baltian - Pon Cze 18, 2012 22:53 Temat postu: [R45] Sprzęgło niby sprawne ale nawala Ostatnio podczas jazdy wypadł mi na drogę wysprzęglik. Hol do mechanika tam włożyliśmy go z powrotem działa, zaczeliśmy odpowietrzać sprzęgło, trochę nam to zajęło no ale udało się. Dziś znowu podczas jazdy biegi zaczeły ciężko wchodzić. Pojechałem znowu do mechanika i rozebrał pompkę sprzęgła nie stwierdził żadnej usterki poza zabrudzeniem. Oczyścił założył znowu odpowietrzył i niby wszystko OK przejechałem około 25 km i biegi wchodzą elegancko ale zdarza się, że wchodzą topornie  Podpomuje sprzęgłem to wejdą. I teraz pytanie czy to trzeba trochę "przejeździć" i poczekać ? Podczas zwykłej jazdy i wajhowaniem pedałem sprzęgła odpowietrzy się do końca? Dodam, że przewód jest szczelny.
arczi83 - Wto Cze 19, 2012 10:01 Może być tak że pompka przepuszcza ciśnienie, nie ma nigdzie wycieków itp. Sprawdź czy np nie masz tak, że gdy dłużej przytrzymasz pedał sprzęgła w podłodze to on tam pozostaje, podniesiesz go do góry i już jest normalnie. Wtedy na 100% pompka przepuszcza ciśnienie. Stanuu - Wto Cze 19, 2012 23:30 Czy ktos wie czy ta pompka pod pedałem sprzegła da sie ja wyciagnac czy jak bo dzis mi poprostu zaczeło z tamtad tryskac rover 45 1.6 barszczyk - Sro Cze 20, 2012 12:57
Witam! Genialnie wytłumaczone wraz z obrazem: http://www.youtube.com/watch?v=c-m5F0zEvyo bodii - Sro Cze 20, 2012 22:14 Wielkie dzieki jutro zabieram sie za rozbieranie;:D adams91 - Czw Cze 21, 2012 23:00 ja tak mialem ostatnio po zmianie plynu pojezdzilem tydzien i mi przeszlo.. |
