|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214si] Obroty szaleją.
koziar123 - Sob Mar 24, 2012 20:06 Temat postu: [Rover 214si] Obroty szaleją. Witam, w środę kupiłem Rover 214si z gazem sekwencyjnym. Jest to mój pierwszy samochód dlatego nie miałem dużych wymagań co do niego... aby tylko jeździł.
W czwartek zaczęły się problemy. Silnik (tylko na dobrze nagrzanym- zawsze po przejechaniu ok. 30km!) sam wchodzi na obroty... tj. jadę 60km/h zmieniam na 4. bieg i samochód po wciśnięciu sprzęgła wskakuje na obroty 2-3tyś. Dziś jadąc obroty poszły nawet dalej- do 5tys. Początkowo myślałem, że to jest linka od gazu, ponieważ jak tak się zacinały obroty wystarczyło dodać gazu na jałowym do 3tyś i puszczało już wszystko...
Dodatkowo nie podoba mi się to, że zapalając silnik na benzynie na obroty samochód wchodzi normalnie( choć falują trochę od 800-1100- czego to może być przyczyna?). Oto filmik jak chodzi na benzynie po odpaleniu http://www.youtube.com/watch?v=R8svV276t7k <--- Ten dźwięk dziwny to mi lata szyba boczna;p muszę ją zreperować
Samochód gdy przełączy się na gaz dziwnie się zachowuje , mianowicie... po dodaniu gazu obroty pierw się cofają trochę, a potem jest strzał w górę... jest to dość uciążliwe, ponieważ muszę ciągle wwalać go na większe obroty, aby ruszyć ponieważ zgaśnie mi gdy będę chciał zbyt spokojnie ruszyć. Proszę na to spojrzeć: http://www.youtube.com/watch?v=u8dygTwB8Hw
Proszę Was koledzy o pomoc, ponieważ chciałbym to zrobić jak najszybciej i cieszyć się bezproblemową jazdą
leszczu - Sob Mar 24, 2012 20:17
koziar123, na początek do przeczyszczenia silniczek krokowy i przepustnica. Poluzuj również lekko linkę gazu przy przepustnicy. No i sprawdź czujnik temperatury, bo nie podoba mi się to, że zimny silnik niema wogle ssania. Opis sprawdzania znajdziesz zna forum lub stronie klubowej.
kangaroo69 - Sob Mar 24, 2012 21:11
koziar123 napisał/a: | mianowicie... po dodaniu gazu obroty pierw się cofają trochę, a potem jest strzał w górę... jest to dość uciążliwe, ponieważ muszę ciągle wwalać go na większe obroty, aby ruszyć ponieważ zgaśnie mi gdy będę chciał zbyt spokojnie ruszyć |
To może być objaw niewyciętych dotrysków. Jest bardzo dużo tematów, na pewno coś znajdziesz, w skrócie chodzi o to że Lpg nie obsługuje wtrysków generowanych przez komputer auta i przez chwile je zalewa
Gratuluje zakupu
koziar123 - Sob Mar 24, 2012 21:47
kangaroo69, czyżbym wyczuwal ironię?;p więc co powinienem zrobić? poprzedni właściciel jeździł na tej instalacji 3lata. kurde chyba wwalilem sie w jedno wielkie gowno... przepustnice i silniczek wyczyszcze w poniedziałek w takim razie.
leszczu - Nie Mar 25, 2012 09:24
koziar123 napisał/a: | więc co powinienem zrobić? |
Najpierw zrób to co napisałem wyżej.
kangaroo69 - Nie Mar 25, 2012 13:42
koziar123 napisał/a: | kangaroo69, czyżbym wyczuwal ironię?;p |
No skąd Gratuluje bo Rover to najlepsze auto
koziar123 napisał/a: | więc co powinienem zrobić? poprzedni właściciel jeździł na tej instalacji 3lata |
Nie przejmuj się Jeśli możesz to napisz jakiej firmy jest sterownik i później w zależności od możliwości albo sam to obadasz albo powiemy Ci z czym iść do gazownika żeby Ci bajek nie wciskał
koziar123 napisał/a: | kurde chyba wwalilem sie w jedno wielkie gowno... |
Gdybyśmy czasem tak nie myśleli to by tego forum nie było
koziar123 - Nie Mar 25, 2012 19:54
Leszczu, jutro jadę i to czyszczę!:) tylko mam pytanko... znalazłem tematy jak to się czyści itp itd le mam 20 lat i nigdy jak coś się zepsuło w samochodach rodziców nic nie robiłem... czy poradzę sobie z tą przepustnicą i silniczkiem krokowym bez problemu? Mama radzi mi żebym go zaprowadził do mechanik ale nie chce latać ze wszystkim teraz do nich i im płacić. Sterowniki mam firmy: KMD DIEGO. I mam jeszcze jeden problem... jeżdżąc po mieście samochód szybko mi się nagrzewa ale dziś odwożąc dziewczynę temperatura spadła praktycznie do zera... znów wjechałem w miasto, kilka zmian biegów i znów temperatura dobra... sekwencja przełącza się szybko i wszystko jest ok niby...
PS. Kangaroo dzięki wielkie;P Podniosłeś aż mnie na duchu Zrobię to wszystko choć miałbym wpakować w niego 3tyś.:P
Bumelant - Nie Mar 25, 2012 19:59
Przecież ten silnik chodzi jak traktor... Jakie krokowce panowie... Oddaj to auto w cholerę póki czas. Silnik zarżnięty na amen...
koziar123 - Nie Mar 25, 2012 20:10
Bumelant napisał/a: | Przecież ten silnik chodzi jak traktor... Jakie krokowce panowie... Oddaj to auto w cholerę póki czas. Silnik zarżnięty na amen... |
TEn dźwięk jak traktor to szyba lata boczna:D lada dzień kupuje podnośnik i nie będzie już tego dźwięku... co prawda do setki nie ma tych ok. 10.7s ale spokojnie się rozpędzam do tych 90km/h bo więcej mi nie potrzeba:)
Bumelant - Nie Mar 25, 2012 20:11
Oby - jeżeli dochodzi to z silnika... Masakra I nie kręć tak na zimnym - zwłaszcza bez obciążenia - załatwisz moment go. 3-4 tyś. obrotów zanim się nie nagrzeje max - to jest specyficzny silnik i tego bardzo nie lubi.
koziar123 - Nie Mar 25, 2012 20:28
wiem własnie kurcze ze nie powinienem tak przygazowac go na zimnym... mój błąd... mam nadzieję, że uda mi się naprawić te usterki, bo samochód bardzo fajny
kangaroo69 - Nie Mar 25, 2012 21:12
koziar123 napisał/a: | jeżdżąc po mieście samochód szybko mi się nagrzewa ale dziś odwożąc dziewczynę temperatura spadła praktycznie do zera... znów wjechałem w miasto, kilka zmian biegów i znów temperatura dobra... |
Może Ci się termostat nie domykać, jak pojeździsz i to się powtórzy należało by go wymienić, koszt nieduży 30pln. Z reguły jak ktoś sprzedaje samochód to już takich rzeczy nie robi, moje auto wyglądało tylko z wierzchu i wewnątrz dobrze, a mechanika chyba ostatni raz w serwisie w Niemczech widziało Dobre samochody znajdziesz tu na forum w garażu, ale jak ktoś zadba o samochód to nie chce go sprzedać
Tu masz mój problem z LPG, nie zwracaj uwagi na Hydrola
http://lpg-forum.pl/compa...-t17930-45.html
rover200dermet - Nie Mar 25, 2012 21:31
a mi się wydaje ze to może być sonda lambda, rodzice mieli coś takiego i nie było to ciekawe, ale podłączyłem komputer i się okazało ze sonda lambda ma błąd. więc kupiłem nowa, wymieniłem i wykasowałem błąd sondy, silnik pracuje równo i jedzie jak nowy.
leszczu - Pon Mar 26, 2012 09:57
koziar123 napisał/a: | czy poradzę sobie z tą przepustnicą i silniczkiem krokowym bez problemu? |
Żadnej tam filozofii niema.
koziar123 - Wto Mar 27, 2012 21:01
więc wyczyścilem przepustnice i przy czyszczeniu silniczka krokowego postanowiłem włączyć silnik i zatkac rurke jedną którą powinien zamykać silniczek(?)i wszystko było ok. otworzyłem znów ja i znów obroty zaczęły sie podnosić same. czyli silniczek do wyrzucenia... odlaczyłem go póki co i pięknie jeździ:) zobaczymy czy jak kupię nowy silniczek to będzie dobrze:)
[ Dodano: Wto Mar 27, 2012 22:01 ]
panowie mam pytanie. gdzie dostanę nowy taki silniczek krokowy do tego samochodu? gdzie sie nie pytam to nie na w żadnym sklepie. można tylko używany kupić?
ADI-mistrzu - Wto Mar 27, 2012 21:07
A wyczyściłeś ten silnik krokowy? Tzn rozebrałeś go (z iglicy) i wymyłeś w środku?
koziar123 - Wto Mar 27, 2012 22:13
przyznam ze nie. uważalem ze jeśli znalazłem usterke to po prostu go wymienię. moj błąd i jutro go nadrobie.
ADI-mistrzu - Sro Mar 28, 2012 06:54
Na głównej stronie roverki.pl jest artykuł jak rozebrać ten silnik i wyczyścić.
Zazwyczaj ta czynność pomaga, więc bym od tego spróbował
leszczu - Sro Mar 28, 2012 17:48
koziar123 napisał/a: | panowie mam pytanie. gdzie dostanę nowy taki silniczek krokowy do tego samochodu? gdzie sie nie pytam to nie na w żadnym sklepie. można tylko używany kupić? |
Nowy tylko z Anglii można ściągnąć, ale cena jest zaporowa, bo coś koło 400 zł.
andrzejsmb - Sob Kwi 14, 2012 13:35
Siema miałem to samo w tym modelu...
wizyta u mechanika była taka że mi kazał silniczek krokowy, kable świece itd.
poszedłem pod komputer podpiąć i też nic.
A wyszło tak że " Czujnik Ciśnienia paliwa" - padł..
dawka była zła i na gazie i na benzynie .
Koszt używanego to 50 zł http://allegro.pl/rover-2...2217723805.html tylko to jest do 1.4 bo nie mam czasu szukać innych zrobisz sobie to sam. Jak By co nie polecam ROVERA 214Si z gazem bo się zajebiście psują
moja opinia wśród roverów to 3/10 bo chociaż mają wnętrza bogato wyposażone
jak jakieś pytania pisać na gg 28323047
[ Dodano: Sob Kwi 14, 2012 14:35 ]
jeszcze co dodam to wtryski padają szybko na gazie się wypalą tak siup..
jak chcesz sobie kupić rovera to tylko MG
zdzichu - Sob Kwi 14, 2012 22:53
Te silniki nie mają czujnka ciśnienia paliwa. Wtryski na gazie padają we wszystkich markach, nie tylko w Roverach.
bogdan75 - Nie Kwi 15, 2012 06:28
a ja pojechał bym na kapa i bym nie gdybał,przynajmniej wszystko było by wiadomo,a takie gdybanie naciąga na koszty,ja tez sie nawymieniałem tych czujników,i dopiero na komputerze wyszło ze o czujnik temp.test na kompie 50pln czujnik 46pln i po sprawie pozdro
|
|