|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Czyzby padające wspomaganie?
Figlaq - Pią Maj 04, 2012 13:28 Temat postu: [R620] Czyzby padające wspomaganie? Witam
Od jakiegoś czasu zacząłem mieć dziwne problemy podczas prowadzenia auta. Niekiedy auto minimalnie "pływa" na drodze. Objaw nie występuje zawsze. Sprawdziłem płyn, i naciag paska na pompie jak to jest opisane na forum. Ostatnio miałem przyjemność zrobić dłuższą trasę (ok. 200km) i zauważyłem że po długiej jeździe kierownica pracuje dość cieżko, a wręcz nie odbija.
Być może jest to związane też z większą niż normalnie prędkościa?
Co o tym sądzicie?
Czy mogą być to objawy padającej pompy wspomagania? Jeśli tak, to jak mógłbym to sprawdzic lub na jaką pompę wymienić?
Pozdrawiam
slax - Pią Maj 04, 2012 17:10
Ja miałem podobne objawy, pomogła wymiana dolnych sworzni,ae teraz problem powrocił. Po kilkudziesięciu km, kierownica chodzi wyraźnie ciężej. Wmieniłem pompę wspomagania i wyczyściłem układ ze starego płynu problem pozostał... obstawiam maglownice Napisz jak coś wymyslisz
Figlaq - Pią Maj 04, 2012 19:15
Ok, w najbliższych dniach ruszę temat. Dostęp do kanału mam tylko w pracy więc ne wcześniej jak pon - wt.
brand - Czw Lip 19, 2012 09:48
i?
Figlaq - Pon Lip 23, 2012 22:14
Problem samoistnie ustąpił kilkanaście dni temu. Byłem u mechanika, zostawiłem samochód na dwa dni. Sprawdził pompę i przeglądnął układ kierowniczy. Co prawda dopatrzył się drobnych niedoskonałości (trochę juz cienkie jego zdaniem tarcze) jednak nie powinno mieć to wpływu na działanie. Maglownicę oglądał jak twierdzi "po zewnątrz" i twierdzi że jest w dobrym stanie i nie powinny się do niej przedostać żadne zanieczyszczenia.
Za całą imprezę zgarnął 70 zeta i dalej w sumie nie wiadomo nic ....
davidlive - Wto Lip 24, 2012 18:42
mam podobny problem
wymieniony płyn nowy wąż od pompy .
Lekko cieknie z maglownicy, i chyba ja wyjmę w najbliższym czasie .
Auto pływa po drodze mimo nowego całego zawieszenia dosłownie wszystko jest nowe i tył i przód, amorki troszkę słabe ale nie powinno być czegoś takiego .
Pompę też wyciągnę od razu i oddam do regeneracji
hidy - Pon Sie 13, 2012 20:20
Co do pływania to mi strasznie pływał opel - okazały się winne amortyzatory k tóre były słabe. Nie wiem co u Ciebie znaczy trochę.
Natomiast jestem krótko właścicielem R 620ti i nie wiem czy tak ciężko obracająca się kierownica to standard?
kotulsky - Wto Sie 14, 2012 16:18
a czy ktoś z was wymieniał górne mocowanie amorka do karoserji?? tj łożysko amortyzatora i guma sprężyny.tego żadna stacja diagnostycznaniejest w stanie wychwycić gdyż auto nie jest w ruchu.nawet na szarpakach i po podniesieniu auta do góry. odpowiadaja one za ruch wokół osi amortyzatora i przy znacznym ich zużyciu pojawiaja się luzy boczne. czyli amortyzator dostaje miejsca na wychył w pionie z tad niemiłe uczucie że autko nam odpływa
slax - Wto Sie 14, 2012 21:18
Tam nie ma żadnego łożyska, to nie MCPerson zwrotnica obraca się na sworzniach
|
|