Zobacz temat - Van do 16tyś zł.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Van do 16tyś zł.

PawelSki99 - Czw Wrz 06, 2012 18:59
Temat postu: Van do 16tyś zł.
Witam mój ojciec poszukuje jakiegoś vana (koniecznie 7osobowy) diesel, dobrze by było minimum 150KM lecz nieco słabszego też nie wyklucza. Na jakie auta warto zwrócić uwagę a jakie omijać szerokim łukiem.
pelson91 - Czw Wrz 06, 2012 19:18

bardzo dużo zależy od kwoty przeznaczonej na zakup.
PawelSki99 - Czw Wrz 06, 2012 19:54

Przecież podałem w tytule że do 16tyś.
pelson91 - Czw Wrz 06, 2012 20:54

aa. moje niedopatrzenie. Nie jestem wybitnym znawcą rynku, ale raczej skłaniałbym się w kierunku VW Sharana/Seata Alhambry
Vigoslaw - Pią Wrz 07, 2012 07:33

Osobiście szukałbym C8 albo 807, jest jeszcze voyagery i tego podobne, jeżeli nie żależy Tobie na roku prod. to polecam Toyoty Previe, Siennę; Mazdę MPV, Honda Odyssey
może być dobre Vito, i KIA Carnival (2,9 TD od Mercedesa)
Jeżeli mam odradzać, to właśnie kierunek pelson91 czyli VW Sharana/Seata Alhambry (ogólnie nie trafione elektrycznie)

Pozdrawiam,

V.

kysu123 - Pią Wrz 07, 2012 10:16

Z pewnością Voyager :!: :!: użytkowałem ten samochód i byłem wniebowzięty.
Aga - Pią Wrz 07, 2012 13:53

cześć
jako fanka vanów polecam seata Alhambra miałam dwa takie samochody i nie dam powiedzieć złego słowa . Części są w miarę tanie a jak się pilnuje i dba o auto to seat potrafi się odwdzięczyć bezawaryjną jazdą i małym spalaniem . Jeździłam i manualem i automatem i tak jak napisałam samochód jest naprawde wart uwagi .

pelson91 - Pią Wrz 07, 2012 13:54

Doradziłbym Renault Espace 3,0 V6, ale jest drogi w eksploatacji i naprawach ;)
kondzio508 - Pią Wrz 07, 2012 19:17

pelson91 napisał/a:
Doradziłbym Renault Espace 3,0 V6, ale jest drogi w eksploatacji i naprawach


Nigdy ale to nigdy tego nie kupuj , utopisz pieniądze !! poczytaj forum espaca i bedziesz wiedział czemu , ojciec miał i powiem ze to jest nie udany samochód , kolegi galaxy chodzi jak zegarek i mało co zaglada , espaca sprzedalismy czym szybciej .

pelson91 - Pią Wrz 07, 2012 19:34

kondzio508 napisał/a:
Nigdy ale to nigdy tego nie kupuj , utopisz pieniądze !!

Dlatego piszę, że drogi w naprawach, bo psuje się co chwilę :lol:

PawelSki99 - Sob Wrz 08, 2012 15:46

Ojcu spodobały się grand espace ale odpada ze względu na nie najlepsze silniki. Teraz skłania się bardziej do Citroena c8, Peugeota 807 silniki 2.2HDI lub Fiat Ulysse II 2.2 JTD
kysu123 - Sob Wrz 08, 2012 15:47

Nie spotkałem się nigdy z dobrą opinią o jakimkolwiek silniku HDI.
magneto - Sob Wrz 08, 2012 20:48

kysu123 napisał/a:
Nie spotkałem się nigdy z dobrą opinią o jakimkolwiek silniku HDI.

potwierdzam, miałem i więcej nie kupię.awaryjny i wcale malo nie palil
Vigoslaw napisał/a:
Jeżeli mam odradzać, to właśnie kierunek pelson91 czyli VW Sharana/Seata Alhambry (ogólnie nie trafione elektrycznie)

mój ma 10 lat i wszystko działa bez zarzutu
Aga napisał/a:
jako fanka vanów polecam seata Alhambra miałam dwa takie samochody i nie dam powiedzieć złego słowa .

ja tez nie powiem złego słowa.Małe spalanie jak na takie auto(1800kg) - średnio 7.5 przy włączonej klimie.tani w eksploatacji np komplet tarcz i klocków do tylu(zamienniki) plus wymiana 360 pln.
Silnik jaki w nim mam to 1.9tdi 140KM
Jedyny mankament to normalnie otwierane tylne drzwi-w tego typu autach jestem zwolennikiem przesuwanych

PawelSki99 - Nie Wrz 09, 2012 09:24

Tak tylko te autka są trochę małe w środku chodzi mi o sharana, galaxy i alahambrę. Ojciec szuka czegoś większego co do silników HDI to właśnie przeważnie słyszę o nich raczej dobre opinię, jedynie na filtr cząstek stałych znajomi narzekali ale to z powodu jazdy głównie po mieście, a ojciec jeździ praktycznie tylko w długie trasy.
On sam jeszcze nie jest do końca zdecydowany ale grupa VAG to odpada na 90%. Był oglądać na początku poszukiwań kilka VW i wszystkie to wyjechane szroty były. Ogólnie to w Polsce to kupno dobrego samochodu pochłania dużo czasu i nerwów do nieuczciwych sprzedawców.

Rowan - Nie Wrz 09, 2012 10:23

kysu123 napisał/a:
Nie spotkałem się nigdy z dobrą opinią o jakimkolwiek silniku HDI.

Ciekawa teoria... ;) Mógłbyś ja rozwinąć specjalnie dla mnie ? :) Gdyż "dziwnym" trafem silnik 1.6 HDI jeździ w PSA(Pug/Cit), w Fordach, w Mini, Volvo, Mazdach i jakos nie bardzo słyszałem, żeby coś było nie tak... Starsze konstrukcje, jak np 2.0 8v, np. w 406, spalaniem średnim wykazywały się na poziomie 5.5l, przy seryjnych 110KM, a po chipie, przy około 130KM, schodziły nawet niżej ze średnim spalaniem :) Co do bolączek? Pokaż mi je ;) Tylko proszę dokładnie, ze szczegółami. Co do silnik 2.2HDI... Faktycznie, ten akurat może byc troche bardziej awaryjny i jak na te pojemność, dosyć słaby, aczkolwiek to jest do poprawienia;)

pazdzi0h - Nie Wrz 09, 2012 10:28

Lancia Phedra 2.2 jtd ,

http://otomoto.pl/lancia-...-C25599223.html

pierwsze lepsze ogloszenie

Pawkaz - Nie Wrz 09, 2012 10:54

pazdzi0h napisał/a:
Lancia Phedra

Deska bardzo mi przypomina Vel Satisa

pazdzi0h - Nie Wrz 09, 2012 11:47

ten 2.2 jtd w lancii to podobno nic innego jak 2.2 HDI od PSA
Vigoslaw - Nie Wrz 09, 2012 12:24

Co do HDI 8V, to słyszałem, że to najbardziej dopracowa, ny silnik PSA, zawsze polecany, wyższe pojemności nie są za bardzo lubiane...
Co do Lancii, to śliczny samochód, tak samo jak C8 i 807
PawelSki99 świetny wybór , przynajmniej coś innego na ulicy :!:

pozdrawiam,

V.

kysu123 - Nie Wrz 09, 2012 14:01

Rowan napisał/a:
kysu123 napisał/a:
Nie spotkałem się nigdy z dobrą opinią o jakimkolwiek silniku HDI.

Ciekawa teoria... ;) Mógłbyś ja rozwinąć specjalnie dla mnie ? :) Gdyż "dziwnym" trafem silnik 1.6 HDI jeździ w PSA(Pug/Cit), w Fordach, w Mini, Volvo, Mazdach i jakos nie bardzo słyszałem, żeby coś było nie tak... Starsze konstrukcje, jak np 2.0 8v, np. w 406, spalaniem średnim wykazywały się na poziomie 5.5l, przy seryjnych 110KM, a po chipie, przy około 130KM, schodziły nawet niżej ze średnim spalaniem :) Co do bolączek? Pokaż mi je ;) Tylko proszę dokładnie, ze szczegółami. Co do silnik 2.2HDI... Faktycznie, ten akurat może byc troche bardziej awaryjny i jak na te pojemność, dosyć słaby, aczkolwiek to jest do poprawienia;)


Powtarzam, nie spotkałem się NIGDY z dobrą opinią o silniku HDI, w 100 % byli to właściciele francuskich marek. Na co dokładnie narzekali się nie zagłębiałem, bo nigdy mnie nie interesował samochód z HDI z racji wybrzydzania przy paliwie.

pazdzi0h - Nie Wrz 09, 2012 15:58

2.0 HDI nie do zniszczenia wg racji uzytkownikow znalezionych na roznych forach w sieci,

co do tego 2.2 HDI tak jak napisal kolega wyzej 8V takze sa dobre, gorzej z 16V

magneto - Nie Wrz 09, 2012 19:56

Rowan napisał/a:
Mógłbyś ja rozwinąć specjalnie dla mnie ?

Wiem że pytanie nie było do mnie ale może spróbuję odp.
Silnik 2.0hdi -tankowane tylko najlepsze paliwo- auto gasło bez powodu, jechało i nagle check engine i gaśnie- Nie miał znaczenia styl jazdy auto gasło kiedy miało ochotę.Po ponownym odpaleniu check engine gasło i znów jak gdyby nic jechało.problem występował z różną częstotliwością.W najgorszym momencie na odcinku 20 km auto zgasło 16 razy. poza zapaloną kontrolką diagnostyka wszelkimi mozliwymi urządzeniami do diagnostki nie wykazywala błędow które mogłyby naprowadzić na przyczynę usterki.Nikt nie wiedzial co mu dolega.Koleżanka miała ten sam silnik w 206 i miała dokładnie ten sam problem
Poza tym w moim przypadku ten super silnik HDI potrzebowal wymiany wtrysków-po prosty przestaly działać, wymieniona została pompa wysokiego ciśnienia- zużyła sie i nie dawała ciśnienia,rozsypala się dwumasa, nie wspomnę o czujniku położenia wału, czujniku wałka rozrządu, pompie paliwa w baku i kilu jeszcze innych pierdołach. auto z przebiegiem 100tyś km.Myślałem że po wymianie calego układu zasilania problem gaśnięcia zniknie ale bylem w błędzie.Problem nie zniknął.Moze trafiłem na wadliwy egzemplarz ale nikt mnie już na HDI nie namówi.
Kolega ma cytryne C6 2.7hdi i tez już kilka razy samoczynnie włączający się tryb awaryjny nie pozwolił na normalna jazdę.
Moja historia z HDI juz sie zakonczyła sprzedając auto za pół ceny, kolezanka postąpiła podobnie.żal straconych pieniędzy ale zdrowie psychiczne jest ważniejsze.Lubie wsiąść do auta pojechać w trasę ze świadomością bezproblemowego osiagnięcia celu i powrotu do domu.Peugeot mi tego nie dawał.
Kolega z c6 żyje nadzieja że problemy sie kiedys skończą i będzie cieszył sie z jazdy

Pozdrawiam miłosników silnika hdi

Sorry za OT ale nie mogłem sie powstrzymać

Bumelant - Nie Wrz 09, 2012 22:51

Dziwne historie opowiadasz. Mam w rodzinie 3 samochody na literkę P o różnych pojemnościach z silnikiem HDI od 1.4 do 2.0 - wszystkie z salonu i wszystkie sprawują się idealnie - zrobiły circa po 100 tyś. km - jeden 200k. Prócz padających modułów BSI - zero problemu jak do tej pory i jedyną rzeczą, która hamuje mnie do zrobienia tam konkretnego boostu to jest papierowa skrzynia. Kultura pracy najlepsza z wszystkich małych diesli jakimi jeździłem - trafiliście na niepewne egzemplarze i tyle. Citroen to po prostu niezbyt dobry pomysł bo też miałem ZX - masa problemów z elektryką. Mój kolega miał Picasse - wieczne jaja. Jak francuz to P lub R :) Dodam Ci jeszcze, że kolega prowadzący serwis pewnej marki komputerowej ma z 5 leasingowanych focusów od nowości również z silnikiem 1.6hdi i też bez większych jaj nalatały te auta po 200-300k w 3-4 lata. Jeżdżą non stop po całej Polsce. Opisane przez Ciebie problemy i ich ilość świadczą tylko o tym, że to auto miało x3 przebieg niż się Tobie wydawało i sprzedawca Ci mówił lub jego poprzedni właściciel bezmyślnie się z nim obchodził. Odnośnie spalania - 2.0hdi w 206SW robi 1300km na trasie na 50 litrach z 4 osobami na pokładzie :) Sam jechałem wiele razy trasy tym autem. A więc faktycznie słabiutka ekonomika jak piszesz bo ja szczerze mówiąc jeszcze nie widziałem silnika, który potrafi tak mało spalać jadąc te 140-160 na trasie. Odnośnie wspomnianego ESPACE nie radzę :) Miał wujek takie V6 - to co się sypało też to auto to masakra - auto również z salonu - studnia bez dna generalnie. Sharan też był w rodzinie mojej mamy znowusz od nowości po paru latach rozleciało się to auto dosłownie. Dziadostwo totalne. Ja rozglądałbym się za ładną Mazdą Premacy z niemiec na miejscu autora z najprostszym silnikiem benzynowym + lpg - prócz blachy - nie do zdarcia wozy. Pozdro!
farek - Pon Wrz 10, 2012 11:55

już 3 lata temu chciałem HDI ale tak się potoczyło, że kupiłem Opla w dieslu. Przez ten czas ciągle na bieżąco z motorkiem, wieloma sie przejechałem i myślę, że w ciągu kilku miesięcy też bd jeździł autem na P ;) Jestem bardzo przekonany do marki i motoru.

Znam przypadek fatalnego HDI. Znajomy kupił Partnera 1,6hdi, 2007 rok, 140kkm za jakos 9000tys zł :D Obecnie w samochodzie jest już po zdjęciu głowicy, wymianie pompy oleju, turbo, aktualnie pali tylko na plaku :) okazja :D :D

HiS - Pon Wrz 10, 2012 12:17

Te opinie nt awaryjności HDi jak dla mnie jakieś naciągnięte, kolega na w 206 HDi 2.0 i nie dość że pali mu około 4,5litra (na jednym baku spokojnie robi 900km) to nie sprawia żadnych problemów i ładnie chodzi i niezła dynamika jak na ropniaka, kupił używanego 206 i przejechał nim już dobre 40k. Ojciec ma HDi 1.6 i też sobie chwali, sam nawet mam ochotę na auto z tym silnikiem.
Pawkaz - Pon Wrz 10, 2012 12:35

Wiec chyba wszystko zalezy jaki egzemplarz w HDi sie trafi
magneto - Pon Wrz 10, 2012 14:16

Bumelant napisał/a:
Opisane przez Ciebie problemy i ich ilość świadczą tylko o tym, że to auto miało x3 przebieg niż się Tobie wydawało i sprzedawca Ci mówił lub jego poprzedni właściciel bezmyślnie się z nim obchodził

Kupiłem to auto tylko dlatego ze znałem je od wyjazdu z salonu, znam właścicielkę(rodzina)i i auto miało wszystkie przeglądy robione w aso, w 100% oryginalny przebieg bo w serwisie też się dziwili że tak się zaczął sypać przy takim małym przebiegu.
Nigdy nie kupiłbym takiego auta z nieznanych rąk ale Ty widzę znasz historię tego auta więc nie będę ciągnął tego tematu.Na pewno jestem w błedzie i dałem się oszukać Pozdrawiam

Gacor - Wto Wrz 11, 2012 09:01

Ja w rodzinie mam/miałem w ostatnim czasie 3 auta z silnikiem HDi Peugeota 307 jak sie nie myle 1.6HDi 407 2.0HDi i Citroena C5 2.0HDi i nie powiem zlego slowa na te silniki. Nie psują się spalanie stosunkowo niskie(1.6 miał bardzo niskie nawet) C5 jest u mnie w domu od ładnych paru lat i zero problemów a peugeoty około roku i nie było z żadnym HDi żadnego problemu.
Rowan - Wto Wrz 11, 2012 16:41

magneto napisał/a:
Silnik 2.0hdi -tankowane tylko najlepsze paliwo- auto gasło bez powodu, jechało i nagle check engine i gaśnie- Nie miał znaczenia styl jazdy auto gasło kiedy miało ochotę.Po ponownym odpaleniu check engine gasło i znów jak gdyby nic jechało.problem występował z różną częstotliwością.W najgorszym momencie na odcinku 20 km auto zgasło 16 razy. poza zapaloną kontrolką diagnostyka wszelkimi mozliwymi urządzeniami do diagnostki nie wykazywala błędow które mogłyby naprowadzić na przyczynę usterki.Nikt nie wiedzial co mu dolega.

Pierwsza generacja CR miała tę bolączkę dosyć często i nie zależnie od marki... Wlaśnie na osprzęcie Bosha... W CDT jest to samo, sam się z tym problemem spotkałem, więc to nie tylko problem HDI.

Pływak - Wto Wrz 11, 2012 20:20

W pierwszym silniku z CR w osobówce czyli JTD o takim czymś nie słyszałem. Po za tym co znaczy "najlepsze paliwo" bo to, ze jest najdroższe nie znaczy, ze jest najlepsze i tu przytoczę krótką historię używania V-Powera przez mojego szefa. Zawsze lał V-Power diesel, aż pewnego dnia pojechał na stacje, a tam Pan go poinformował, ze paliwa nie ma bo musieli wypompować zbiornik. Powód? Nie trzymał parametrów. Ciekawe kiedy się kapnęli, czy sami z siebie czy może po reklamacji. Sam ma JTDka i jakiś specjalnych wynalazków nie tankuje, leje tam gdzie mam po drodze :)

Co do HDI miałem w rodzinie Cytryne z 2.0 90KM po programie na 110KM żadnych problemów nie było w robocie mamy firmówkę z 1.4 HDI i również 0 problemów :)