Zobacz temat - [Rover 416 B+LPG] - Proszę klubowiczów o ocenę tego autka.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - [Rover 416 B+LPG] - Proszę klubowiczów o ocenę tego autka.

Swiezak - Sob Cze 16, 2012 15:12
Temat postu: [Rover 416 B+LPG] - Proszę klubowiczów o ocenę tego autka.
Siemacie znów.
Zamieszczałem już niektóre autka w tym temacie, ale czasami po prostu brakowało mi pieniążków. Teraz mam akurat odłożone pieniądze i niech się pali i wali, ale na nic innego ich nie wydam jak na mojego pierwszego Rover'ka.
Znalazłem bardzo ciekawą ofertę z Roverem 416 B+LPG 1996r, z 3 letnią gazownią.
Zanim poczynię jakieś kroki, wolę zapytać znawców marki i fanów, a takich tu na pewno nie zabraknie :)
Powiedzcie czy warto jechać po te autko, czy jest ono godne uwagi i wytrzyma moją jazdę, tj. do 20,000 km rocznie. W międzyczasie włożę w niego trochę pieniążków, a do tego chciałbym móc choć raz zjawić się na zlocie klubowym.

link: http://otomoto.pl/rover-4...-C24667328.html

Także działajcie Panowie i jeszcze raz wielkie dzięki za fachowe rady i opinie.

PS. Jeżeli byłby ktoś z okolicy i mógłby obejrzeć te autko dla mnie, to będę niezmiernie wdzięczny.

Lysy_ - Sob Cze 16, 2012 16:46

Nigdy nie przekonywały mnie aukcja z autem, które ma tablice z innego województwa niż to w którym jest wystawiane. Pachnie to trochę handlarzem, ale auta nie ma co z góry skreślać. Na zdjęciach w sumie nic niepokojącego nie widać ciekawe jak w realu wygląda sprawa chociażby z rudą. Dodatkowo trzeba by się wywiedzieć jak tam z HGFem się sprawy mają.
polofix - Sob Cze 16, 2012 19:53
Temat postu: Re: [Rover 416 B+LPG] - Proszę klubowiczów o ocenę tego autk
Swiezak napisał/a:
Siemacie znów.
Zamieszczałem już niektóre autka w tym temacie, ale czasami po prostu brakowało mi pieniążków. Teraz mam akurat odłożone pieniądze i niech się pali i wali, ale na nic innego ich nie wydam jak na mojego pierwszego Rover'ka.
Znalazłem bardzo ciekawą ofertę z Roverem 416 B+LPG 1996r, z 3 letnią gazownią.
Zanim poczynię jakieś kroki, wolę zapytać znawców marki i fanów, a takich tu na pewno nie zabraknie :)
Powiedzcie czy warto jechać po te autko, czy jest ono godne uwagi i wytrzyma moją jazdę, tj. do 20,000 km rocznie. W międzyczasie włożę w niego trochę pieniążków, a do tego chciałbym móc choć raz zjawić się na zlocie klubowym.

link: http://otomoto.pl/rover-4...-C24667328.html

Także działajcie Panowie i jeszcze raz wielkie dzięki za fachowe rady i opinie.

PS. Jeżeli byłby ktoś z okolicy i mógłby obejrzeć te autko dla mnie, to będę niezmiernie wdzięczny.

jak ci zależy to mogę jutro go obejrzeć. będę od sieradza jutro ok 20km. a PTU to powiat turecki. turek ode mnie 14km.

Swiezak - Sob Cze 16, 2012 20:28
Temat postu: Re: [Rover 416 B+LPG] - Proszę klubowiczów o ocenę tego autk
polofix napisał/a:

jak ci zależy to mogę jutro go obejrzeć. będę od sieradza jutro ok 20km. a PTU to powiat turecki. turek ode mnie 14km.


Będę niezmiernie wdzięczny. Jeżeli nie jest to oczywiście dla ciebie problemem. Jeżeli te autko będzie na prawdę warte uwagi z twoich oględzin, a na pewno nie wątpię w twoją wiedzę na ten temat to masz u mnie dobry obiad i dobre piwo na zjeździe.

Także czekam na twoją relację czy to na PW czy to w tym temacie. Jeszcze raz wielkie dzięki, super że są tacy ludzie jak wy :)

polofix - Nie Cze 17, 2012 10:50
Temat postu: Re: [Rover 416 B+LPG] - Proszę klubowiczów o ocenę tego autk
Swiezak napisał/a:
polofix napisał/a:

jak ci zależy to mogę jutro go obejrzeć. będę od sieradza jutro ok 20km. a PTU to powiat turecki. turek ode mnie 14km.


Będę niezmiernie wdzięczny. Jeżeli nie jest to oczywiście dla ciebie problemem. Jeżeli te autko będzie na prawdę warte uwagi z twoich oględzin, a na pewno nie wątpię w twoją wiedzę na ten temat to masz u mnie dobry obiad i dobre piwo na zjeździe.

Także czekam na twoją relację czy to na PW czy to w tym temacie. Jeszcze raz wielkie dzięki, super że są tacy ludzie jak wy :)

auto będzie dziś po ok. godzinie 15-16 w miejscowości Biskupice. także przed sieradzem. kiedyś tam już byłem, jest to taki malutki jak by komis przy drodze. facet z tego komisu mówi że korzysta z tego samochodu dziewczyna ,która odstawi go o tej godzinie spowrotem bo jeździ do szkoły czy coś. jakaś bajka ale można uwierzyć. pewnie na giełdzie nim jest hehe. skoro jeżdżony to na 99% że bez HGFu albo raczej już po.

Swiezak - Nie Cze 17, 2012 12:42

No ciekawe. Jeżeli wszystko będzie na prawdę w należytym stanie i warte uwagi to jutro zabieram się za umawianie transakcji.=. :P
polofix - Nie Cze 17, 2012 17:21

Swiezak napisał/a:
No ciekawe. Jeżeli wszystko będzie na prawdę w należytym stanie i warte uwagi to jutro zabieram się za umawianie transakcji.=. :P

Otóż tak. kolor jest ładny i auto się prezentuje, ale tylko z daleka.
Z bliska widać bardzo dużo zaprawek pędzelkowych prawie na wszystkich elementach nadwozia. najbardziej na prawym przednim błotniku i tylnych nadkolach. w dodatku widać ze samochód był cały malowany kilka lat temu tez z powodu rdzy. doły błotników zrobione na żywicę i matę, ale ładnie pomalowane. tylne nadkola ratowane już któryś raz. uszczelki w rantach bocznych szyb ,te na dachu spruchniałe, lusterko lewe przednie do wymiany, tak samo lampa. ktoś załatwił ją rozpuszczalnikiem, bo tuż przy niej jest duża zaprawka. ogólnie jeszcze jako tako to wygląda. jeśli chodzi o wnętrze to nie jest źle. podarty jest fotel kierowcy [pod tyłkiem szewki puściły] a tak to ogólnie beżowe plastiki do czyszczenia.pokrowce to on miał napewno. pod maską nic nie myte chyba od nowości. brak wycieków. jest lekkie niegroźne klekotanie na wolnych obrotach, prawdopodobnie popychacz hydrauliczny,ale na ciepłym jest to samo, może to być luźny tłok w tulei raczej. na osłonie napisany jest przebieg od wymiany paska [158tys km] czyli niedługo do wymiany.prawdopodobnie jest po HGFie . reszta na swoim miejscu. instalacja stag-4 ,reduktor zavoli i wtryski -czerwone valteki.
pod spodem zerkałem na podłogę i o dziwo jest zdrowa, nie ruszana. oponki wszystkie w miarę, jednej firmy, do wymiany tuleje wahacza tył [duże cukierki]. samochód chodzi na gazie bez zarzutu. myślę że te 60-80 tys km można mu dodać.
sam ochód od ręki pójdzie za 3600 ni grosza mniej.

Swiezak - Nie Cze 17, 2012 17:44

No okej.
Wielkie dzięki za fachową pomoc i relację. Mam jeszcze jednego do obejrzenia, lecz ten akurat jest niedaleko mnie, także wybiorę się tam sam z kolegą.
Może w końcu uda się trafić jakiegoś długo poszukiwanego Rover'a.
Jeszcze raz wielkie dzięki i może kiedyś będę mógł się odwdzięczyć.
Pozdrawiam.

A i jeszcze mam do ciebie pytanko: Z twojego doświadczenia ile te silniki Rover'a, już nie Hondowskie, mogą zrobić km? 300,000?

Lysy_ - Nie Cze 17, 2012 17:45

Z tą rdzą w tym roczniku to było wręcz oczywiste. Ale z drugiej strony czego oczekiwać za auto w takiej cenie. A blacharką zawsze można się zająć w przyszlości chociaż ta żywica trochę przeraża :wink:
polofix - Nie Cze 17, 2012 18:10

producent przewidział przebieg 350tys km jak na 16V na 8V o wiele więcej, oczywiście przy prawidłowej eksploatacji. ten w tym roverku jeszcze by polatał. tak jak kolega pisał, w tych pieniądzach nie znajdziesz nic lepszego z gazem. tutaj jest gaz nie taki stary i to jest główny atut tego samochodu. z tym że pamiętaj; kupując auto czy to będzie za 2000 czy za 12000 musisz mieć troche kasy na opłaty, wymiany itp. myślę że kwota 1200-1500 powinna wystarczyć.