - Sob Mar 03, 2012 15:36

LuQas napisał/a:
palec wyglada na dobry

To może być tylko złudzenie. Warto go wymienić. :wink:
LuQas napisał/a:
-Czytałem że może być to problem z zacinającym się silnikiem krokowym i chce przystąpić do jego czyszczenia. Jak sprawdzić poprawnośc jego działania?

http://www.roverki.pl/zro...-krokowego.html
Na początek go przeczyść.
LuQas napisał/a:
-dodatkowo jak sprawdzić czy czujniki przepustnicy

http://forum.roverki.eu/v...2&highlight=tps
LuQas napisał/a:
położenia wału działają poprawnie?

Też warto go przeczyścić. :wink:

Pawson - Sob Mar 03, 2012 23:44

Proponuje zainstalowąc sobie program autodata, sa tam fajnie rozrysowane schematy elektryczne i opisy jak sprawdzać dane czujniki itp, do wiekszosci potrzebny jest zwykły multimetr, mechanik wymieni Ci "toczke" sprawnych rzeczy a moze byc tak ze to jeden element, mialem podobny przypadek ze mechanik siedzial 3 dni chcial powymieniac czujniki itp, zabralem samochod, posiedzialem w autodcie i wyszlo ze potencjometr przepustnicy szwankuje, powodzenia zycze :wink:
brand - Nie Mar 04, 2012 09:16

Zmierz ciśnienie na cylindrach.
Straciłem 4 dni na szukaniu dlaczego mam takie objawy jak Twoje i okazało się że pierścień mi pękł i miałem słabszą kompresje na jednym garze.

A co do wężyka... gazownik nie uchylił Ci przepustnicy może? - tu koledzy mogą podpowiedzieć czy takie rzeczy się zdarzały jak lpg zakładali.

LuQas - Nie Mar 04, 2012 11:46

tą kompresje na cylindrach jak sie mierzy? w normalnym warsztacie powinni mi to zmierzyc??
brand - Sob Mar 10, 2012 23:26

tak. wkręcają lub wciskają manometr zamiast świecy. powinna być równa kompresja na każdym garze.

http://www.youtube.com/wa...feature=related

[ Dodano: Sob Mar 10, 2012 23:26 ]
i co się okazało?