gingol - Pią Kwi 06, 2012 15:15 Temat postu: [R75] Problem z paliwem Witam. Wziąłem się dziś za wymianę pompy w zbiorniku wszystko ładnie pięknie aż do chwili gdy chce odpalić. Auto odpala chodzi i po chwili gaśnie jak by paliwa nie dostawał. Zdejmowałem wąż z filtra no i nie ma ciśnienia. Przed wymianą pompy w zbiorniku wszystko było ok a tu lipa... Na jutro pilnie potrzebuje auto a nie mam pojęcia co tam może być sprawdzałem już kilka razy czy wszystko dobrze złożyłem i wychodzi na to że wszystko jest w porządku. POMOCY!! sash997 - Pią Kwi 06, 2012 15:27
to poco ją wymieniałeś?? wstawiłeś nową chociaż?? gingol - Pią Kwi 06, 2012 15:43 Wymieniałem bo nie działała proste.. no i po wymianie zaczął się właśnie ten cyrk. Już kiedyś rozbierałem te smoku w zbiorniku no i po złożeniu wszystko działało jak się należy.. tyle że nie miałem pompy wiec złożyłem ze stara a teraz z nową nie chce chodzić.. [ Dodano: Pią Kwi 06, 2012 16:43 ] Zauważyłem jeszcze że auto chodzi do puki pompa pod maską działa ale po chwili pompa się wyłącza i silnik gaśnie..Czy ta pompka nie powinna pracować ciągle jeżeli silnik jest uruchomiony? bareq - Pią Kwi 06, 2012 21:40 z tego co piszesz to wymiany wymaga pompa pod maska, paliwo powinna podawac caly czas, chociaz zauwazylem ze przy kluczyku w pozycji ON po jakims czasie sama sie wylacza. gingol - Sob Kwi 07, 2012 07:31 demontowałem pompe pod maską i wkładałem do baniaka z paliwem i pompowała dobrze miała ciśnienie takie jak się należy. tylko jak jest zamontowana nie chce pompować tak jak by układ gdzieś lewe powietrze łapał. Teraz pytanie gdzie może łapać to powietrze. czy może gdzieś coś źle złożyłem. Sprawdzałem przewody i wyglądają na w porządku poza tym dziwne było by że przez wymianę pompy miał by się uszkodzić jakiś przewód.. [ Dodano: Sob Kwi 07, 2012 08:31 ] Sprawdzałem jeszcze przekaźnik od pompy i po odpaleniu auta przekaźnik po chwili rozłącza pompy i auto gaśnie . Może przez to że nie ma odpowiedniego ciśnienia rozłącza pompy żeby nie uszkodzić czegoś innego w silniku. bareq - Sob Kwi 07, 2012 14:05 u mnie bylo za male cisnienie na pompie auto po prostu zamulalo ale jechalo dalej... Domyślam się że główny filtr paliwa sprawdziłeś a czy wymieniałeś ten filterek na wejściu do tej pompy w baku? u mnie przy wymianie zauważyłem że był cały zawalony jakims czarnym badziewiem. Trzecia rzecz to zczytanie błędów z kompa może to jednak elektronika gingol - Sob Kwi 07, 2012 16:30 rozbierałem zbiornik już chyba z 10 razy wyciągnąłem wszystko dmuchałem czyściłem i nadal to samo.. nie wiem spróbuje nalać paliwa do pełna i zobaczę co się będzie działo.. jak bd dobrze to bd musiał szukac przyczyny po stronie elementów w zbiorniku.. Lampka od silnika się nie pali więc błędów chyba nie bd miał. Tu ewidentnie wina jest po stronie paliwa nie dostaje tyle ile trzeba i gaśnie. Tylko pytanie co tutaj nie gra... sash997 - Sob Kwi 07, 2012 20:21
niewiem jak na niskim ciśnieniu ale jak komputer nie widzi jakie jest ciśnienie na listwie cr to przechodzi w tryb awaryjny i jest mega muł ale nie gaśnie [ Dodano: Sob Kwi 07, 2012 21:21 ]
też bym to proponował,nie zaszkodzi a czasem może zaoszczędzić kupe grzebania... gingol - Nie Kwi 08, 2012 10:24 no ale na zdrowy rozum co mogło się stać z elektroniką po wymianie pompy w zbiorniku.. Czujnik na szynie cr wymieniłem bo tak się składa że miałem nowy w zanadrzu ale to nic nie dało więc zostaje nadal przy punkcie odpalam i gaśnie.. sash997 - Nie Kwi 08, 2012 16:38
po wymianie niby nie ale czasem mógłbyś sie zdziwić jakie sie cuda dzieją... a ten przekaźnik od pomp to coś wyłancza tak??to trzeba szukać czemu sie wyłanczają SeniorA - Nie Kwi 08, 2012 17:40
gingol - Wto Kwi 10, 2012 20:33 No właśnie mam zamiar to zrobić ale dopiero po świętach..A co do przekaźnika to może go rozłączać przez to że właśnie pcha paliwo z powietrzem zamiast normalnie.. Przed wymianą pompy paliwo podawał normalnie.. [ Dodano: Wto Kwi 10, 2012 05:53 ] Witam. Tak sobie dziś myślałem że jak odłączyłem przewód który zasysa ze zbiornika przy chłodnicy paliwa i tam podłączyłem pompe to paliwo dobrze zasysał więc w zbiorniku chyba jest wszystko ok. Hmm to może coś nie tak jest z chłodnicą? są tam jakieś zawory zwrotne albo coś tego typu? Można ją jakoś pominąć tak żeby bezpośrednio podłączyć się pod zbiornik? Mógł bym wtedy wykluczyć uszkodzenie samych przewodów i zawęzić moje poszukiwania:) [ Dodano: Wto Kwi 10, 2012 21:33 ] No i zrobiłem dokładnie tak jak mówiłem zalałem do pełna i nic dalej to samo. Sprawdziłem przewody paliwowe i są ok. Czyż by regulator ciśnienia paliwa?? Na jakiej zasadzie on działa?? A może pompa którą zamontowałem ma słaby wydatek i dlatego. Ale ta wcześniej była zatarta całkowicie i silnik normalnie pracował.. powoli ręce mi opadają..;/ |
