Zobacz temat - [R800Ti] Nie odpala - aku chyba ok
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 800 - [R800Ti] Nie odpala - aku chyba ok

Yog-Sothoth - Nie Cze 10, 2012 13:54
Temat postu: [R800Ti] Nie odpala - aku chyba ok
Wczoraj chciałem ruszyć maszynę i niestety objaw był jakby akumulator padł (stał bez odpalania jakieś 2tyg), niestety okazało się że aku prawie się nie ładował więc był pełny, a auto dalej nie chce ruszyć, przekręci raz i dalej nie ma siły. Nawiewy działają ładnie, więc zastanawiam się o co chodzi?
Może to mieć związek z problemami ze wspomaganiem (maglownica dmucha na max wspomaganie)? Zawsze jak odpalałem i lekko ruszałem wtedy kierownicą to tak jakby tracił moc.

praktis - Nie Cze 10, 2012 19:55

Ja tak miałem jak szlag mi trafił łożysko alternatora. Opór na pasku wielorowkowym był taki, że rozrusznik miał problem obrócić wałem.
Yog-Sothoth - Pon Cze 11, 2012 10:27

Drogo ci wyszła naprawa?
praktis - Pon Cze 11, 2012 12:50

Nie pamiętam już, bo to rok temu było, ale niedużo zapłaciłem. Może spróbuj odpalić R na zdjętym pasku wielorowkowym, będzie odrazu wiadomo, czy to dobry trop.
brayan - Wto Cze 12, 2012 12:13

:cool: mam czesci do rover 82oSi gdybys cos potrzebowł
Yog-Sothoth - Wto Cze 19, 2012 10:32

Na pasku przypadkiem nie jest pompa wody? Jak poluzować napinacz żeby zdjąć pasek?
AndrewS - Wto Cze 19, 2012 23:40

Yog-Sothoth napisał/a:
Na pasku przypadkiem nie jest pompa wody?


Pośrednio jest, pasek napędza pompę wspomagania, a ta zazębiona jest z pompa wody
Jesli zimny silnik bedzie pracował kilka minut bez chlodzenia nic sie nie stanie

Yog-Sothoth napisał/a:
Jak poluzować napinacz żeby zdjąć pasek?


załóż klucz na srube ktora dokreca napinacz, starając sie dokrecac srube, spowodujesz ugiecie sie sprezyny napinacza, to pozwoli na zdjecie paska

mam nadzieje ze w Ti jest tak samo :roll:

Yog-Sothoth - Pon Lip 02, 2012 18:20

Skończyło się jednak na tym że aku całkowicie rozładowany, po ponad 24h ładowania auto odpaliło bez problemów :)

Inna sprawa którą zauważyłem to przygaszanie "komputera" od klimatronika w momencie włączenia świateł, wyraźnie widać że gorzej świecą przyciski i wyświetlacz.. co jest grane?

AndrewS - Pon Lip 02, 2012 23:09

no nie mow ze dopiero teraz to zauważyłeś :-)
to jest jak najbardziej prawidłowy objaw, w/g założeń producenta wyglada to tak,
jesli jest widno, to potrzeba podświetlenia o większej intensywności, gdy jest ciemno to zapalamy swiatla i wtedy juz tak mocnego podwietlenia nie potrzebujemy, niestety cale w sumie słuszne założenie wzięło w łeb, bo mamy nakaz jazdy na swiatlach caly dzień i w dzien za przeroszeniem g..o widac , pasowaloby to jakos obejsc :roll:

Yog-Sothoth - Wto Lip 03, 2012 06:51

Jakoś przedtem nie zwróciłem na to uwagi :) trzeba by pewnie do elektryka uderzyć i może coś na to poradzi.
soviet100 - Wto Lip 17, 2012 09:13

Yog-Sothoth napisał/a:
Jakoś przedtem nie zwróciłem na to uwagi :) trzeba by pewnie do elektryka uderzyć i może coś na to poradzi.


Po pierwsze każdy elektryk co zobaczy taki wynalazek powiem że nie będzie miał czasu przez najbliższy rok poza tym ja nad tym myślę bo to komputer steruje podświetleniem .

Yog-Sothoth - Wto Lip 17, 2012 10:59

Nie wiem czy w służbowym Oplu Astrze nie mam podobnie, tylko chyba mniejsza różnica jest.
W poprzednim sedanie miałem opcję zawsze włączonych świateł i to też by ratowało sytuację, tylko pytanie jak to zrobić.

soviet100 - Wto Lip 17, 2012 12:24

No tak ale ściemnianiem i podświetleniem komp steruje . Tak więc jedyna możliwość to albo zrobić nowe podświetlenie panelu klimatornika albo kompa oszukać
AndrewS - Sro Lip 18, 2012 08:29

soviet100 napisał/a:
albo kompa oszukać

o to to, trzeba znalezc na ktory pin dostaje info o włączonych swiatłach

Yog-Sothoth - Czw Lip 19, 2012 21:26

Jest chyba gorzej bo przy wyłączonych światłach nie są podświetlane wszystkie przyciski a jedynie ekran i aktywny przycisk, więc oszukanie kompa chyba niewiele da :/