bioly - Sob Paź 13, 2012 15:20 Temat postu: [R400] Pecherzyki powietrza? Czesc, ostatnio na masce zauwazylem cos dziwnego, ogladnalem cale auto i bylo to takze na drzwiach, dachu i szybie. Co to jest i jak temu zaradzic? Ponizej zdjecia. http://imageshack.us/phot.../27/img240u.jpg http://imageshack.us/phot...222/img239a.jpg http://imageshack.us/phot...837/img238p.jpg Remigiusz - Sob Paź 13, 2012 15:22 Rdza  
leszczu - Sob Paź 13, 2012 15:28 A to przypadkiem bezbarwny nie schodzi 
szoso - Sob Paź 13, 2012 15:29 to nie rdza tylko bezbarwny schodzi 
bizon - Sob Paź 13, 2012 15:33 czy jest wyczuwalna granica jak przejezdzasz paluchem?? Remigiusz - Sob Paź 13, 2012 15:42 ahhh teraz widać to lepiej poprzednia fota była kiepsko widoczna Bezbarwny odpada kiepsko polakierował ktoś auto 
bioly - Sob Paź 13, 2012 15:42 Jak jade paluchem to nic nie czuc. bizon - Sob Paź 13, 2012 15:49 to moze to byc blad na bazie. mozna zrobic maly test. bierzesz pastew tempo i polerujesz w tym miejscu ale tak fest, z 30 sek szybkimi kolistymi ruchami. kolor oczywiscie bedzie inny ale chodzi o jakosc uzyskanego polysku. jesli bedzie rownomierny polysk to raczej bedzie to cos z baza w tym miejscu. ja mam taki byk na szczescie w malo widocznym miejscu i jest to po prostu inny odcien pokryty bezbarwnym. wnioski: ktos krotko przed sprzedaza lakierowal caly samochod. minusy: wlasnie te bledy. plusy: jeszcze nie spotkalem rovera starszego niz 2000r ktory by sie bardziej swiecil niz moj ( w koncu lakier kilkuletni to nie kilkunastoletni) a na myjni bywam bardzoooo zadko bioly - Sob Paź 13, 2012 16:01 Moze i sie swieci, ale za to lakier bardzo wrazliwy na kurz czy inne tego typu. Szybko sie brudzi ale i tak myty co sobote. Co do tego testu to bede musial w poniedzialek zakupic ową paste i sprobuje . Dzieki za wszelkie odpowiedzi. 
A i jeszcze jedno, czy ten bezbarwny moze "peknac" i bedzie sie tak jakby obdzieral , schodzil czy cos? bizon - Sob Paź 13, 2012 16:55
jesli to bezbarwny to bedzie pekal, kruszyl sie i obdzieral  Nieraz widac jak samochody z poczatku lat 90tych pol maski juz nie maja. ale tam gdzie zszedl bezbarwny nie powinno sie do konca spolerowac. powodem takiego "schodzenia" moze byc albo zle polakierowany, ale to zazwyczaj od kraweddzi idzie, albo np nie posprzatane odchody ptakow.
ale tak jak mowilem, ze zdjec nie widac jednoznacznie, moze to byc blad na bazie. wtedy nic sie nie powinno z tym dziac, po prostu odbarwienie |
