|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Spoty lokalne - 24.06.2012-Warszawa Bemowo
Pawkaz - Nie Cze 24, 2012 10:08 Temat postu: 24.06.2012-Warszawa Bemowo Kto planuje dzis sie pojawic ?
Korzystajac z pogody i dbajac o srodowisko bede rowerem 2 kolowym
flapjck1 - Nie Cze 24, 2012 15:53
a mgf-em ktos sie pojawia? nie wiem co mam myslec o moim epas-ie chcialbym porownac
Wizard_gp - Nie Cze 24, 2012 21:37
Może i ja podlecę, tylko muszę się w sobie zebrać...
[ Dodano: Nie Cze 24, 2012 22:37 ]
Spot się odbył, z osób które się zapowiadały to byłem tylko ja
Byli jeszcze Joa, Kruszon i Kris-tofer - skromnie ale udanie
Pawkaz, a co z Tobą, w rowerze się łańcuch skończył
pelson91 - Nie Cze 24, 2012 21:59
Wizard_gp napisał/a: | w rowerze się łańcuch skończył |
obstawiam że albo paliwo mu sie skończyło w rowerze ( ) albo cofając uderzył w słup
maniaq - Nie Cze 24, 2012 22:32
ja chcialem podjechac przed wakacjami, ale najpierw sesja foto mi sie przeciagnela, a potem gril i mecz
adamek.o2 - Pon Cze 25, 2012 10:23
a mój roverek , a raczej jego układ zapłonowy odmówił posłuszeństwa już do reszty i nawet na PB nie mogłem podjechać więcej niż kilka metrów;/
Skoro Adriana nie było to i tak nie miałby kto mi pożyczyć sprawnych przewodów by sprawdzić czy to one są u mnie padnięte
Adrian - Pon Cze 25, 2012 10:29
Czytałem na SB, że nie dasz rady podjechać, więc postanowiłem jednak koło 19 wypić zdrowie teściowej.
Pawkaz - Pon Cze 25, 2012 10:34
Wizard_gp napisał/a: | Pawkaz, a co z Tobą |
Polozylem sie przespac ok 17.30..wstaje a tu juz 19.40.Musialem zrobic jeszcze kilka rzeczy w domu dlatego nie wybralem sie na spota
MaReK - Pon Cze 25, 2012 12:10
A ja się nie pojawiam, bo mi spoty kolidują z meczami
adamek.o2 - Pon Cze 25, 2012 12:20
Adrian i tak dziękuję za dobre chęci ! Dobrze, że nie zmarnowałeś wieczoru przeze mnie !
Dzisiaj jadę po nowe kable WN i świece nowe NGK już mam. BBardzo liczę, że wymiana tego ustrojstwa wystarczy by autko wróciło do normy ..
maciej - Pon Cze 25, 2012 15:03
A ja strzeliłem focha za zeszły tydzień.
Żartuję - spot kolidował mi z sianokosami.
Takiej wymówki jeszcze nie miałem.
|
|