Zobacz temat - [R25] Padający nowy Akumulator co go rozladowywuje?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25] Padający nowy Akumulator co go rozladowywuje?

Guciek - Czw Kwi 05, 2012 15:07
Temat postu: [R25] Padający nowy Akumulator co go rozladowywuje?
Witam jakieś 2 miesiące temu kupiłem nowy akumulator wszystko okej gdy auto uruchamiane przynajmniej co 2-3dzien gdy postoi dłużej to nawet nie kręci tylko takie dziwne dźwięki słychać,
Co może rozładowywać akumulator bo to raczej nie możliwe by sam się po 3 dniach wyładował, ładowanie sprawdzone jest dobre

Brt - Czw Kwi 05, 2012 15:14

no bardzo możliwe, że go coś rozłądowuje ... proponuje sprawdzić czy czasem lampka w bagażniku się cały czas nie świeci ... a dla bezpieczeństwa w związku z tym też proponuję zajrzeć do wiązki tylnej klapy :ok: ... a jak tam będzie ok, to pozostaje podpiąć ampromierz i szukać po kolejnych obwodach złodzieja :)
bociannielot - Czw Kwi 05, 2012 15:31

Guciek, mi w poprzednim szalał alarm, migał jak na dyskotece światła od byle czego nawet czasem sam bez przechodzenia koło niego potrafił się włączyć... co prawda może tez być tak jak Brt, zaleca i ja też od tego bym zaczął :wink: .
tronsek - Czw Kwi 05, 2012 15:40

Brt napisał/a:
proponuje sprawdzić czy czasem lampka w bagażniku się cały czas nie świeci
Po kilkunastu minutach, oświetlenie bagażnika, a także kabiny gaśnie.
Zmierz pobór prądu i będziesz wiedział czy masz "złodzieja"

Jezyk_R200 - Czw Kwi 05, 2012 17:14

koledze chyba chodziło o sekundy nie minuty :razz:
tronsek - Czw Kwi 05, 2012 17:24

Jezyk_R200 napisał/a:
koledze chyba chodziło o sekundy nie minuty
O minuty chodziło. Jeżeli zostawisz otwartą klapę bagażnika (lub drzwi) na długo, to właśnie po ok. 15 min światełko zgaśnie, mimo że klapa (lub drzwi) nadal są otwarte.
leszczu - Czw Kwi 05, 2012 17:36

Podstawa to sprawdzenia wiązka klapy tylnej. :wink:
plemaster - Czw Kwi 05, 2012 18:25

Może też to być światełko w schowku pasażera...spróbuj też wyciągnąć radio i zobacz co w tedy.
Jezyk_R200 - Czw Kwi 05, 2012 18:46

A to przepraszam kolegę, nie zrozumiałem zdania, a nawet nie wiedziałem że tak jest :) Może dlatego że nigdy nie zostawiam tak długo otwartych drzwi, a jak już to gaszę światełko :P Ja bym polecił tak samo sprawdzić rozrusznik. U mnie podobne cyrki się dzieją. Po sprawdzeniu okazało się że są tulejki do wymiany oraz (jak dobrze pamiętam) aluminiowy przewód, który się utlenia i takie są objawy jakby aku był padnięty
Guciek - Czw Kwi 05, 2012 20:01

-Lampki nie świeca (bagażnik tylko gdy otwarty), w kabinie tylko gdy włączone i/lub otwarte drzwi, wkoło stacyjki tylko przy otwieraniu auta z pilota i otwartych drzwiach [tak jak w kabinie] schowek tylko gdy światła postój/mijania włączone zegarek wyświetla ale nie podświetla. Więc to nie to.
-Alarm raczej nie wariuje, czerwona dioda na zegarach co jakieś 5 sek mruga (ale to raczej normalne) kierunkowskazy mrygaja Raz przy otwieraniu i 3 przy zamykaniu (albo odwrotnie)
-Radio raczej nie w miarę nowe więc chyba jeszcze go nic nie strzeliło, staram się wyciągać panel ale tez nie było poprawy (ale spróbuje wyczepiać z kostki całkowicie)
tronsek napisał/a:
Zmierz pobór prądu i będziesz wiedział czy masz "złodzieja"

Ale że jak? sprawdzić ile prądu leci z akumulatora podczas gdy wszystko wyłączone i tylko alarm mruga? może głupie pytanie ale jest taka możliwość?
leszczu napisał/a:
Podstawa to sprawdzenia wiązka klapy tylnej.

czyli standard jakiś problem z elektryką w RoVerku to kabelki między klapą a tylnym słupkiem w bagażniku czy cale nie poprzedzierane (tez o tym myślałem tylko zastanawia mnie jaki wpływ może mieć przetarty kabelek na uciekanie prądu jak potencjalnie nic go nie zjada)
-Rozrusznika raczej sam nie mam jak sprawdzić
Jeszcze mnie ciekawi ten dźwięk gdy próbuje odpalić a akumulator słaby, rozrusznik nie kręci a dźwięk z rozrusznika wtedy przypomina jak by plastikową kartę wsadzona miedzy szprychy kola od rowera takie "trtrtrtrtr.." u brata w R214 tak samo było
Jeszcze dodam ze wystarczy podłączyć prostownik na jakieś 20min i można odpalić w awaryjnej sytuacji gdy trza szybko gdzieś jechać (oczywiście to tylko czasem się zdąży) ale zaraz gdy jest możliwość ładuje prostownikiem do oporu całą noc(więc to nie wina ze akumulator nienaładowany)

tronsek - Czw Kwi 05, 2012 20:08

Guciek napisał/a:
sprawdzić ile prądu leci z akumulatora podczas gdy wszystko wyłączone i tylko alarm mruga?
Dokładnie tak. Normalny pobór prądu wtedy powinien być na poziomie 0,2-0,3A.
tronsek - Czw Kwi 05, 2012 20:10

Guciek napisał/a:
a dźwięk z rozrusznika wtedy przypomina jak by plastikową kartę wsadzona miedzy szprychy kola od rowera takie "trtrtrtrtr.."
Jest to normalny objaw słabego akumulatora.
:hm: a może po prostu akumulator ma już dość i pora go wymienić.

Adrian - Czw Kwi 05, 2012 20:11

tronsek napisał/a:
a może po prostu akumulator ma już dość i pora go wymienić
Guciek napisał/a:
jakieś 2 miesiące temu kupiłem nowy akumulator

:wink:

tronsek - Czw Kwi 05, 2012 20:24

Adrian napisał/a:
Guciek napisał/a:
jakieś 2 miesiące temu kupiłem nowy akumulator
:oops: sorki umknęło mi to :oops:
Guciek - Czw Kwi 05, 2012 20:26

tronsek napisał/a:
Dokładnie tak. Normalny pobór prądu wtedy powinien być na poziomie 0,2-0,3A.

Ale normalnie takim miernikiem na baterie 9V z takim pokrętłem i kabelkami czarnym i czerwonym dokładam do kabli przy akumulatorze ? mniej-wiecej tak jak przy sprawdzaniu ładowania akumulatora?
tronsek napisał/a:
Jest to normalny objaw słabego akumulatora.

właśnie mnie ten dźwięk zdziwił pamiętam przy astrze poprostu dźwięk był jak by słabego kręcenia podobnie przy 126P
No właśnie akumulator ma z 2 miesiące pojemność 600 moc rozruchu chyba 55 wg książki serwisowej 450-500 wystarcza więc to raczej nie wina akumulatorka
Jutro posprawdzam tym miernikiem zużycie prądu tylko na włączonym alarmie bo czas do roboty sie szykować
Dzięki Panowie Pozdrawiam Guciek

tronsek - Czw Kwi 05, 2012 20:32

Guciek napisał/a:
Ale normalnie takim miernikiem na baterie 9V z takim pokrętłem i kabelkami czarnym i czerwonym dokładam do kabli przy akumulatorze ? mniej-wiecej tak jak przy sprawdzaniu ładowania akumulatora?
Dokładnie tak, tylko pokrętło ustawiasz na odpowiednia zakres natężenia prądu (A)
Brt - Czw Kwi 05, 2012 21:03

tronsek napisał/a:
tylko pokrętło ustawiasz na odpowiednia zakres natężenia prądu (A)


a kabelki łączysz SZEREGOWO między styk akumulatora a klemę ... przy pomiarze napięcia masz połączenie RÓWNOLEGŁE i przewody od miernika dotykasz do obu klem akumulatora.

zdzichu - Czw Kwi 05, 2012 22:17

Ten dżwięk to przekażnik rozrusznika i ewentualnie może jeszcze pstrykać automat przy rozruszniku jeżeli ma jeszcze na tyle prądu. Po prostu przekażnik zostaje włączony ale po zwarciu styków i podaniu napięcia na automat rozrusznika następuje gwałtowny spadek napięcia i przekażnik puszcza, wtedy napięcie wzrasta i przekażnik znowu łapie, napięcie znowu spada i tak w koło aż nie puścisz kluczyka. Zrób tak jak pisze kol. Brt. Tylko mam jedną uwagę: rozłącz klemę plusową, umocuj przewody od miernika jeden(+) na słupek akumulatora drugi do klemy i zsynchronizuj pilota. I wtedy odczytaj wskazania amperomierza.
AndrewS - Pią Kwi 06, 2012 21:25

tronsek napisał/a:
być na poziomie 0,2-0,3A.



ile ??
200-300 mA taki prad jest niedopuszczalny
jesli juz to 0,02A do 0,08A
czyli 20-80mA

miernik jeszcze trzeba odpowiednio ustawic tzn. zakres prądu jak najwiekszy np 10A no i przewody miernika w odpowiednie dziurki dla tego zakresu
moze bezpieczniej byloby poprosic jakiegos kolege ??

tronsek - Sob Kwi 07, 2012 05:50

AndrewS napisał/a:
ile
200-300 mA taki prad jest niedopuszczalny
jesli juz to 0,02A do 0,08A
czyli 20-80mA
Masz rację, pomyliłem się o jedno "zero". :głupek: Przepraszam.
nicco_nuwai - Sob Kwi 07, 2012 06:36

[quote="AndrewS"]
tronsek napisał/a:
być na poziomie 0,2-0,3A.



ile ??
200-300 mA taki prad jest niedopuszczalny
quote]

ale nawet... 10h x 300mA = 3ah

to jak mamy akumulator w zaleznosci czy benzyna czy diesel, ale powiedzmy od 45ah w gore do 70 paru ah. to nawet ja auto bedzie stalo 2 dni to zgubi nam 14,5ah wiec nawet w teori przy takim uplywie po 2 dniach powinno banglac.

ale oczywiscie zgadzam sie ze jedno zero nie w ta strone...

poczekajmy co kolega wymierzy u siebie - to bedzie mozna cos podpowiedziec, bo moze aku wadliwy i ma jakies wewnetrzne zwarcie? dobra opcja jest odlaczenie klemy na te 2 dni i proba czy zapali bez problemu, jesli nie - to masz uszkodzony aku fabrycznie.

ja mam r200 diesel, po poltora tyg nieodpalania przy 2 letnim aku centra futura 72ah - sztahnal bez gadania.

pozdrawiam.

Guciek - Sob Kwi 07, 2012 21:23

tak więc wg mojego miernika pokazuje 0,06A co jakis czas mrygnie na 0,07A ale to chyba od diody alarmu bo mniejwiecej w tym samym czasie przeskakuje choć miernik czasem tego nawet nie wychwyci,
ładowanie akumulatora jest na 14,0
akumulator GigaWatt czy jakos tak na Boshu robione dokladne wartosci pojemność: 680 / 74 rozruch


Czyli jak bede mial nie ruszać auta przez 3 dni i więcej to odłączyć klemę i spróbować parę godzin przed wyjazdem(żeby wrazie czego podładować) podłączyć klemę i próbować odpalić
jak nie odpali to na reklamacje akumulator ?

zdzichu - Sob Kwi 07, 2012 22:23

680 / 74 czy raczej 74Ah / 680 rozruch? I te 14.0 to przy jakim obciążeniu? Nie wiem jakie masz wyposarzenie ale jeżeli masz 74Ah to stanowczo za dużo. On zawsze będzie niedoładowanny bo moc alternatora jest obliczona na ok. 50Ah. Zmierz ładowanie po wyłączeniu wszystkich odbiorników. Powinno być ok. 14.5V
nicco_nuwai - Nie Kwi 08, 2012 11:48

Guciek napisał/a:
Czyli jak bede mial nie ruszać auta przez 3 dni i więcej to odłączyć klemę i spróbować parę godzin przed wyjazdem(żeby wrazie czego podładować) podłączyć klemę i próbować odpalić
jak nie odpali to na reklamacje akumulator ?


ja bym tak sprawdzil zeby wyeliminowac teorie rozladowania przez instalacje - chociaz biorac po uwage

Guciek napisał/a:
pokazuje 0,06A co jakis czas mrygnie na 0,07A


to nie ma opcji zeby ci przez 3 dni sciagnelo aku z takim poborem.

zdzichu napisał/a:
jeżeli masz 74Ah to stanowczo za dużo. On zawsze będzie niedoładowanny bo moc alternatora jest obliczona na ok. 50Ah


kolega ma racje, do benzyny 74ah/680a to zaduzy aku, ja mam taki w dieslu. jesli robisz krotkie odcinki i rzadko, to wiecej rozladujesz aku niz naladujesz i potwierdzalo by sie to co pisze kolega o niedoladowaniu.

sprawdzic mozesz to dwojako:

1) normalnie jezdzac, odlaczasz przed 2-3dnowym postojem kleme i tak jak piszesz na pare h przed wyjazdem podlaczasz i proba - bangla ok - nie bangla jest podejrzenie uszkodzenia wew aku i czesciowo niedoladowania.
2) to samo jak wyzej, ale najpierw ladujesz aku do fula prostownikiem, odlaczasz kleme i tak samo przed wyjazdem sprawdzasz - jak bangla to ok - jak nie bangla - to 100% zwarcie wew aku - bo skoro byl naladowany na full prostownikiem to wykluczamy niedoladowanie alternatorem a wolno stojacy aku nie rozladuje ci sie sam bez wady w 2-3dni.

pozdr

AndrewS - Wto Kwi 10, 2012 10:31

z tym niedoladowywaniem aku to bym tak nie przesadzal, wspolczesne alternatory naprawde maja spory zapas mocy

jako przyklad zawsze bede podawal ciagnik rolniczy np C330 w ktorym to fabrycznie jest pradnica, czesto zastepowana jest alternatorem z samochodu, oczywiscie po zmianie kola pasowego tak zeby dopasowac obroty

Alternator laduje tam aku o pojemnosci 165Ah !! i jakos daje rade

zdzichu - Wto Kwi 10, 2012 22:45

Owszem w C 330 alternator z F 125 naładuje ale tam po odpaleniu świecą się tylko światła, jeżeli w ogóle się świecą. Przy takich żarówkach to jest pobór prądu ok. 7A. Przy benzynie na wtrysku stały pobór prądu to;
cewka zapłonowa - 8A
pompa paliwa - 6A
wtryskiwacze - 6A
światła (H4) - 11A
Do tego dochodzą odbiorniki okresowe które mogą zeżreć jeszcze więcej (np. dobry radioodtwarzacz)

Brt - Sro Kwi 11, 2012 08:06

sorry ale w to niedoładowanie to ja nie wierzę mimo wiekszej ilości odbiorników niż w traktorze ... przyczyna tak krótkiego "trzymania" aku na bank nie jest niedoładowanie .... moim zdaniem, skoro nie ma złodzieja prądu, to winny bedzie sam aku. Oczywiscie jestem jak najbardziej za tym, żeby naładować go do końca prostownikiem i przetestować, ale mimo wszystko uważam, ze problem nie będzie tkwił w niedoładowaniu.
zdzichu - Sro Kwi 11, 2012 10:30

[ Dodano: Sro Kwi 11, 2012 11:30 ]
Podsumowując moje wywody to też mi się wydaje że to wina aku. Ale nie wiemy jeszcze przy jakim obciążeniu było te 14.0V a to też jest ważne bo akumulator ma dużą pojemność.
Naładuj prostownikiem, odłącz i sprawdż po kilku dniach.