Zobacz temat - [R45 2.0 IDT '02] Uszkodzenie ukadu kierowniczego
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45 2.0 IDT '02] Uszkodzenie ukadu kierowniczego

barszczyk - Pią Mar 23, 2012 17:50
Temat postu: [R45 2.0 IDT '02] Uszkodzenie ukadu kierowniczego
Witam wszystkich

Niedawno zaobserwowałem taką przypadłość mojej "skarbonki bez dna":

http://www.youtube.com/watch?v=GnFEDhguiIg

Co o tym myślicie?

Kobi84 - Pią Mar 23, 2012 18:31

Podczepiam się. Dziś doświadczyłem tego samego. Dzieje się tak tylko gdy auto stoi w miejscu i kręcę kierownicą.
bizon - Pią Mar 23, 2012 20:16

Tez tak kiedys mialem przez pare dni, chcialem wymienic plyn ale ciagle brakowalo czasu i samo minelo
Kobi84 - Pią Mar 23, 2012 20:55

To może być wina płynu? Mój jest czyściutki. Nie wiem kiedy wymieniany, ale wygląda dobrze.
Remigiusz - Pią Mar 23, 2012 21:21

To jest zapowietrzony układ wspomagania nic strasznego :wink:

Odpowietrzamy nastepujaco.

Sprawdzamy płyn w zbiorniku czy jest na max
Wyciągamy czarny korek z zbiorniczka i dolewamy lub robimy dalsza czynność
Kręcimy kierownice w prawa stronę i trzymamy z 10sek na max
Kręcimy kierownice w lewa stronę i trzymamy z 10sek na max
Powtarzamy to z 3 razy
Sprawdzamy płyn w zbiorniku czy jest na max
Wkładamy korek z powrotem

Kobi84 - Pią Mar 23, 2012 21:46

Dzięki za instrukcję. Jutro to wykonam.
barszczyk - Pią Mar 23, 2012 22:44

ja też to wykonam !
o rezultatach powiadomie niezwłocznie.
Remi klikam pomógł :cool:

Dodam iż mam świeżo co (4mc temu) wymienona przez PH Jowiego maglownice na nówke i już myślałem, że będe Mariusza dręczyl ;p :twisted:

Kobi84 - Sob Mar 24, 2012 19:51

Wykonałem dziś zabieg. Nie jestem pewien czy mi się tylko wydaje, ale wydaje mi się że teraz wspomaganie lepiej działa. Kierownica lżej chodzi. No i ani razu dziś nie miałem tego zgrzytu.
Jutro znów się pokręcę i sprawdzę ostatecznie.

barszczyk - Nie Mar 25, 2012 15:21

a u mnie nic to nie pomogło, płynu mam na max, kierownica cieżko chodzi zgrzyty cały cza występują...
adams91 - Wto Mar 27, 2012 20:21

a dlaczego zmieniales maglownice?? moze padla ci pompa wspomagania jak troche na sucho pochodzila i nie daje takiego cisnienia jak trzeba.
barszczyk - Sro Mar 28, 2012 11:31

Zaczeło się od popękanych gum osłaniających drążki kierownicze, potem zaczął płyn uciekać tak szybko, że dolewałem co 2tygodnie.

Wylądowałem w Łodzi w DYNAMICA -> http://maglownica.com/
Została przeprowadzona "profesjonalna" regenracja maglownicy, pochodziła dokładnie 11,5 miesiąca, znów pojawiły się wycieki, pojechałem do Łodzi na naprawę gwarancyjną...
Uprzejmy Pan powiedział mi, że to nie ich wina, że maglownica cieknie, "toż to wina zacierającej się pompy wspomagania!" Rzekł :-] .

Podziękowałem za naprawę i udałem się do PH Jowi, Pan Mariusz wymienił mi na nową, specjalne dla mnie sprowadził z zagranicy.
I od tego czasu mineły 4mc.
Teraz przy skręcie kołami coś piszczy i pojawia się dzwięk z filmu.
Odpowietrzanie układu nic nie daje. Ubytku płynu nie zaobserwowałem.

adams91 - Czw Mar 29, 2012 09:52

ja bym na twoim miejscu zakupil jakas uzywana pompe z auto zlomu od samochodu z malym przebiegiem kosztuje gdzies okolo 40 zl i sam ja zmienisz bo jesli maglownica dobra to pompa siada. mi nigdy sie nie zdarzylo kupic uzywki zepsutej maglownice kupilem za 150zl i juz 2 lata jezdze:)