Zobacz temat - [R75] Pasek wieloklinowy-wymiana
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Pasek wieloklinowy-wymiana

lukasz5992 - Pon Lip 16, 2012 15:14
Temat postu: [R75] Pasek wieloklinowy-wymiana
Jechalem dziś moim R pękł mi pasek wieloklinowy i w jednej chwili przestało dzialac wspomaganie ładowanie a co najgorsze silnik szybko złapał temperature. bardzo proszę o prostą instrukcje jak go wymienić i na co zwrócić uwagę przy wymianie. najbardziej zależy mi na info gdzie jest napinacz i zdjecie czy rzut z boku jak na które rolki zakładać pasek
kalafior - Czw Sie 23, 2012 20:19

panowie jak zalozyc pasek dlugi odkrecilem kluczem 24 napinacz pozakladalem ladnie na kola pasek ale nie moge go zalozyc jak sie luzuje ten napinacz pasek orginalny do roverka pomocy
marcin.misek - Czw Sie 23, 2012 20:44

Zakładasz pasek tak jak ma być, to znaczy przepląsasz go przez wszystkie koła i napinacze jak się należy. Zostawiasz sobie gdzieś gdzie uda Ci się go założyć na napinacz przy naciągnięciu go. Ja osobiście zakładałem na rolkę prowadzącą. Potem naciągasz mocno napinacz, Dobre dojście od dołu, klucz 24, oczkowy.Zakładasz na napinacz w pozycji w najdalej odchylonej do tylu pojazdu i ciągniesz klucz do przodu pojazdu. Trzeba go trochę naciągnąć wiec nie zdziw się jak kluczem dojdziesz do samego samego zderzaka, że tak powiem. Byle by ostrożnie bo jak klucz spadnie to i Ty spadniesz i się jeszcze gdzieś połamiesz.
I Napinacza wcale nie trzeba odkręcać, wręcz do założenia paska musi być założony.

Jeśli gdzieś popełniłem błąd, to przepraszam , jestem tutaj nowy a swojego R75 dopiero poznaje ( ale to już przeszedłem, identyczna sytuacja)
A tak w ogóle : http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=28518

kalafior - Czw Sie 23, 2012 21:13

w tym problem ze napinacz nie chce sie odchylic

[ Dodano: Czw Sie 23, 2012 21:12 ]
juz wiem ze zle zalozylem pasek dzieki za pomoc

mis_dj - Sob Sie 25, 2012 13:37

Ani przy wymianie paska wielorowkowego klimatyzacji ani głównego paska nie trzeba luzować napinaków. Wystarczy zakładać je jak łańcuch rowerowy. Owinąć o wszystkie pozdespoły (prócz jednego największego) a następnie trzymać pasek ręką i kręcić kluczem główne koło pasowe. Pasek owijając się wokół ostatniego koła będzie stopniowo się nawijał aż wskoczy na swoje miejsce. Samochód oczywiście musi być na biegu jałowym.
1. W przypadku paska klimy pozostawionym do nawinięcia może być koło na sprężarce klimatyzacji
2. W przypadku głównego paska najlepszym rozwiązaniem pozostawienia do nawinięcia jest główne koło pasowe.
Potem ewnetualnie należy kręcić kluczem koło aż pasek dobrze się ułoży.

apples - Sob Sie 25, 2012 16:27

mis_dj napisał/a:
Ani przy wymianie paska wielorowkowego klimatyzacji ani głównego paska nie trzeba luzować napinaków.
Pasek główny jest na samonapinaczu, więc sam się zluzuje jak spadnie pasek. Twój patent z nim się nie sprawdzi ... próbowałem. Trzeba samonapinacz odciągnąć kluczem i nałożyć pasek ponieważ spręzyna napinacza jest zbyt mocna, a po drugie jest mało miejsca aby naciągnąć pasek i jeszcze kręcić kołem.
mis_dj - Pon Sie 27, 2012 00:31

Jak się nie sprawdzi jak wczoraj tak właśnie to robiłem. Dlatego pisałem tego posta dla potomnych. No chyba że napinacz jest "zapieczony" bo ani przy zakładaniu ani przy zdejmowaniu nie zmienił swojej pozycji. Wymieniałem oba paski przy okazji regeneracji alternatora. Pozdrwiam.
apples - Pon Sie 27, 2012 07:15

mis_dj napisał/a:
No chyba że napinacz jest "zapieczony" bo ani przy zakładaniu ani przy zdejmowaniu nie zmienił swojej pozycji.
Napinacz od klimatyzacji napina się śrubą i ten sie nie ruszy po zdjęciu paska ale napinacz od paska alternatora i pompy wody jest samonapinaczem i po zdjęciu paska powinien odbić i ponowne założenie paska jest możliwe tylko po jego naciągnięciu. Jeśli u ciebie jest inaczej to chyba jest coś nie tak. U mnie jest tak mocna sprężyna że miałem problem z utrzymaniem jego kluczem w pełnym napięciu i jednoczesnym zakładaniu paska.
Pieta - Pon Sie 27, 2012 10:09

apples ma rację

Nie wymieniałem osobiście ale w RAVE jest dokładnie pokazane i opisane jak jest z paskiem spreżarki

Jak widać nie jest to napinacz automatyczny. Należy poluzować śruby aby wymienić pasek.
Wspornik ma występ w kształcie nakretki (pod górną śrubą) pod klucz. Zakładasz klucz dynamometryczny i przeciwnie do skazówek zegara naciągasz dla nowego paska do 47Nm
Przytrzymujesz w pozycji i dokręcasz śrubę niżej drugim kluczem tak by napinacz się nie cofnął. Następnie dociągasz obie śruby momentem 24Nm

kalafior - Nie Cze 19, 2016 16:53

jakie sa numery paskow do diesla jeden 5PK2030 a ten krotki

[ Dodano: Nie Cze 19, 2016 16:53 ]
5pk 870 dzieki za pomoc :mrgreen:

stas - Pią Paź 27, 2017 16:13
Temat postu: Pasek wieloklinowy-wymiana
W moim roverku 2,5 v6 w czasie jazdy rozpadła się rolka i poszarpał pasek.Czy zdołam wymienić rolkę i pasek na ulicy od góry.Od rana szukam jakichś wskazówek,ale nic nie znalazłem.Potrzebuję też jakiegoś zaufanego sprzedawcy.Z góry dziękuję za pomoc.
klejsza - Sro Lis 01, 2017 10:03

Pieta napisał/a:
apples ma rację

Nie wymieniałem osobiście ale w RAVE jest dokładnie pokazane i opisane jak jest z paskiem spreżarki

Jak widać nie jest to napinacz automatyczny. Należy poluzować śruby aby wymienić pasek.
Wspornik ma występ w kształcie nakretki (pod górną śrubą) pod klucz. Zakładasz klucz dynamometryczny i przeciwnie do skazówek zegara naciągasz dla nowego paska do 47Nm
Przytrzymujesz w pozycji i dokręcasz śrubę niżej drugim kluczem tak by napinacz się nie cofnął. Następnie dociągasz obie śruby momentem 24Nm


Ja wymieniałem ciut inaczej ale to robiliśmy w dwie osoby. Tak jak ktoś pisał, na takiej zasadzie jak zakłada się łańcuch rowerowy. Jedna osoba luzuje rolkę napinającą a druga obraca kołem pasowym i ładnie wszystko się schodzi, robiłem tak dwa razy jak mi się pasek zerwał.
I nie ma co na tym oszczędzać jeden kupiłem za 40zł to mi pękł po 5 miesiącach, teraz kupiłem boscha za 80zł i od marca nie widać żeby się strzępił

Dziadek - Czw Lis 02, 2017 07:26

To trochę mnie pocieszyłeś bo dopiero od kilku dni jeżdżę na boschu i też stałem przed wyborem czy nie wziąć tańszego, tym bardziej że oryginalny wytrzymał 260 kkm i wcale nie był w złym stanie.