Zobacz temat - [R75] Czujnik położenia wału korbowego
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Czujnik położenia wału korbowego

jarema - Sro Maj 23, 2012 14:26
Temat postu: [R75] Czujnik położenia wału korbowego
witam.
ostatnio w moim roverku zaczęło ubywać płynu w chłodnicy, i w tym też okresie gdy musiałem dolewać około litr płynu na dwa tygodnie to auto zaczęło delikatnie szarpać podczas jazdy.
były nawet przypadki że przy zmianie biegu potrafił zgasnać.
odpalanie bez problemu.
działo się tak w momencie gdy jechałem spokojnie, powiem wręcz że pedal gazu prawie nie naciskany, tak sie toczyłem ze stoickim spokojem a on protrafił szarpnąć. tak jakby na ułamek sekundy nie było paliwa.
myślałem że zlokalizowałem usterkę gdy ujrzałem oblany płynem rozrusznik.
ciekło z króćca plastikowego który jest pod kolektorem.
zdemontowałem. okazało się że walnął oring w tej złączce. kupiłem drugi podobny w agromie. założyłem i nie cieknie.
rozrusznik miał zasniedziałe styki od lejącego płynu, to też ładnie wyczyściłem.
zmontowałem to wszystko no i jazda próbna.
było ok przez jeden dzień.
dzisiaj jadę do miasta a on znowu szarpie.
przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl/
w bloku pod rozrusznikiem siedzi jeszcze czujnik położenia wału(chyba)
jest on jakiś taki mokry bo po nim też się lało.
ale już tego nie wyczyściłem, chyba z lenistwa, i czy właśnie on gdzieś na stykach nie powoduje błędów przez co autko szarpie?
co wy na to, czy on ma na to wpływ?

Boncky - Sro Maj 23, 2012 14:48

jeżeli długo się lało, zalało wtyczkę, sygnał się "zwarł" to może być to, wyciągnij, wyczyść, sprawdź efet
jarema - Sro Maj 23, 2012 14:52

i pewnie tak trzeba bedzie zrobić.
nie chce mi się znowu włazić do kanału i ściągać osłony, bo od spodu najlepszy dostęp.
a jak go odłączę to jaki będzie efekt? auto odpali?
do czego służy ten czujnik/
czy czasem nie zlicza obroty wału i te dane przesyła do komputera jako jedne z wielu i na ich podstawie dobiera dawkę paliwa?

Boncky - Sro Maj 23, 2012 16:57

odłącz a zobaczysz czy odpali, tak
kris-tofer - Sro Maj 23, 2012 17:57

takie poszarpywania mogą być też spowodowane tym, że ten zaworek na pompie wysokiego ciśnienia gdzieś się tam zabrudził i trzeba by go oczyścić
http://forum.roverki.eu/v...p=494721#494721
lub wyczyścić trzeba EGR i filterek na elektrozaworku co nim steruje (również powyższy link)

jarema - Sro Maj 23, 2012 18:18

no widzisz jak miałem wyjęty kolektor to wyczyściłem zawór egr,i ten zaworek z palstikową osłonką filterka.
powiem szczerze że myślełem o tym zawore na pompie ale tego nie zrobiłem.
teraz będę rozbierał jeszcze raz.

kris-tofer - Sro Maj 23, 2012 18:21

Do zaworka na pompie CR dostaniesz się nie zwalając kolektora dolotowego, sprawna ręka i dobry ampul lub torx (nie pamiętam już jaki tam typ klucza idzie) i pójdzie gładko.
jarema - Sro Maj 23, 2012 18:24

jak ja na to patrzę to mnie skręca.
ale paluszki zwinne mam to spróbuję.

kris-tofer - Sro Maj 23, 2012 18:29

próbuj, jak się nie uda, to zwalisz kolektor, ale zawsze sie robi tak, żeby jak najmniej odkręcania było
jarema - Sob Maj 26, 2012 23:35

witam po kilku dniach walki z poszarpującym silnikiem.
po namowach kolegów odkręciłem zawór wysokiego cisnienia przy pompie, wydmuchałem i złożylem z powrotem.
dodatkowo sprawdziłem wtyczkę od czujnika położenia wału korbowego.
po tych zabiegach poszarpywanie nie ustało.
jednak na 99% przyczyną poszarpywania był przetarty przewód od czujnika abs lewy przód.
od jakiegoś czasu zapalła mi się kontrolka abs, wiedząc że z pawej strony mam łączony ten kabelek to domniemywałem że tam coś znowu nie łączy. jadnak po rozebraniu i sprawdzeniu okazało się że jest ok.
natomiast lewy był tak przetarty że gołymi drucikami obcierało o felgę.
nie zawsze ale przy skręcie w lewo albo podczas próby bujania samochodem. to by tłumaczyło te szarpania bo one się objawiały podczas jazdy po nierównej nawierzchni.
po złączeniu i zaizolowaniu problem zniknął jak ręką odjął.
autko jeździ płynnie.
czy te zwieranie kabli do masy czasem nie ma wpływu na działanie elektroniki w tym samochodzie? mnie się wydaje że zakłócenia spowodowanie tym zwieraniem kabli do masy może powodować takie cuda jak u mnie.
co wy na to?