Zobacz temat - MG ZR 2.0 TD
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - MG ZR 2.0 TD

kerol - Sob Paź 27, 2012 20:04
Temat postu: MG ZR 2.0 TD
Witam,

Proszę o opinie o aucie z linku:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2746284719

brkzzz - Sob Paź 27, 2012 22:11

No cóż, na zdjęciach wygląda na ładną sztukę.

Pierdoły:
-nieoryginalny mieszek
-zaparowany lub zmatowiony prawy przedni reflektor
-brak anteny radia

Svirus - Sob Paź 27, 2012 23:23

ze zdjęć Kolego nic dokładnie nie zobaczysz. Trzeba obejrzeć auto w naturze. Na obecną chwilę można powiedzieć, że auto był jeżdżone głównie w cyklu miejskim o czym świadczy wytarty pedał sprzęgła. Piloty (!!!) Na zdjęciu widnieje pilot nowej wersji (CEL 5652) zatem jeśli nie ma w komplecie drugiego - przy potencjalnej zgubie będzie mega problem. Używanych pilotów tego modelu nie dokodujesz jeśli nie znasz ich kodów a z tym jest również nieciekawie. Poza tym przy kupnie najlepiej by było aby w dokumentacji samochód posiadał ECU kod (w sumie zbędny ale czasem się przydaje - oby nigdy ;) ) Warto też sprawdzić stan klimatyzacji i chłodnicy - zdarzają się nieszczelności. Stan silnika, ewentualne lakierowanie to już sprawdzisz na miejscu. Pozdrawiam.
bociannielot - Nie Paź 28, 2012 10:59

Ja dodam tylko od siebie ze ośmioletnie diesle z takim przebiegiem u handlarzy to nie występują raczej ;)
kzrr - Nie Paź 28, 2012 15:29

Ja np mieszek u siebie wymieniłem bo stary był brzydki i też jezdze bez antenki bo najzwyczajniej w swiecie jej nie potrzebuje :D
Bidi - Czw Lis 01, 2012 19:02

NIE POLECAM!!! bylem z 1.5 miesiaca temu i powiem tyle TRAGEDIA
Remigiusz - Czw Lis 01, 2012 19:06

Bidi, A co tam takiego jest strasznego jestem ciekaw bo Raptile mi to auto pokazywał :wink:
Bidi - Czw Lis 01, 2012 21:07

całe malowane, do tego jakieś ślady po naklejkach na błotnikach, w komorze silnika jakieś cuda wianki, już nie pamiętam dokładnie ale obszedłem dookoła i nawet nie odpalałem nie siadałem bo dla mnie to auto wyglądało jak by z dwóch spawane było, niestety ciężko kupić u nas ładnego MG ZR ZS ZT , oglądałem z tata już z 10 sztuk MG i powiem tyle masakra, znamy bardzo dobrze markę i albo cofane liczniki na potęgę, albo malowane, jest cieżko

pozdrawiam

ps. a i najważniejsze ze pan twierdził ze autko cacy malina i ze cały orginał tylko maska i błotnik malowany :mrgreen: :mrgreen: kocham handlarzy :rotfl:

kerol - Pią Lis 02, 2012 00:50

Bidi szkoda, że dopiero teraz napisałeś, Tak to bym nie robił na marne 400 km :)

Byłem w środę oglądać to auto z czujnikiem lakieru. Cały prawy bok malowany (miejscami dosyć szpachlowane). Do tego pęknięta przednia szyba, sprzęgło do wymiany i kupę dupereli do poprawek ( jak choćby brak plastików w środku). Źle spasowany zderzak tylni po prawej stronie (widać w nadkolu przy prześwitach po prawej i lewej stronie koła)

brkzzz - Pią Lis 02, 2012 09:10

To już kolejny przypadek ładnej sztuki na zdjęciach okazującej się złomem.
Chyba nie warto jechać oglądać samochodu z ogłoszenia dalej niż 100km, przynajmniej ja nie zamierzam, gdy będę zmieniać :???:

Samo spasowanie zderzaków jest ostatnią rzeczą, którą bym się sugerował przy oględzinach R i MG. Wiele modeli R ma nie do końca skuteczny system ich mocowania, czasami zdejmiemy zderzak do naprawy jakiejś pierdoły i potem przy zakładaniu bardzo ciężko równo spasować.

kerol - Pią Lis 02, 2012 16:33

Chyba taka prawda..

Znalazłem jeszcze jeden "ciekawy" egzemplarz:
http://otomoto.pl/mg-zr-C26421985.html
Auto wygląda na zdjęciach o niebo lepiej niż poprzedni. Po rozmowie telefonicznej z obecnym właścicielem sprawa wygląda następująco: nowe sprzęgło, nowe przednie opony, rozrząd wymieniony. Problem z nieszczelną klimatyzacją minimalne luzy w układzie kierowniczym. Według oględzin obecnego właścicela boki były malowane. Dach i maska podobno w oryginalne.

Czekam na wasze opinie. Może ktoś z Was już oglądał w/w model.

Pozdrawiam

leszczu - Pią Lis 02, 2012 16:40

Na fotkach wygląda w porządku. Brakuje mu tylko emblematu "ZR" na tylnej klapie, no i ten przebieg mało prawdopodobny.
kzrr - Pią Lis 02, 2012 17:41

brkzzz napisał/a:
Chyba nie warto jechać oglądać samochodu z ogłoszenia dalej niż 100km, przynajmniej ja nie zamierzam, gdy będę zmieniać :???:


No to jeszcze zależy chyba od budżetu jakim dysponujemy na auto - co innego jak szukamy czegoś do 10-15-20 tysięcy bo wtedy dokładnie tak jak piszesz nie ma sensu jeździć dalej, a co innego jak szukamy auta np: powyżej 40-50 tysięcy bo wtedy czasem warto pojechać dalej. Na szczeście w przypadku R/MG cięzko o coś powyżej 20 :D