|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Sprężyny z wersji Silverstone
leszczu - Pią Wrz 14, 2012 10:04 Temat postu: [R200] Sprężyny z wersji Silverstone Znowu potrzebuje pomocy/porady. Otóż mogę kupić komplet sprężyn od R200 z wersji Silverstone. Oryginał Eibach z lutego 1998 roku, po przebiegu 200 tyś. Podejdą one pod moje oryginalne amortyzatory Ile obniżą auto Bo na forum są dwie tezy. Jedna że 40mm, druga 30 mm Która jest Prawdziwa I ostatnie pytanie, a raczej prośba do użytkowników roverków, bądź oryginalnych Silverstone o przysłanie fotek, gdzie ich roverek stoi na feldze 14. Bo chodzi o to, że na zimę mam właśnie felgi 14 i chciałbym zobaczyć, czy nie za nisko będzie stać.
Harry - Pią Wrz 14, 2012 17:58
leszczu napisał/a: | Otóż mogę kupić komplet sprężyn od R200 z wersji Silverstone. Oryginał Eibach z lutego 1998 roku, po przebiegu 200 tyś. Podejdą one pod moje oryginalne amortyzatory Ile obniżą auto Bo na forum są dwie tezy. Jedna że 40mm, druga 30 mm Która jest Prawdziwa |
bardizje 30, do 30 jeszcze seryjne amory podejdą, Ja bym nie kupował spręzyn już po 200 tys. one już są zużyte
brkzzz - Pią Wrz 14, 2012 19:29
Te sprężyny Eibacha mają fabryczny lakier, jeśli nie ma nim odprysków i korozji, a cena jest dobra, można zaryzykować...
Nie ma jednak gwarancji, że przy różnicy 30mm w długości sprężyny, amory nie będą dobijać i auto nie będzie się gorzej prowadziło niż seria.
leszczu - Pią Wrz 14, 2012 19:41
Moge je kupić za 200 zł.
brkzzz napisał/a: | Nie ma jednak gwarancji, że przy różnicy 30mm w długości sprężyny, amory nie będą dobijać i auto nie będzie się gorzej prowadziło niż seria. |
Ale chyba wersja Silverstone miała takie same amory jak we zwykłej R200
Harry - Pią Wrz 14, 2012 19:53
do 30 mm możesz zakładać z seryjnymi amorami,sadze,ze były montowane z seryjnymi amorami,ale niech ktos może sie wypowie kto ma taką wersje i coma na amorach napisane- delphi ?
Felipe987 - Pią Wrz 14, 2012 20:13
Witam, ja mam czerwone sprężynki. Podobno auto fabrycznie obniżone o właśnie 30 czy 40mm, już nie pamiętam. Nie jest to jednak Silverstone. Nie wiem czy to Eibach, jest na nich napisane białą czcionką made in Germany. Z tyłu amorki Delphi z przody KYB, albo na odwrót Samochód sprowadzony w 2009 z Niemiec i pierwszy właściciel w Polsce mówił, że na przeglądzie amorki wyszły mu po 90%. Mi rok temu po ponad 70%, na tej podstawie można trochę powiedzieć o trwałości amorków z tymi sprężynami. Zawieszenie jest strasznie twarde, nic nie dobija, co do prowadzenia nie jestem w stanie powiedzieć czy lepiej, czy gorzej bo nie mam odniesienia. O większych krawężnikach można zapomnieć Jeżdżę na 14, więc może mógłbym Ci zrobić fotkę, ale nie obiecuję
EDIT:
Znalazłem jakieś zdjęcia na kompie, może to wystarczy ^^,
camaro17 - Pią Wrz 14, 2012 20:28
leszczu, nie wiem czy ci taka podpowiedź pomoże ale jak jak miałem obniżonego R400 na org sprężynach od wersji Silverstone - a sprężyny były producenta Vogland, to na zimówkach R14 leżał ja gad Jak sypło ostatnio w zimę śniegiem przez noc to miałem problemy z wyjazdem z podwórka, dobrze że miałem zdrowe zimówki, jak się wgryzły w śnieg to szedł jak przecinak
W R400 też miałem 1,4 16v wiadomo buda trochę cięższa ale na stalówka R14 zimowych leżał jak gad
leszczu - Pią Wrz 14, 2012 20:33
camaro17 napisał/a: | leszczu, nie wiem czy ci taka podpowiedź pomoże |
Każda odpowiedź jest dla mnie bardzo przydatna.
Felipe987 napisał/a: | EDIT:
Znalazłem jakieś zdjęcia na kompie, może to wystarczy ^^,
|
Źle nie jest, ale rzeczywiście, jak nawali śniegu to może być problem.
Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby poszukać kompletnej zawiechy od ZR.
Felipe987 - Pią Wrz 14, 2012 20:50
Ja w zimę nie narzekałem. Pomimo, delikatnie mówiąc, średnich zimówek nigdy się nie zakopałem. Widzę, że Ty masz nakładki na zderzaki i progi. Z nimi mogłoby być nieciekawie
leszczu - Pią Wrz 14, 2012 20:58
Felipe987 napisał/a: | Widzę, że Ty masz nakładki na zderzaki i progi. Z nimi mogłoby być nieciekawie |
W rzeczywistości dokładnie mało co obniżają.
brkzzz - Sob Wrz 15, 2012 11:15
leszczu napisał/a: | Nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby poszukać kompletnej zawiechy od ZR. |
Oczywiście, że byłoby to najlepszy rozwiązaniem, jednak o ich stanie dowiesz się jednak dopiero po założeniu. Kupujesz w ciemno. Ostatnio był komplet (4 kolumny) na Allegro za niecałe 400 zł Ew. można kupić i od razu dodać do ceny regenerację amorków i to chyba jest najlepsze rozwiązanie.
A jeszcze lepsze: http://forum.roverki.eu/v...d6a072f7#748004
Te sprężyny, które pokazałeś na zdjęciu mają już korozję. Trudno ocenić jak bardzo zmniejszyła ona przekrój poprzeczny zwoju jak bardzo jest on osłabiony i czy taka sprężyna po prostu nie pęknie w tym miejscu.
kangaroo69 - Sob Wrz 15, 2012 11:39
Ja też mam na tych sprężynach auto i amortyzatorach Delphi Powiem tak, myślałem że po drogach którymi jeżdżę pożegnam się z nimi już po roku, a tu masz już 3 leci Teraz mam samochód na 14 stalowych ale uparcie szukam alu 15 bo na nich i oponie 195/50 jeździ się najlepiej faktycznie auto jest sztywne i nawet robak na drodze przeszkadza ale wrażenia z jazdy super Stalowe 14 i opona 175/65 jest dobra tylko do zasp w zimie bo po gołym lodzie lepiej jeździło mi się na 195/50.
Pozdrawiam A i no do Twojej budy będą świetnie pasować
leszczu - Sob Wrz 15, 2012 15:17
Gwintu nie chce.
brkzzz napisał/a: | Te sprężyny, które pokazałeś na zdjęciu mają już korozję. Trudno ocenić jak bardzo zmniejszyła ona przekrój poprzeczny zwoju jak bardzo jest on osłabiony i czy taka sprężyna po prostu nie pęknie w tym miejscu. |
No troszkę rdza w niektórych miejscach wylazła, powierzchownie, ale jest.
Kurde, ale mam dylemat.
brkzzz - Sob Wrz 15, 2012 16:03
Zauważyłem, że ze wszystkich opinii ludzi, którzy zakładają krótsze sprężyny do seryjnych amorków można wyłonić kilka identycznych etapów:
1) zachwyt - autem mniej buja, zakręty pokonywane z większą prędkością
2) oswojenie - jednak w niektórych sytuacjach jest gorzej niż seria
3) kupno lepszej jakości sportowego zawieszenia lub powrót do serii
Więc wychodzi na to, że ludzie i tak długo (max rok) nie jeżdzą na zestawie krótka sprężyna + seryjne amorki. A tu jeszcze zima idzie... Co prawda ostatnia zima to nie była zima, ale gdyby miało sypnąć śniegiem?
leszczu - Sob Wrz 15, 2012 16:45
brkzzz, też czytałem w internecie różne opinie jest dokładnie tak jak piszesz. Postanowiłem jednak odpuścić. Będę rozglądał się za kompletem od ZR. Rozumiem, że w ZR 1.4 i w ZR 1.8 lub 1.8VVC zawieszenie jest takie same
|
|