Zobacz temat - [200vi] Przerobienie na LPG.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [200vi] Przerobienie na LPG.

Ronald - Pon Wrz 10, 2012 12:22
Temat postu: [200vi] Przerobienie na LPG.
Witam,

Za pomocą wyszukiwarki nie znalazłem podobnego tematu, dlatego zakładam nowy. Mam Rover'a 200vi z 97 roku. Ceny paliw idą mocno w górę. Z racji tego iż robię rocznie około 20 - 30k km, zastanawiam się nad instalacją LPG. Czy ktoś z tego forum posiada Rover'a z identycznym silnikiem wraz z instalacją gazową? Czy ten silnik w ogóle się do tego nadaje? Jeżeli tak, to proszę o poradę jaka instalacja daje radę, oraz jakie są orientacyjne ceny.

Jeżeli istnieje podobny temat, proszę o linka.

piotrekcrash - Pon Wrz 10, 2012 12:36

Oczywiście da się go zagazować.

Ale warto zainwestować w reduktor z zapasem mocy, bo lepiej będzie trzymał ciśnienie,
a w silnikach wysokoobrotowych to ważna sprawa.

Proponuję zestaw:

komputer: KME Diego G3
reduktor: KME Silver
Do tego jakaś szybka listwa wtryskowa bo Valtek może być za wolny do tego silnika

Ale najlepiej niech się wypowie ktoś kto ma taki silnik w gazie

Ronald - Pon Wrz 10, 2012 12:43

Zmieszczę się w 3000 PLN za cały zestaw wraz z montażem? HGF robiony rok temu :)

Może ktoś pomóc, który zestaw jest coś warty?
http://allegro.pl/lpg-instalacje-kompletne-18859

piotrekcrash - Pon Wrz 10, 2012 12:57

Dobry i tani: http://allegro.pl/a43-kme...2609009799.html

Sam mam identyczny. Ale ja mam silnik 16 16V i sprawuje się świetnie już 4 rok
wymieniane tylko na bierząco filtry poza tym bezobsługowa.

kangaroo69 - Pon Wrz 10, 2012 13:59

Ten silnik daje dobrze radę z gazem i dowodem jest kolego Kozik (same wykresy w jego temacie mówią wszystko) :smile: Co do zestawu niżej to zależy co kto lubi, bo na VVC moim zdaniem to za mało, ale tylko moim zdaniem :wink: Koszt zależy od gazownika, ale 3 tysiące to z dużą zakładką :smile:
piotrekcrash - Pon Wrz 10, 2012 15:07

kangaroo69, za mało pod względem jakości czy wydajności?

Bo jeżeli chodzi o wydajność to nadwyżka jest ogromna względem możliwości tego silnika.
Co do jakości to jest to zestaw cena/jakość tak jak mówię ja na KME nie narzekam,
a jeżdzę na takiej instalacji czwarty rok i żadnych niespodzianek czy problemów.

Ronald - Pon Wrz 10, 2012 15:14

Dzieki Panowie. Odezwalem sie do Kozika, moze cos doda do tego tematu :)

Jezeli chodzi o instalacje LPG. Czy jest roznica w jakosci/bezproblemowym uzytkowaniu miedzy instalacjami za 2-3 tys, a tymi za 4tys? Wiecie, wole kupic cos lepszego i cieszyc sie bezobslugowym dzialaniem niz wydac 1000 zl mniej i sie denerwowac... Nie znam sie na instalacjach, stad to pytanie.

kangaroo69 - Pon Wrz 10, 2012 16:06

Jakość instalacji zależy przede wszystkim od gazownika :wink: Jeśli chodzi o sprzęt to adekwatnie do mocy silnika :wink:
piotrekcrash napisał/a:
Co do jakości to jest to zestaw cena/jakość tak jak mówię

A no właśnie o to samo mi chodziło :razz: ja mam te wtryski przy 1.4 i jeśli chodzi o normalną jazdę to no problem, ale mocno cisnąć cały czas nie dają rady :wink:

Kozik - Pon Wrz 10, 2012 16:49

Ronald, jeśli chcesz bezproblemowo jeździć i używać mocy to tak jak koledzy pisali instalacja z zapasem, ja u siebie mam zestaw który gazownicy montują do audi 4.2L.
Istotne jest żeby parownik/parowniki miały zapas pojemności no i wg mnie musi być dmuchnięte większe ciśnienie aby nie było czuć spadku mocy ani doła.

Ja u siebie mam obecnie:
parownik: 2xalaska ustawione na 1,7
listwa: taurus
komp: Dt gas system

jest to instalacja stara ale z pewnością daje radę o czym świadczą wyniki PB 147KM/ LPG 142KM PB168Nm/LPG164Nm jest to wynik bardzo dobry.

Jakbym teraz kupował instalkę to założyłbym kompa staga, reduktor minimum kme gold i wtryski hana innego zestawu nie znam który bym chciał ;)

[ Dodano: Pon Wrz 10, 2012 17:49 ]
aaa VVC przejechałem od tamtego roku już 40tys na tym LPG
wcześniej 1.4 16V śmigał na tym samym zestawie tylko na jednym parowniku i na niższym ciśnieniu (100tys bezproblemowo)

Ronald - Pon Wrz 10, 2012 23:10

" komp staga, reduktor minimum kme gold i wtryski hana innego zestawu nie znam który bym chciał"

Jeśli powiem to fachurom z autogazu to mnie zrozumieją? :D

Co do Twojego Rover'a, pozazdrościć inwencji twórczej :)

Myślę że wejdę w to LPG! W końcu wszystko dla ludzi.

Ciekawi mnie ile teraz mam KM u siebie? Myślę że serie trzyma bez problemu.

piotrekcrash - Wto Wrz 11, 2012 08:40

Cytat:
Jeśli powiem to fachurom z autogazu to mnie zrozumieją?


To będzie pierwszy test gazownik jeżeli nie będzie znał tych części to znaczy,
że zatrzymał się w czasach gazu pierwszej generacji - "na śróbę"

A co do doboru reduktora

To wydaje mi się, że KME GOLD to przesada, Silver ma już prawie dwukrotną nadwyżkę mocy
względem Twojego silnika (270KM)

A tak realnie na Twoim miejscu sam zakupiłbym odpowiedni zestaw i udał się z nim
do jakiegoś gazownika o dobrej renomie w Twojej okolicy.

Nie chce nikogo namawiać ani robić reklamy, ale jest na allegro taki sklep:
PH-Jacus

Ja kupiłem tam 4 kompletne instalacje i nigdy się nie zawiodłem.
Poza tym można zadzwonić i samemu dobrać sobie zestaw jaki nas interesuje.

kangaroo69 - Wto Wrz 11, 2012 08:59

U mnie gazownicy nie zgodzili się na gotowe zestawy :???: Nie mieli by wtedy przebitki na częściach :razz:
Ronald, Drugim testem dla gazownika będą dotryski, zapoznaj się z definicją i o tym też pamiętaj :wink: Mój gazownik stawał na głowie żeby wmówić mi że nie mam, a potem nie mógł zrozumieć dlaczego po ich wycięciu samochód chodzi lepiej :smile:

Ronald - Wto Wrz 11, 2012 10:21

piotrekcrash napisał/a:
Cytat:
Jeśli powiem to fachurom z autogazu to mnie zrozumieją?

To wydaje mi się, że KME GOLD to przesada, Silver ma już prawie dwukrotną nadwyżkę mocy
względem Twojego silnika (270KM)

A tak realnie na Twoim miejscu sam zakupiłbym odpowiedni zestaw i udał się z nim
do jakiegoś gazownika o dobrej renomie w Twojej okolicy.

Nie chce nikogo namawiać ani robić reklamy, ale jest na allegro taki sklep:
PH-Jacus

Ja kupiłem tam 4 kompletne instalacje i nigdy się nie zawiodłem.
Poza tym można zadzwonić i samemu dobrać sobie zestaw jaki nas interesuje.


Dzięki wielkie za informacje, bardzo się przydadzą. Poszperam po forum, na pewno znajdę jakiś zaufany warsztat LPG.

Ruszam z całą imprezą już niebawem.

Co do instalacji na "śrubkę" - miałem taką w swoim Scorpio MKII. To jedyna rzecz jaka się nie zepsuła w tym samochodzie :D

kangaroo69, zaczynam studiować "dotryski" ;)

"Dotrysk jest stosowany w silnikach z wtryskiem paliwa Paliwo do cylindra nie jest podawane w jednej dawce tylko kilku (nieraz trzech). Ostatnia dawka (zwana dotryskiem - podawana lub nie w zależności od obciążenia silnika) wtryskiwana jest pod koniec suwu pracy (nie jest więc całkowicie spalana w cylindrze) ma ona za zadanie między innymi obniżyć temperaturę spalin i polepszać pracę katalizatora."

Hmmmmm... Czy to coś z czym dzisiejsza instalacja LPG ma problem? Skoro robią do TSI VW to chyba nie :) Ale masz rację zadam równiez to pytanie gazownikowi. Sam jestem ciekaw czemu po wycięciu dotrysku auto idzie Ci lepiej? Wyjaśnij :)



aaaaa no i przypomniało mi się. Ja nie mam katalizatora! To jakis problem? :)

piotrekcrash - Wto Wrz 11, 2012 15:09

Brak kata to nie problem jeżeli nie wpłynęło to na pracę na benzynie to i LPG to łyknie.

Instalacje gazowe w TSi to już wyższa szkoła jazy i nie ma zbyt wiele wspólnego z instalacjami wcześniejszych generacji. Tam LPG jest podawanie w stanie ciekłym prosto z butli sprężone i wtryśnięte poprzez wtryskiwacze benzynowe - Genialne!

Życzę powodzenia z instalacja;]

Kozik - Wto Wrz 11, 2012 17:15

piotrekcrash napisał/a:
To wydaje mi się, że KME GOLD to przesada, Silver ma już prawie dwukrotną nadwyżkę mocy
względem Twojego silnika (270KM)


testowałeś?

2xalaska w audi 4.2 L sprawdza się tylko dlatego że silnika nie kręci się wysoko, żeby się nie okazało że parownik zamarza, a tak swoją drogą budowa wewnętrzna golda i silvera to to samo

kangaroo69 - Wto Wrz 11, 2012 22:07

Ronald napisał/a:
Sam jestem ciekaw czemu po wycięciu dotrysku auto idzie Ci lepiej? Wyjaśnij

A już tłumacze :grin: Zadne wtryski gazowe nie są w stanie obsłużyć takich czasów jak benzynowe, są zbyt wolne i gdy próbują to robić, zalewają silnik. Dlatego trzeba aby komputer gazowy zignorował je bo i tak sobie z nimi nie poradzi :wink:

piotrekcrash - Wto Wrz 11, 2012 22:32

Cytat:
2xalaska w audi 4.2 L sprawdza się tylko dlatego że silnika nie kręci się wysoko


porównujesz pojemność 1,8 z 4,2 właśnie

Jaką mocą dysponuje to 4.2 Audi? na pewno nie ma 150km tylko więcej, poza tym sam pojemność generuje spalanie i za razem zapotrzebowanie na "gaz"w tym przypadku .

a tak na marginesie alaska na górnej półce nie leży... Więc to, że 2 sztuki obsłużą to 4,2 to i tak sukces

Cytat:
budowa wewnętrzna golda i silvera to to samo


Różnica głownie tkwi w średnicach otworów to samo w różnicach między wersja zwykła a Turbo

sknerko - Sro Wrz 12, 2012 08:48

piotrekcrash napisał/a:
Brak kata to nie problem jeżeli nie wpłynęło to na pracę na benzynie to i LPG to łyknie.
Bzdury gadasz jak masz wolnossący silnik jak nasze to kat jest niezbędny i na PB i a LPG. Sam to przerobiłem w Freelanderze jak kupiłem auto to miało kat sprawny i miało moc a potem zahaczyłem gdzieś i przy wymianie tłumików kat się rozleciał więc jak zakładałem gaz to kazałem kat wywalić a gazmen się upierał ze moc stracę ale polecenie wykonał. Jeździłem ze dwa miesiące bez katalizatora i jak moja żona powiedziała że auto osłabło to coś mnie tknęło by się katalizatorem zainteresować i nabyłem za niecałe 300pln metalowy kat (bo tylko taki do LPG sie nadaje) i moc wróciła a auto zaczęło mniej palić. GAZMEN ZNAŁ SIĘ NA RZECZY I DOBRZE MÓWIŁ ZE STRACĘ MOC PO WYCIĘCIU KATA. Na LPG katalizator metalowy jest obowiązkowy.

[ Dodano: Sro Wrz 12, 2012 09:48 ]
aha, instalacje mam STAG parownik i wtryski Magicjet, gazmen powiedział, że jak auto ma 120KM to parownik powinien być na 2x tyle i mam na 250KM nakulałem tym zestawem 40 tys km już bez awaryjnie, z jedną regulacja bo się wolne obroty posypały na gazie

piotrekcrash - Sro Wrz 12, 2012 12:54

sknerko, co do kata możesz mieć rację i pewnie ją masz.

Tylko czemu autor postu pisze, że nie ma kata a nie pisze nic o tym, że
ma jakieś straty w mocy. Jeżeli się nie mylisz to po protu nie zauważył tego, ze po wycięciu trochę koni ubyło...

Ale jeżeli jakiś przykładowy samochód działa na benzynie bez kata to i po założeniu
LPG bez kata będzie działał tak samo. Są samochody mniej lub bardziej czułe na brak
katalizatora i tu rację powinieneś mi przyznać

sknerko - Sro Wrz 12, 2012 13:14

piotrekcrash napisał/a:
Ale jeżeli jakiś przykładowy samochód działa na benzynie bez kata to i po założeniu
LPG bez kata będzie działał tak samo. Są samochody mniej lub bardziej czułe na brak
katalizatora i tu rację powinieneś mi przyznać

Tak przyznaje Ci rację, ale jest jednak jeden mankament na LPG zawsze masz lekka utratę mocy i jak do osłabionego auta założysz gaz i jeszcze osłabisz to potem usłyszysz że gaz jest bee bo auto osłabło masakrycznie.

piotrekcrash - Sro Wrz 12, 2012 15:57

Cytat:
na LPG zawsze masz lekka utratę mocy


Racja i nasuwa się na myśl V generacja Instalacji Gazowych.
-brak utraty mocy
-ciągłe zasilanie i odpalanie na gazie

Chyba same plusy dla silnika troszkę mniejsze dla kieszeni bo jednak sporo pieniędzy
trzeba na start wyłożyć.

Ronald - Sro Wrz 12, 2012 19:10

Kata nie ma od 2008 roku. Wtedy ktos z komisu sprwadzil te auto na sprzedaz z Włoch. Wtedy go tez pewnie wycieli. Utrata mocy? Nie wiedzialem ze po wycieciu kata mocy ucieka. Myslalem ze skoro wydech nie ma "zdławiacza" w postaci kata to KM jest wiecej? Przydało by się pojechać na hamownie i sprawdzić. Jeżeli mam mniej KM niż seria to aż ręce zacieram jak Rover będzie latać po powrocie kata :)

Co do instalacji V generacji, podejdzie do mojego 200vi?

kangaroo69 - Sro Wrz 12, 2012 21:02

Aj tam daj spokój :wink: Tobie wystarczy zwykła sekwencja :wink: Nie wiem jak jeździ seryjne 1.4 103 km, ale moje bez kata i z gazem chodzi wystarczająco dobrze :smile: Przepraszam za mieszanie ale moim zdaniem żaden z nas bez hamowni nie odczuje tej straty, a gdyby sprawdzić kompresje w połowie aut to już katalizatorów by ludzie nie szukali :razz: Ale jak najbardziej cenie dążenie do ideału i takim ludziom Sza-cun :grin:
Kozik - Sro Wrz 12, 2012 21:19

piotrekcrash napisał/a:
Tylko czemu autor postu pisze, że nie ma kata a nie pisze nic o tym, że
ma jakieś straty w mocy


bo to w aucie lekkim nie jest tak odczuwalne jak w ciężkim

[ Dodano: Sro Wrz 12, 2012 22:19 ]
kangaroo69 napisał/a:
Nie wiem jak jeździ seryjne 1.4 103 km, ale moje bez kata i z gazem chodzi wystarczająco dobrze


ja w 1,4 16V też wywaliłem kata ale tylko go wybebeszyłem, w środek wsadziłem rurę ponawiercaną i zaspawałem, po wsaadzeniu rurki powróciła częściowo moc

kangaroo69 napisał/a:
Przepraszam za mieszanie ale moim zdaniem żaden z nas bez hamowni nie odczuje tej straty


tak to trudne do wyczucia, ale jak komuś ledwo odjeżdżałeś a teraz nie odjeżdżasz to czuć ;)

kangaroo69 napisał/a:
gdyby sprawdzić kompresje w połowie aut to już katalizatorów by ludzie nie szukal


w obecnym motorze od 14,5-14,2

kangaroo69 napisał/a:
Ale jak najbardziej cenie dążenie do ideału i takim ludziom Sza-cun :grin:


:mrgreen: każde konie okupiłem sporymi kombinacjami, mierzonymi na rolkach

sknerko - Czw Wrz 13, 2012 07:48

Kozik napisał/a:
bo to w aucie lekkim nie jest tak odczuwalne jak w ciężkim

Kozik napisał/a:
tak to trudne do wyczucia, ale jak komuś ledwo odjeżdżałeś a teraz nie odjeżdżasz to czuć
albo jak wyprzedzałeś bez redukcji a teraz musisz redukować by się zebrał
Kozik napisał/a:
każde konie okupiłem sporymi kombinacjami, mierzonymi na rolkach

Freelander jest cięższy i ma AWD więc bez rolek było czuć utratę mocy, tym bardziej że standardowe 120KM to jest mało na to auto, to jest coś jak 8 zaworowe 1,4 w Roverkach 75KM.
Kozik swoja drogą szacun za samozaparcie w doprowadzaniu auta do ideału.

Ronald - Sob Paź 27, 2012 09:38

Panowie, wracam do tematu. I tu pojawia się pytanie.

Gdzie w Warszawie i okolicach mogę przerobić swojego Rover'a na gaz? Czy polecacie jakiś konkretny warsztat?

Oto co znalazłem na innych forach, może ktoś coś zna i się wypowie czy poleca :)
http://lpg-forum.pl/mazowieckie-t17775.html


"Jak gazować, to tylko tu:

Migaz-s
Montaż i serwis instalacji LPG
Legalizacja zbiorników LPG i CNG

ul. Modlińska 264a
03-152 Warszawa
tel./fax: 22 819-07-22
kom.: 509 385 720
godziny otwarcia: pn-pt: 8:00-17:00

Założona instalacja Lovato Smart w Honda Accord 1.8 L 136 km 2001r. Po 5 000 km w końcu przyjechałem na regulację która miała się odbyć po 1 000 km i instalacja nawet nie straciła ciśnienia...
Podłączyli kompa i za 2 min odłączyli bo instalacja była jak nowa (dopiero co założona).

Zadowolenie 100% i polecam chłopaków!"


"Polecam kolegę Nowotczyńskiego z Mławy
06-500 Mława, Gdyńska 25

Tel.: 236553355
Tel.: 502587921

Gazowany był od podstaw Passat B5FL 2.0 ALT

stag 300-4 plus
zuelona hana
zavoli zeta N

czysto i schludnie zrobione, skrupulatnie ustawiony mnożnik"