Zobacz temat - [rover200]gaśnie podczas jazdy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [rover200]gaśnie podczas jazdy

lucy - Sob Cze 23, 2012 19:29
Temat postu: [rover200]gaśnie podczas jazdy
mam taki problem z moim roverkiem.podczas jazdy gaśnie i nie można go uruchomić.po kilkunastu minutach odpala i jest wszystko ok.co może być przyczyną?
Ciufa - Sob Cze 23, 2012 19:32

gaśnie na biegu, po wciśnięciu sprzęgła czy po zatrzymaniu się? obroty falują?
lucy - Sob Cze 23, 2012 19:44

Ciufa napisał/a:
gaśnie na biegu, po wciśnięciu sprzęgła czy po zatrzymaniu się? obroty falują?
gaśnie po zatrzymaniu się przy wciśniętym sprzęgle.obroty falują.
AndrewS - Nie Cze 24, 2012 23:04

zaobserwowałes moze jak zachowuje sie w tym momencie obrotomierz ?? leci gwaltownie do dołu ??
jesli tak, to stawiam na czujnik polozenia walu korbowego

jointek - Wto Cze 26, 2012 13:44

Czyszczenie silnika krokowego powinno pomóc, mojemu pomogło :wink:
kondzio508 - Wto Cze 26, 2012 13:45

cewka zapłonowa :arrow:
AndrewS - Wto Cze 26, 2012 18:46

to moze autor watku niech sprecyzuje, czy silnik gasnie podczas jazdy czyli na biegu gdy obroty sa wyższe niż jałowe,
czy na luzie na jałowych

Biernik20 - Wto Cze 26, 2012 19:44

W takim przypadku krokówka nie zawsze jest przyczyną takiego zachowania silnika, mam jeszcze skode fabie 1.4 która podobnie sie zachowuje, było już wszystko i dalej co jakiś czas ma takie same objawy. Czasami wystarczy przegonić auto ponad jego możliwości i na długi czas jest spokój. Co do cewki zapłonowej to na pewno nie, a dlaczego bo objawy są zupełnie inne. Auto gdy ma zdupconą cewkę zapłonową lub przewody wysokiego napięcia bądź też moduł zapłonowy objawami będą szarpanie, przerywanie auta (brak płynnej jazdy). Jeśli chodzi o czujnik położenia wału korbowego to też bym nie był tego taki pewien bo po podłączeniu do komputera będą wszelakie błędy przeważnie do usunięcia, które powstają w przypadku np odłączania akumulatora. Ja to bym najpierw zaczął od przepustnicy i jej dobrego wyczyszczenia a następnie podjechać na komputer i dokładne sprawdzenia silnika i podzespołów. A autko jest w gazie czy tylko sama benzyna ??
lucy - Wto Cze 26, 2012 19:47

AndrewS napisał/a:
to moze autor watku niech sprecyzuje, czy silnik gasnie podczas jazdy czyli na biegu gdy obroty sa wyższe niż jałowe,
czy na luzie na jałowych
roverek gaśnie podczas jazdy

[ Dodano: Wto Cze 26, 2012 19:47 ]
Biernik20 napisał/a:
W takim przypadku krokówka nie zawsze jest przyczyną takiego zachowania silnika, mam jeszcze skode fabie 1.4 która podobnie sie zachowuje, było już wszystko i dalej co jakiś czas ma takie same objawy. Czasami wystarczy przegonić auto ponad jego możliwości i na długi czas jest spokój. Co do cewki zapłonowej to na pewno nie, a dlaczego bo objawy są zupełnie inne. Auto gdy ma zdupconą cewkę zapłonową lub przewody wysokiego napięcia bądź też moduł zapłonowy objawami będą szarpanie, przerywanie auta (brak płynnej jazdy). Jeśli chodzi o czujnik położenia wału korbowego to też bym nie był tego taki pewien bo po podłączeniu do komputera będą wszelakie błędy przeważnie do usunięcia, które powstają w przypadku np odłączania akumulatora. Ja to bym najpierw zaczął od przepustnicy i jej dobrego wyczyszczenia a następnie podjechać na komputer i dokładne sprawdzenia silnika i podzespołów. A autko jest w gazie czy tylko sama benzyna ??
roverek był na kompie i nic niewykazało a autko jeżdzi tylko na benzynie
Biernik20 - Wto Cze 26, 2012 19:56

a tak sie spytam kiedy wymieniałeś filtr paliwa, poza tym spróbuj jeszcze z przepustnicą trzeba ją wykręcić i przeczyścić, ale raczej będzie potrzebna ponowna wizyta na kompie po tym zabiegu (przynajmniej u mnie tak było w 1.8 KVI) a jeszcze jedno pytanie czy lilnik gaśnie jak ostro przyśpieszasz ?? czy jak jedziesz stałą prędkością??
AndrewS - Wto Cze 26, 2012 21:01

Biernik20 napisał/a:
W takim przypadku krokówka nie zawsze jest przyczyną takiego zachowania silnika


ja bym użył słowa "na pewno", bo silnik krokowy odpowiada za utrzymanie obrotow, ale na biegu jalowym

Biernik20 napisał/a:
Jeśli chodzi o czujnik położenia wału korbowego to też bym nie był tego taki pewien bo po podłączeniu do komputera będą wszelakie błędy przeważnie do usunięcia, które powstają w przypadku np odłączania akumulatora


Nie wierzcie do konca tak tym testom diagnostycznym, bo komp tak naprawde jest glupi i nie rozrozni czy padl czujnik, czy moze okablowanie miedzy komputerem a czujnikiem.
Czujnik moze uszkodzic sie tez tak, ze zmieni sie jego charakterystyka przesunie sie zakres jego pracy, komp bedzie otrzymywal dane, ale troche falszywe i niestety nie zarejestruje bledu, bo skad ma wiedziec czy wartosc 100 ohm to jest prawidlowa dla petryga o temp 50 czy moze 80 stopni.
Tak sie sklada, ze nasz czujnik PWK ladnych pare lat temu siadal gdy silnik byl goracy, postal 15 min i dalej dalo sie jechac. Wszelakie podpiecia do kompa NIC nie wykazywaly, a przeciez powinny byc zapisane w pamieci i tam pozostac nawet po zdjeciu zasilania. Byc moze komp by zarejestrowal blad, gdyby byla przerwa w obwodzie, a w naszym przypadku może bylo wyjscie z rezystancja poza zakres, nie mam pojecia. Jedynym charakterystycznym objawem, bylo nagle spadniecie obrotow do zera, mimo ze bieg byl zapety i silnik mial obroty, dzialo sie tak dlatego ze obroty czytane sa z cewki zaplonowej ktora to nie byla wysterowywana, bo komp nie mial sygnalu z tego waznego czujnika

w przypadku odlaczenia aku w kompie nie powstaja zedne bledy, bo niby jakie mialyby powstac

Brudna przepustnica i filtr paliwa nie jest w stanie tak gwaltownie i losowo unieruchomic silnika
Łatwo to sprawdzic odpinajac np. czujnik polozenia przepustnicy, komp oczywiscie zarejestruje blad przejdzie w tryb awaryjny podstawi jakas zaprogramowana wartosc, ale silnik NIE zgasnie, ponowne podlaczenie czujnika spowoduje ze komp znowu bedzie go bral pod uwage tak dziala system MEMS

Tak wiec powtarzam żaden czujnik nie jest w stanie unieruchomic silnika, tak gwaltownie poza czujnikiem polozenia walu, bo awaria tego czujnika powoduje zanik iskry, tryb awaryjny tu nie zadziala, bo niby co komp mialby podstawic

Biernik20 - Wto Cze 26, 2012 21:09

AndrewS napisał/a:
Biernik20 napisał/a:
W takim przypadku krokówka nie zawsze jest przyczyną takiego zachowania silnika


ja bym użył słowa "na pewno", bo silnik krokowy odpowiada za utrzymanie obrotow, ale na biegu jalowym

Biernik20 napisał/a:
Jeśli chodzi o czujnik położenia wału korbowego to też bym nie był tego taki pewien bo po podłączeniu do komputera będą wszelakie błędy przeważnie do usunięcia, które powstają w przypadku np odłączania akumulatora


Nie wierzcie do konca tak tym testom diagnostycznym, bo komp tak naprawde jest glupi i nie rozrozni czy padl czujnik, czy moze okablowanie miedzy komputerem a czujnikiem.
Czujnik moze uszkodzic sie tez tak, ze zmieni sie jego charakterystyka przesunie sie zakres jego pracy, komp bedzie otrzymywal dane, ale troche falszywe i niestety nie zarejestruje bledu, bo skad ma wiedziec czy wartosc 100 ohm to jest prawidlowa dla petryga o temp 50 czy moze 80 stopni.
Tak sie sklada, ze nasz czujnik PWK ladnych pare lat temu siadal gdy silnik byl goracy, postal 15 min i dalej dalo sie jechac. Wszelakie podpiecia do kompa NIC nie wykazywaly, a przeciez powinny byc zapisane w pamieci i tam pozostac nawet po zdjeciu zasilania. Byc moze komp by zarejestrowal blad, gdyby byla przerwa w obwodzie, a w naszym przypadku może bylo wyjscie z rezystancja poza zakres, nie mam pojecia. Jedynym charakterystycznym objawem, bylo nagle spadniecie obrotow do zera, mimo ze bieg byl zapety i silnik mial obroty, dzialo sie tak dlatego ze obroty czytane sa z cewki zaplonowej ktora to nie byla wysterowywana, bo komp nie mial sygnalu z tego waznego czujnika

w przypadku odlaczenia aku w kompie nie powstaja zedne bledy, bo niby jakie mialyby powstac

Brudna przepustnica i filtr paliwa nie jest w stanie tak gwaltownie i losowo unieruchomic silnika
Łatwo to sprawdzic odpinajac np. czujnik polozenia przepustnicy, komp oczywiscie zarejestruje blad przejdzie w tryb awaryjny podstawi jakas zaprogramowana wartosc, ale silnik NIE zgasnie, ponowne podlaczenie czujnika spowoduje ze komp znowu bedzie go bral pod uwage tak dziala system MEMS

Tak wiec powtarzam żaden czujnik nie jest w stanie unieruchomic silnika, tak gwaltownie poza czujnikiem polozenia walu, bo awaria tego czujnika powoduje zanik iskry, tryb awaryjny tu nie zadziala, bo niby co komp mialby podstawic






Jesteś trochę kolego w błędzie no ale skoro tak uważasz, że komp jest głupi to spoko. wszystko zależy od tego jakie kto ma oprogramowanie komp pokaże wszystko. jak ty twierdzisz, że komp przejdzie w tryb awaryjny nie istnieje coś takiego, to już jest błąd i zostanie zapisany w diagnostyce. silnik krokowy tak zależy od obrotów na biegu jałowym ale nie tylko :) . za bardzo czarny scenarjusz pisze. każdy bład głownych podzespołów silnika jest zapisana w kompie jako awria. taka sytuacja jak opisuje kolega jest czasami nie do wyjaśnienia.

AndrewS - Wto Cze 26, 2012 21:55

Biernik20 napisał/a:
wszystko zależy od tego jakie kto ma oprogramowanie komp pokaże wszystko


:-) dobra napisz w takim razie jakie to oprogramowanie jest takie genialne i napisze np. sprawdz zasniedziałą mase czujnika polozenia przepustnicy

Biernik20 napisał/a:
że komp jest głupi to spoko


widzisz ja Ci podaje dowody, a Ty dalej swoje, dodam ze komp byl podpinany do oryginalnego oprogramowania rovera
kolejny u mnie przyklad, to uszkodzenie sondy lambda, ktorego oczywiscie na kompie nie bylo, a powodowalo delikatne poszarpywania przy rownej jednostajnej stalej jezdzie

Biernik20 napisał/a:
że komp przejdzie w tryb awaryjny nie istnieje coś takiego


:shock: wez sobie ksiązke uklady wtryskowe benzyny i przeczytaj dział o systemie rover MEMS, wtedy bedziemy mogli cos podyskutowac, zreszta tak dziala 90% ukladow wtryskowych

Biernik20 napisał/a:
o już jest błąd i zostanie zapisany w diagnostyce.


i co zrobi, podstawi wtedy komp jesli np nie ma danych z czujnika temp plynu chlodzacego ??
musi cos podstawic zeby silnik jako tako pracowal i w przypadku w/w czujnika jest to wartosc jak dobrze pamietam 60 stopni

Biernik20 napisał/a:
taka sytuacja jak opisuje kolega jest czasami nie do wyjaśnienia.


przed chwila pisales ze komp wszystko pokaze, a teraz, ze taka sytuacja jest nie do wyjasnienia, :mrgreen: tak wlasnie odpowiadali kolejni mechanicy ktorzy nie znali do konca podstawowych zasad dzialania ukladow wtryskowych, a co dopiero MEMS

z tymi silnikami mam do czynienia od 96 roku, mam dostep do kompa diagnostycznego, wiec musisz uzyc troche mocniejszych argumentow :-)

Biernik20 napisał/a:
silnik krokowy tak zależy od obrotów na biegu jałowym ale nie tylko


w takim razie napisz do czego jeszcze wykorzystywany jest silnik krokowy gdy przepustnica steruje kierowca bo chetnie sie dowiem

zdzichu - Wto Cze 26, 2012 23:33

Dodam jeszcze że MEMS z tamtych lat pamiętał aż 6 błędów.
sTERYD - Wto Cze 26, 2012 23:43

Biernik20, odepnij krokowca, odpal silnik (da się po dodaniu nieco gazu) a potem sprawdź błędy. Komputer nawet tego nie zauważy. Podobnie lambda, cewka zapłonowa, pompa paliwa i pewnie jeszcze parę innych rzeczy. Jawnie widocznych błędów w diagnostyce MEMSa (przynajmniej w wersji 1,9 i starszych jest tylko kilka i wcale nie muszą być związane z awarią poszczególnych elementów, tak samo jak awaria tych elementów nie musi się objawiać zapisaniem błędu w sterowniku. Tu trzeba niestety wiedzieć które wartości odczytać i co może znaczyć nieprawidłowa wartość danego odczytu. Komputer to tylko narzędzie :cool:
killcia - Sro Cze 27, 2012 14:56

mój do tej pory tak głupieje: przy naciśniętym sprzęgle obroty skaczą od 800-1500 aż w końcu gaśnie. Przepustnica wyczyszczona, krokowy wymieniony, linka z gazu przy przepustnicy poluzowana. Zrobiłam wszystko co mogłam (chyba) i i tak wszystko o d*pę rozbić. Przyzwyczaiłam się że musze go przegazować i dopiero wtedy grzecznie wskakuje na swój poziom z obrotami.
leszczu - Sro Cze 27, 2012 15:26

Sprawdźcie to co kolega regi pisze w innym temacie. :wink:
Cytat:
Przepraszam, że tak długo ale dopiero wczoraj autko odebrałem od mechanika. Innego mechanika bo okazało się, że tamten był delikatnie mówiąc do niczego. Po pewnym czasie autko w ogóle nie chciało odpalać i musiałem holem zaprowadzić autko. Okazało się, kable od kompa były poluźnione (poprzedni mechanik podmieniał kompa bo nie wiedział co jest uszkodzone) i przez to się spaliła cewka. Poprzednią cewkę kupiłem używaną i to był błąd bo jak widać po założeniu nowej autko jest nie do poznania. Nie muli, zbiera się szybciej i się nie dławi. Raczej nie wszystko można kupować używane. Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie posty z pomocą.


[ Dodano: Sro Cze 27, 2012 15:26 ]
Reszta tematów z tym problemem.
http://forum.roverki.eu/v...e+podczas+jazdy
http://forum.roverki.eu/v...e+podczas+jazdy
http://forum.roverki.eu/v...e+podczas+jazdy
http://forum.roverki.eu/v...e+podczas+jazdy
http://forum.roverki.eu/v...e+podczas+jazdy

kondzio508 - Sro Cze 27, 2012 17:05

Ja odpoczątku w tym temacie twierdziłem ze to cewka wystarczy spojżeć kilka postów wyzej ...
lucy - Sro Cze 27, 2012 20:15

AndrewS napisał/a:
Biernik20 napisał/a:
W takim przypadku krokówka nie zawsze jest przyczyną takiego zachowania silnika


ja bym użył słowa "na pewno", bo silnik krokowy odpowiada za utrzymanie obrotow, ale na biegu jalowym

Biernik20 napisał/a:
Jeśli chodzi o czujnik położenia wału korbowego to też bym nie był tego taki pewien bo po podłączeniu do komputera będą wszelakie błędy przeważnie do usunięcia, które powstają w przypadku np odłączania akumulatora


Nie wierzcie do konca tak tym testom diagnostycznym, bo komp tak naprawde jest glupi i nie rozrozni czy padl czujnik, czy moze okablowanie miedzy komputerem a czujnikiem.
Czujnik moze uszkodzic sie tez tak, ze zmieni sie jego charakterystyka przesunie sie zakres jego pracy, komp bedzie otrzymywal dane, ale troche falszywe i niestety nie zarejestruje bledu, bo skad ma wiedziec czy wartosc 100 ohm to jest prawidlowa dla petryga o temp 50 czy moze 80 stopni.
Tak sie sklada, ze nasz czujnik PWK ladnych pare lat temu siadal gdy silnik byl goracy, postal 15 min i dalej dalo sie jechac. Wszelakie podpiecia do kompa NIC nie wykazywaly, a przeciez powinny byc zapisane w pamieci i tam pozostac nawet po zdjeciu zasilania. Byc moze komp by zarejestrowal blad, gdyby byla przerwa w obwodzie, a w naszym przypadku może bylo wyjscie z rezystancja poza zakres, nie mam pojecia. Jedynym charakterystycznym objawem, bylo nagle spadniecie obrotow do zera, mimo ze bieg byl zapety i silnik mial obroty, dzialo sie tak dlatego ze obroty czytane sa z cewki zaplonowej ktora to nie byla wysterowywana, bo komp nie mial sygnalu z tego waznego czujnika

w przypadku odlaczenia aku w kompie nie powstaja zedne bledy, bo niby jakie mialyby powstac

Brudna przepustnica i filtr paliwa nie jest w stanie tak gwaltownie i losowo unieruchomic silnika
Łatwo to sprawdzic odpinajac np. czujnik polozenia przepustnicy, komp oczywiscie zarejestruje blad przejdzie w tryb awaryjny podstawi jakas zaprogramowana wartosc, ale silnik NIE zgasnie, ponowne podlaczenie czujnika spowoduje ze komp znowu bedzie go bral pod uwage tak dziala system MEMS

Tak wiec powtarzam żaden czujnik nie jest w stanie unieruchomic silnika, tak gwaltownie poza czujnikiem polozenia walu, bo awaria tego czujnika powoduje zanik iskry, tryb awaryjny tu nie zadziala, bo niby co komp mialby podstawic
dzięki kolego.twoja pomoc jest trafiona w 10 bo mechanik dokładnie to samo mi powiedział co ty tak więc kupiłem czujnik i biore się do wymiany.pozdrawiam.
AndrewS - Sro Cze 27, 2012 23:57

jesli mialbys z kim, to najlepiej podmienic czujnik z innego samochodu, tak zeby nie pakowac sie nie potrzebnie w koszty