|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Chcę kupić ROVERka - Doradzenie samochodu ROVER 200
cami.merry - Sro Wrz 19, 2012 14:03 Temat postu: Doradzenie samochodu ROVER 200 Cześć chciałabym kupić samochód, tylko zbytnio się nie znam na tej marce, dlatego proszę Was o pomoc podoba mi się rover 200 albo 220, 214 takie małe chodzi mi o spalanie,o czesci czy są drogie itd zastanawialam sie nad diesel, albo z gazem. Chciałabym ekonomiczne autko. Możecie mi doradzić? pozdrawiam
http://otomoto.pl/rover-2...-C26000880.html np takie
leszczu - Sro Wrz 19, 2012 14:16
Na początek ustalmy jaki silnik będzie ci najodpowiedniejszy. Ile robisz km rocznie
Jeśli chodzi o części i awaryjność, to można to porównywać z innymi autami.
A co do auta z linku, to pierwsze co rzuca się w oczy to znaczek klubowy na tylnej klapie. Widać autko należy bądź należało do jakiegoś sympatyka marki. Brakuje mu emblematów na tylnej klapie i słupkach. Ktoś dołożył nieoryginalne nakładki na progi i pomalował klamki, boczne listwy i całe obudowy lusterek bocznych. Tak ogólnie na fotach źle nie wygląda.
Tu masz jeszcze przydatny link, co sprawdzać w tym modelu.
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=15124
ADI-mistrzu - Sro Wrz 19, 2012 14:20
Części są tanie, czasem tańsze niż w innych popularniejszych markach.
Spalnie... z tym różnie jest.
Ogółem jednostki benzynowe od 1.4 do 1.8 palą podobnie.
Ale ile pali to zależy od stanu auta oraz kierowcy. Większości pali w okol 8L, niektórym poniżej 9/10L nie schodzi, ale są i tacy którym pali niecałe 7L.
Mój np. (miałem R214 1.4L 16 zaworów 103 konie z 97r.) palił 6.7L około:
http://www.motostat.pl/me.../stats/id/17778
W dużej mierze zależy od stylu jazdy.
O dieslach niech ktoś kto posiada się wypowie.
Ogółem auta wdzięczne i nie wyglądają na swoje lata, dość zrywne, takie idealne na pierwsze autko
Egzemplarz który pokazałaś wygląda dobrze, kogoś tutaj z forum i to klubowicza.
Dokładane są progi z ZR.
Mieszek zmiany biegów stargany.
Nie oryginalna gałka na dźwigni zmiany biegów.
Przebiegu nie widać ale wygląda na co najmniej 180tys.
leszczu - Sro Wrz 19, 2012 14:32
Nie są to oryginale nakładki progów od ZR.
ADI-mistrzu napisał/a: | Nie oryginalna gałka na dźwigni zmiany biegów. |
Oryginalna, tylko rzadko spotykana.
ADI-mistrzu - Sro Wrz 19, 2012 14:36
Nigdy nie widziałem drewnianej gałki w R200 oryginalnie, nawet o takowej nie słyszałem...
A myślałem że już mało co mnie w nim zaskoczy
kondzio508 - Sro Wrz 19, 2012 17:49
ja ogólnie po moich bojach z hamulcami to odradzam rovera 200 a przynajmniej ten model z tarczami litymi z przodu i z bebnami z tyłu oraz bez ABs-u bo w tym modelu hamulce to istna tragedia.. mam porównanie z mazdą 323 BJ oraz oplem vectrą i sa to hamulce nie do porównania ...
ogólnie coraz bardziej myśle nad sprzedażą rovera bo jakoś coraz bardziej mnie denerwuje brak bdb hamulców w tym samochodzie .
Dziś np. wybiegł w ostatniej chwili wprost pod moje koła chłopak może z 5-6 lat który biegł za kolega i chyba mnie nie zauwazył bo wyleciał z za samochodu zaparkowanego i dobrze ze jechałem vectrą bo bym juz miał go na sumieniu...
Tommek - Sro Wrz 19, 2012 19:47
autko godne uwagi. Wg mnie mogło być całe malowane, ale tak jak koledzy zauważyli, to auto miał jakiś klubowicz, więc pewnie trochę dbał o niego, bo wygląda nieźle. Trzeba jeszcze sprawdzić czy nie ma uszkodzonej uszczelki pod głowicą.
Co do hamulców, ostatnio wymieniałem tarcze i klocki i dalej hamują beznadziejnie w porównaniu do innych aut jakimi jeździłem. Już zacząłem się zastanawiać czy to nie wina serva, bo w innych autach jak położę lekko nogę na pedale to mocno hamuje, a w Roverze lekko zwalnia. Ale skoro kondzio508 pisze, że też ma podobnie, to pewnie ten typ tak ma.
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 07:38
Aha, dzieki za szczere odpowiedzi, a wiec do pracy mam w jedna strone 35km. Wiec na miesiac zrobie ok 2,5tys km bo napewno gdzie bede jezdzic, a nie wspomne jak bede miec wolne, wiec licze ze z ponad 25tys zrobie w rok. A czym sie roznia modele 200 a 220? Jeszcze podobne jest 214.
szoso - Czw Wrz 20, 2012 07:51
cami.merry napisał/a: | A czym sie roznia modele 200 a 220? Jeszcze podobne jest 214. |
http://forum.roverki.eu/v...no%B6ci+silnika
Brt - Czw Wrz 20, 2012 08:04
214 , 216, 220 to nazwy stosowane do roku modelowego 98 ... później wszystkie nazywały sie po prostu 200.
Jak masz do pracy 35 km w jedną stronę to rozważyłbym zakup diesla. Silniki w nich są baardzo trwałe i małoawaryjne. Przy regularnych wymianach oleju i pasków właściwie jedynymi możliwymi usterkami są wycieki paliwa na pompie wtryskowej (koszt uszczelnienia pompy ok 500 PLN) i awarie napinacza paska wielorowkowego (ok 250PLN). Sam silnik jest dynamiczny a w trasie przy spokojnej jeździe potrafi zejsc poniżej 5 litrów/100km. Zimą niestety długo się rozgrzewa, no i trzeba mieć sprawny akumulator, żeby przy dużych mrozach go odpalić ... ale to właściwie dotyczy każdego auta ... Auto w utrzymaniu jak każde inne. Swoim zrobiłem ponad 100kkm i uważam, że to całkiem udany samochód, a wyposażenie w swojej klasie aut to zdecydowanie ma na plus.
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 08:08
Ok, a w kazdym roverze tak slabo chodzi hamulec? Przypadkiem rovery nie byly robione na wzor hondy? Do ktoregos roku? Zastanawialam sie nad audi a3 ale to duzo pali, a honda ma slaba blache i nie wiem co kupic zreszta samochodem tym nie bede jezdzic strasznie dlugo, 3-4 lata maxymalnie. Po prostu zeby miec i sie przemiszczac
szoso - Czw Wrz 20, 2012 08:25
Audi słynie z dobrych blach bo są w ocynku, rdza nie będzie wychodzić
miałem kiedyś B4 i ani grama rdzy a auto było z 1992 roku, czego nie można powiedzieć o Roverze, młodszy a ruda atakuje
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 08:34
Ale spalanie zalezy od silnika i oc bedzie drozsze jak wieksza pojemnosc?
http://otomoto.pl/rover-200-C25857553.html
Przepraszam, że wam głowe zawracam, ale nie mam sie kogo doradzic
szoso - Czw Wrz 20, 2012 08:36
cami.merry napisał/a: | Ale spalanie zalezy od silnika i oc bedzie drozsze jak wieksza pojemnosc?
|
tak
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 08:47
Czyli najlepszym rozwiazaniem byloby 1.4?
Okeeej, a opony zimowe ile kosztuja? 4x
ADI-mistrzu - Czw Wrz 20, 2012 09:03
Może tak:
Masz 35km do pracy, ale to głównie szybka trasa czy po mieście i się w korkach stoi?
W miesiącu pracujemy 20 dni, dziennie 70km do przejechania więc 1500km w zaokrągleniu miesięcznie.
1. Jeśli to szybka trasa gdzie można jechać w większości 90km/h to spali Ci powiedzmy około 7L/100KM. Wychodzi jakieś 105L paliwa miesięcznie więc jakieś 600zł.
W dieslu przy spalaniu 6.3L wyjdzie 95L czyli jakieś 550zł.
2. Jeśli to miasto to spalanie (benzyna) jakieś powiedzmy 9L, spali Ci wtedy 135L paliwa więc 780zł miesięcznie.
Rocznie dla benzyny wychodzi od 7'200zł do 9'360zł na paliwo, diesel jakieś 6'600zł.
I teraz musisz się zastanowić co chcesz, jeden i drugi silnik jest dobry, każdy z nich ma inne mankamenty.
Benzyna doglądana i przy trzymaniu się pewnych reguł praktycznie się nie psuje, nie trzeba wręcz do niej zaglądać (wiadomo, wymiana filtrów, oleju itp trzeba robić). Części tanie prócz wymiany uszczelki pod głowicą jak poleci.
W dieslu jest ustawianie kątów wtrysku, czasem przepływomierz pada ale na jego temat lepiej jak użytkownicy się wypowiedzą.
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 09:10
Ponad 20km jade droga krajowa, takze moge ekonomicznie jezdzic pozniej mam po miescie, staram sie unikac korkow, bo nikt ich nie lubi a nikt nie zna goscia co sprzedaja ten samochod w Lublinie?
szoso - Czw Wrz 20, 2012 09:19
ADI-mistrzu napisał/a: | W dieslu jest ustawianie kątów wtrysku |
ale tego nie ustawiasz raz w tygodniu żeby tym straszyć ludzi, ja swojego sdi mam 4,5 roku i nigdy tego nie ustawiałem, jeśli nawet bym musiał to koszt około 150zł i jest z tym spokój
ADI-mistrzu napisał/a: | czasem przepływomierz pada ale na jego temat lepiej jak użytkownicy się wypowiedzą. |
przepływomierzem też nie strasz bo w sdi steruje on tylko egr-em, można go odłączyć i jeździć, z resztą jego awaria to rzadkość
[ Dodano: Czw Wrz 20, 2012 10:19 ]
ja jeździłem do pracy 20km w jedną stronę, dlatego wtedy zdecydowałem się na diesla
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 09:27
Czyli diesel jest lepszy od lpg? Dobra pojade ogladnac diesla i lpg i zobacze... Poki co mam metlik w glowie...
ADI-mistrzu - Czw Wrz 20, 2012 09:28
A nie ma tak że jak przepływka siądzie to silnik słabnie?
Bo jak by to tylko EGR był, to po co ludzie by emulatory robili? EGR im do niczego nie potrzebny.
tronsek - Czw Wrz 20, 2012 09:29
ADI-mistrzu napisał/a: | W dieslu przy spalaniu 6.3L wyjdzie 95L czyli jakieś 550zł. | W diesel'u przy ekonomicznej jeździe nie powinno przekroczyć 5,5L/100km zatem koszt ok. 480zł.
szoso - Czw Wrz 20, 2012 09:31
cami.merry napisał/a: | Czyli diesel jest lepszy od lpg? |
nie twierdzę że lepszy, napisałem tylko co ja wtedy wybrałem jak dużo jeździłem
ADI-mistrzu napisał/a: | A nie ma tak że jak przepływka siądzie to silnik słabnie? |
nie w sdi, w idt przepływka ma znaczenie ale tutaj rozpatrujemy zakup 200 a nie 25
ADI-mistrzu - Czw Wrz 20, 2012 09:40
szoso napisał/a: | nie w sdi, w idt przepływka ma znaczenie... |
Jasne, nie wiedziałem że IDT dopiero od 25 się zaczyna
Raptile - Czw Wrz 20, 2012 09:50
ADI-mistrzu, nawijasz o iDT W SDi przepływke mozna na półce postawić
A jak masz dostęp do red vpowera to i na nim mozna pośmigać bedzie jeszcze taniej
Jak nie zalezy ci na MOCY to kup SD mechniczna pompa nie do zajechania mniej elektryki = mniej problemów.
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 11:30
DObra, w tym tygodniu zobacze te samochody i ocenie, jak czegos jeszcze nie bede wiedziec to sie was zapytam. Nie zalezy mi na mocy, bo sie nie bede scigac
leszczu - Czw Wrz 20, 2012 12:08
kondzio508 napisał/a: | ja ogólnie po moich bojach z hamulcami to odradzam rovera 200 a przynajmniej ten model z tarczami litymi z przodu i z bebnami z tyłu oraz bez ABs-u bo w tym modelu hamulce to istna tragedia.. mam porównanie z mazdą 323 BJ oraz oplem vectrą i sa to hamulce nie do porównania ... |
Nie odradzajmy tego autka od razu za słabe hamulce. Porównanie R200 do Mazdy 323J, czy też Vectry B, to lekka przesada, bo to są dwa auta postawione o klasę wyżej niż Rover 200. Ja u siebie nie wiem jakim cudem, ale mam tarcze wentylowane z bębnami z tyłu i z ABS-em i powiem szczerze, że nie narzekam na hamowanie. Dużo naczytałem się opinii od użytkowników R200 z końca produkcji czy też R25, że hamulce w tych modelach to tragedia, ale zawsze można zmienić przód na wentylowane tarcze, albo nawet pokusić się o zestaw na przód 282 z ZR VVC, czy też ZS. Albo szukać R200 z początku produkcji gdzie seryjnie miało przód wentylowany, a z tyłu tarcze.
Dobra za mocno się rozpisałem. Wróćmy to tematu cami.merry.
cami.merry napisał/a: | wiec licze ze z ponad 25tys zrobie w rok |
To w takim przydatku również polecałbym diesla. Jeśli nie zależy ci na mocy, to najlepszym wyborem będzie wersja SD 86KM.
cami.merry napisał/a: | http://otomoto.pl/rover-200-C25857553.html
Przepraszam, że wam głowe zawracam, ale nie mam sie kogo doradzic |
Ciężko coś zobaczyć na tych fotkach. Jedynie co rzuca się w oczy to brak emblematów na tylnej klapie.
cami.merry - Czw Wrz 20, 2012 12:36
Malo tych modeli ma absy, ja to chyba nigdy nie kupie samochodu... no ale tak strasznie hamuja? Troche sie przestraszylam, bo dla mnie nie sprawne hamulce to tragedia tzn slabe... okej to szukam diesla zeby wybor samochodu byl latwiejszy, lepiej komus doradzic, ale samemu jesli chodzi o wybor to makabra. Dzieki wam za wszystko
ADI-mistrzu - Czw Wrz 20, 2012 13:09
E tam strasznie hamują... jak dla mnie dobrze i nawet lepiej.
Nie lubię czegoś takiego, że dotykam hamulec a ten prawie staje dęba.
Tam można lepiej dobierać siłę hamowania, a jak mocniej wciśniesz to i koła zblokuje
Brt - Czw Wrz 20, 2012 13:23
Słabsze hamulce nie znaczą, ze auto nie hamuje ... spokojnie ... duzo też zależy od użytego zestawu klocek/tarcza. U mnie na różnych zestawach były różne wrażenia. Subiektywne wrażenie gorszego hamowania zależy też od czułości hamulca. Jak musisz mocniej nacisnąć to i masz wrazenie, ze gorzej hamuje, a wcale realnie mierząc drogę hamowania tak nie musi być.
Co do spalania diesla ... 5,5 w trasie to ja miałem jak goniłem przepisowe 120 ... gdybym grzecznie jechał 90 to spokojnie w R200 można w okolice 5 litrów albo i niżej (mój rekord to 4,5 litra) Spalanie w mieście zaczyna się od 6,5 a w zimie przy mrozach to i pod 8 potrafi podejść na krótkich odcinkach nierozgrzanym autem ... różnie bywa. Z całej palety silników z R200 to na dojazdy do pracy w odległości 35km na bank bym wybrał któregoś z klekotów ... i całkiem możliwe, że właśnie tego 86KM z mechaniczną pompą. Ale ja lubie diesle ... Proponuję obejrzeć i przejechać się i benzynką i dieslem i samemu wybrać. Nie każdemu diesel odpowiada i ciut inaczej się nim jeździ ... ja sobie w każdym razie chwalę i na wolnossącą benzynę mniejszą niż V8 to nie spojrzę
cami.merry - Pią Wrz 21, 2012 09:03
Jeszcze mam pytanie dotyczace spalania, 2.0 jakie ma a 1.4 duza jest roznica? Oczywiscie diesel.
ADI-mistrzu - Pią Wrz 21, 2012 09:08
Diesle są tylko 2.0, wszystkie inne pojemności to benzyna (czyli 1.4, 1.6 i 1.8 z odmianami).
cami.merry - Pią Wrz 21, 2012 09:12
http://otomoto.pl/rover-2...-C26054911.html
czyli to nie jest diesel? a ma 1.4
ADI-mistrzu - Pią Wrz 21, 2012 09:25
To benzyna 8 zaworowa 75 konna.
Brt - Pią Wrz 21, 2012 09:27
to nie diesel ... benzynka 1.4 w słabszej odmianie. Szału nie robi jak na moje oko.
cami.merry - Pią Wrz 21, 2012 09:29
To dlaczego jest napisane rodzaj paliwa: olej napedowy? Jak to sie rozpoznaje? Czyli wszystkie 2.0 to diesle?
[ Dodano: Pią Wrz 21, 2012 10:29 ]
http://otomoto.pl/rover-2...-C25901994.html
nad tym sie zastanawiam, aha dobra juz rozumiem
szoso - Pią Wrz 21, 2012 09:35
cami.merry, nie robisz zrzutów ekranowych ogłoszeń interesujących ciebie aut, jeśli tego nie poprawisz będę zmuszony zamknąć twój temat
cami.merry - Pią Wrz 21, 2012 09:38
Oczywiscie nastepnym razem zrobie
Brt - Pią Wrz 21, 2012 09:40
ktoś się pomylił ... najłatwiej po obrotomierzu ... jak jest do 8 tys wyskalowany to benzyniak .. jak do 5 to diesel. Lub po wyglądzie silnika ... porównać z fotkami na forum/stronie klubowej.
Ten fioletowy całkiem nieźle sie prezentuje ... co prawda ktos pojechał z lakieem konsoli, ale to kwestia gustu ... pozatym wygląda ok ... a no i silnik pracuje "bez zaszczerzeń" .. nic tylko brać Oczywiście wcześniej na miejscu dokłądnie go sprawdzając.
A zrzut ekranowy możesz dodać kilkając w przycisk "edytuj" przy Twoim poście
cami.merry - Pią Wrz 21, 2012 10:43
Pojade ogladnac ten samochod w niedziele, dziewczyna mowila ze rozrzad trzeba zrobic, ile kosztuje mniej wiecej do tego samochodu?
bociannielot - Pią Wrz 21, 2012 10:46
cami.merry, ja wiem z wymianą koło 800zeta? w każdym używanym aucie z reguły powinno się go wymienić po zakupie więc i tak powinno być to brane pod uwagę
Brt - Pią Wrz 21, 2012 11:08
800 to moim zdaniem taki max ... myślę, ze można taniej (części można za ok 400 - 450PLN kupić). Ale jakis 1000PLN bym sobie zabezpieczył na pierwszy przegląd z rozrządem (filtry, oleje itp. ... może jakaś świeca żarowa do wymiany)
|
|