Zobacz temat - Którędy najlepiej do Włoch (Forli) z Polski (Rzeszów)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Którędy najlepiej do Włoch (Forli) z Polski (Rzeszów)

nuvolapl - Wto Maj 22, 2012 17:00
Temat postu: Którędy najlepiej do Włoch (Forli) z Polski (Rzeszów)
Cześć wszystkim.

Forum przeglądam od dłuższego czasu jednak zarejestrowałem się dopiero teraz bo liczę na waszą pomoc. Nie wiąże się ona stricte z Roverkiem ale to właśnie nim chce wyruszyć w drogę.

Planuję podróż do Włoch (Forli). Sam pochodzę z Podkarpacia. Interesuje mnie którędy najlepiej i najoszczędniej pojechać. Czy na całej trasie będę mógł spokojnie zatankować LPG.

W poprzednim roku byłem we Włoszech i jechałem najprostszą drogą. To jest taką którą wygenerowało google maps (Rzeszów, Kraków, Cieszyn, Brno, Wiedeń, Padwa, Forli). Całość autostradami i to właśnie o nie chodzi. Koszt autostradą przez włochy jest ogromny i chciałbym go zminimalizować. Macie jakieś ciekawe opcje?

W tym roku przejechać chciałbym przez Słowacje do Austrii i po staremu.

Pozdrawiam
Chmura B.

Remigiusz - Wto Maj 22, 2012 17:25

Hejka, :wink:

Jechac na Krakow i Brno to niezły hardcore, daleko i długo schodzi :neutral:

Jak jedzies od nas z podkarpacia smigaj na przejscie Barwinek , potem Slowacja (Svidnik, Presov, Poprad, Ruzemberok, Banska Bystrica, Zvolen, i do Brastilava) potem Austria na Kittsee i dalej A6 do Wiednia, S1 raz dwa w kierunku na Graz i do Sloweni do Maribor, Lubjana i potem w kierunku Trieste tylko trzeba wczesniej skrecic na Gorizia i potem do Venecia i dalej juz mozesz jechac drogami lokalnymi :)

Moj rekord z Strzyzowa do Wiednia to droga co wyzej opisalem 5,5godz z postojami 2x :mrgreen: I jedz noca bo w dzien tragedia u nas i po Slowacji zanim sie do Presova dojedzie i duzo misiakow.

nuvolapl - Sro Maj 23, 2012 16:25

Piszesz, żeby po wlocie do Austrii jechać przez Słowenię... Nie lepiej już do końca do Villach? Z tego co czytałem na innych forach sporo kosztują tam winiety za przejazd autostradami.

We Włoszech są (przyzwoite) dwupasmówki oprócz autostrad? Dużo więcej trudu jest przy jeździe takimi?

Remigiusz - Sro Maj 23, 2012 16:38

nuvolapl, Wiesz pytanie jest tylko takie ile kosztuje Autostrada z Villach od wloskiej strony na dol do Udine :)

Bo na Słowenii masz winiety jak w Austrii na 10 dni :) Kosztują w Słowenii 15€ a w austro cos 7,80€, a robisz za tym mniej kilometrow i paliwo na Slownii jak jedzies Dieslem jest wszedzie, obojetnie czy miasto czy autostrada 1,32€.

Bylem w tamten weekend akurat znów w Chorwacji wiec zdecydowanie wole jechać przez Słowenię :wink: Super widoki, i tanie paliwo :wink:

[ Dodano: Sro Maj 23, 2012 17:36 ]
Aha widzę ze masz LGP :D W Słowenii było po 0,78€

[ Dodano: Sro Maj 23, 2012 17:38 ]
A co do dróg lokalnych to ja trochę śmigałem nie autostradami ale tylko regiony Trieste, Udine, Lignano :) Da się jechać ale za szybko to nie idzie :wink:

nuvolapl - Sro Maj 23, 2012 16:56

W tamtym roku z granicy Włosko - Austriackiej do Forli (dokładnie Cesena) zapłaciłem ~30€. Moim zdaniem jest to sporo tym bardziej, że z powrotem znów tyle samo. Na czasie mi tak bardzo nie zależy więc rozważam omijanie autostrad we Włoszech. Mówisz, że jeździ się przyzwoicie więc pozostaje mi oszacować ile więcej będzie kosztowało mnie paliwo.

Już teraz wielkie dzięki za rozmowę :)

Remigiusz - Sro Maj 23, 2012 17:03

nuvolapl, No to dosyć sporo z Maut w Italia :) Wiec omijaj akurat autostrady jedz tamtędy sobie ładnie wybrzeżem i super widoki sa :)

Jak masz czas to zwiedź sobie w Słowenii Postojna Jama i jedz do Tolmin :)

nuvolapl - Sro Maj 23, 2012 17:08

PS: Od Tarvisio do Ceseny (mniej więcej Udine - Forli) jest krótsza droga bocznymi niż autostradami - kwestia korków i stanu nawierzchni... chyba zaryzykuję :) tym bardziej, że trasa wygląda na ciekawszą w krajobrazy. Dłużej wychodzi raptem o 2-3 godziny.

Tak więc z Polski przez Słowację i Austrię pojadę w ten sposób a przez włochy tak.

W prawdzie wyjazd mam dopiero za miesiąc ale jak dojadę na pewno zdam krótkie relacje.

Dzięki serdeczne, pozdrawiam.
Chmura B.

Remigiusz - Sro Maj 23, 2012 18:08

nuvolapl, No to jak tobie lepiej :) powodzenia życzę w każdym bądź razie :wink: Tylko z LPG jest bieda w Austrii :mrgreen:
k3master - Sro Lip 11, 2012 19:20

hej nuvolapl,
No i jak tam wyprawa się udała?

Akurat trafiłem na Twój wątek na forum, a sam planuję wyjazd do Włoch. Co prawda kawałek dalej, bo do Ascoli Piceno, ale większość trasy jest taka sama.

Zastanawiam się czy warto nadrabiać drogi i czasu omijając płatne autostrady. Ile w sumie trzeba zainwestować w ten temat w danym kraju przez który się przejeżdża.

Byłbym wdzięczny za info jak w końcu pojechałeś i którymi trasami.

Z góry dzięki!
Pozdrawiam