|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75 All] konserwcja podwozia
kmisiowy - Czw Cze 21, 2012 16:21 Temat postu: [R75 All] konserwcja podwozia witam, jako że mojemu roverkowi wybija niebawem 13 urodziny pomyślałem czy może by nie zakonserwować podwozia (jakimś barankiem czy coś). z tego co widziałem ostatnio pod samochodem to miejscami (np.w okolica zbiornika paliwa) pojawiają się rude kropki. ma ktoś jakieś doświadczenia z konserwacją podwozia? chciałbym to zlecić komuś kto ma warunki ku temu żeby taki zabieg przeprowadzić tylko troche sie boje że fachmanowi nie bedzie sie chciało bawić i po prostu spsika podwozie nie usuwajac wczeniej rudej ile moze to kosztować? moze bardziej oplaca kupic kompresor i samemu zrobić i dokładniej??
pozdro
pablo - Czw Cze 21, 2012 20:52
Ja kupiłem miesiąc temu swego Roverka i zacząłem od konserwacji podwozia. Zleciłem to w dobrym zakładzie lakierniczym dysponującym podnośnikiem. Pełna konserwacja podwozia + progi + nadkola zapłaciłem 700 zł. Z tego co mówił zastosował jakieś dobre materiały + wosk w progi. Oglądałem to po wszystkim i jestem zadowolony.
Alex_Tom - Czw Cze 21, 2012 21:02
O ciekawy temat. Samemu, dajmy na to że chociażby bitexem jakimś to trzeba mieć kanał, z kanału też nie za bardzo dostęp a przy okazji od razu i siebie można zakonserwować jak będzie wszystko kapać.
Na pewno są jakieś zakłady w tym działające. Kiedyś w AutoŚwiat czytałem fajny artykuł o tym. Samochód na podnośnik np. kolumnowy, zdjęcie wszystkich plastików od spodu aby wszędzie zakonserwować. Oczywiście czyszczenie rdzy itp, no i coś było nakładane, kilka milimetrów jednej warstwy, wysycha, następna warstwa i tak 3 razem. Fajna sprawa ale pewnie kila stówek trzeba. A samemu to ciekawe kiedy trzeba będzie to powtarzać... Ale i tak ja chyba wolałbym sam
[ Dodano: Czw Cze 21, 2012 22:02 ]
Dodam że jak dla mnie osobiście to wosku chyba nie chciałbym. Jak dla mnie to musi być jakaś konkretna warstwa położona którą widać i czuć aby mieć pewność że to chroni.
Boncky - Czw Cze 21, 2012 22:08
podstawa w konserwacji to umiejętności i odpowiednie środki, większość syfu w sklepach jak jakieś bitexy czy novole to można malucha konserwować, po za kanałem czy podnośnikiem jest potrzebny dobry pistolet i kompresor...
podstawa to dobra chemia i odpowiednie oczyszczenie
Wszystko zależy ile mamy kasy i jakie szkody, w profile zamknięte wosk Mike Sanders i mic innego
na blachę, pierw czyścimy do zera, podkład reaktywny, akryl, baza na koniec baranek
naprawy typu: przetrę i psiknę barankiem w puszce nie mają sensu bo pod barankiem wszystko puchnie
kmisiowy - Czw Cze 21, 2012 23:32
ja czytałem na innych forach że ceny wachaja się miedzy 300-700 zł. szczerze mowiac to lubie sobie samemu pogrzebac w samochodzie. zamiast płacić komuś to wolałbym sobie za to kupic kompresor. wiadomo ze jakbym robił sam to chciałbym zrobić wszystko na tip-top bez zadnych skrótów. pozostaje tylko problem podnośnika slyszałem ze niektorzy mechanicy wynajmuja swoje stanowiska pracy w weekendy zeby sobie pogrzebac w aucie ale poki co nie spotkalem sie z taka oferta w poznaniu ani okolicy. moze ktos ma jakies namiary?
|
|