|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] uszczelka,blok, a moze glowica?
emei - Czw Lis 01, 2012 11:29 Temat postu: [R416] uszczelka,blok, a moze glowica? Witam,w sob. kupilem wymarzonego roverka,przez te pare dni doslownie zakochalem sie w tym aucie,niestety przez latwowiernosc i/lub wrodzonego pecha stalo sie najprawdopodobniej najgorsze.Mianowicie ucieka plyn chlodniczy,w sumie "ucieka" to za malo powiedziane,poprostu duzymi rzewnymi "lzami" rowerek placze,plyn leci po glowicy,mechanik stwierdzil ze to
A- uszczelka pod glowica (ale chyba za mocno leci)
B- glowica walnieta
C-blok silnika pekniety
niestety nie mozna stwierdzic co dokladnie sie stalo bez chociazby zdjecia alternatora i odlaczenia ukladu wydechowego(jestem laikem w sprawach samochodowych moga byc niescislosci lub jakas nadinterpretacja)a nie mial czasu wczoraj tego zrobic.
Przy kupnie handlarz k... jego mac, powiedzial ze jest jakis "niewielki" wyciek plynu ,bo poprzedni wlasciciel sam cos tam zaklejal/wymienial w ukladzie chlodzenia.
Mechanik ktory sprawdzal mi co to za wyciek i skad jest ,coprawda nie jest jakims wybitnym specjalista od roverow i w sumie nawet od silnikow,bo warsztat zajmuje sie glownie przekladniami,ale jest za sciana mojej pracy wiec nie ma mowy o tym zeby chcial mnie naciagnac,tym bardziej ze odrazu stwierdzil ze jesli jest walniete to co mysli ,to on sie nie podejmie naprawy.Pisze tego posta w sumie juz pogodzony z tym ze albo oddam temu handlarzowi Lucka jak go nazwalem,i strace na tym interesie tysiac zlotych,albo naprawie za 1,2,3 tys ktorych zreszta nie mam....swoja droga moglem sie domyslec ze cos moze byc nie tak ,auto bylo za smieszna cene kupione..tylko ze jesli oddam,to koles moze nastepnego latwowiernego klienta znalesc.
co o tym myslicie ?
i drugie pytanie znacie czlowieka z tej aukcji ? http://moto.allegro.pl/ro...2741285456.html bo jesli wymiana silnika kosztowala by mnie w sumie powiedzmy 1,5 tys to moglbym sie zdecydowac i pocieszyc sie roverkiem dluzej jak 4 dni....
dzisiaj jade na chwile do swojej pracy pod ktora zostawilem samochodzik,wiec jesli bedzie trzeba zrobie pare zdjec i pozaznaczam mniej wiecej skad leci woda.
flapjck1 - Czw Lis 01, 2012 11:51
wyciek spod glowicy ( uszkodzona uszczelka ) jest mozliwy - w najbardziej spektakularnych przypadkach sika plyn jak z konewki
aczkolwiek jak ktos dlugo uzywal auto w takim stanie albo cos drutowal to mogl pogorszyc sprawe
zasadniczo wyrwij od chwasta handlarza kase jakas ( sproboj przynajmniej )
zrobienie uszczelki pod glowica na tip top z nowym rozrzadem bedzie cie kosztowalo mysle nie wiecej niz 1 tys,
jak uszkodzony silnik ( zapadniete tuleje ) albo glowica kupuj drugi motor
emei - Czw Lis 01, 2012 12:07
ogolnie to bylo tak,wyjechalem od handlarza(zasadniczo wyrwalbym tysiac a tysiac stracil) wszystko fajnie pieknie,nie grzal sie, nie stukalo nie pierdzialo.Po przejechaniu w sumie zakis 30-40 km w 2-3 dni zauwazylem ze nie grzeje mi powietrza w kabinie,sprawdzilem stan plynu,jeszcze byl ale nie za duzo wiec dolalem,dalej za bardzo nie grzalo mi powietrza,ale tlumaczylem sobie ze przez 7 km kiedy dojezdzam do roboty mogl sie dostatecznie silnik nie nagrzac(jak pisalem laik ze mnie).Jak wracalem z roboty troche skoczyla mi temp.dojechalem do domu i zajrzalem pod samochod ,okazalo sie ze kapie,moze nie jakos dramatycznie ale malutkim wyciekiem tez bym tego nie nazwal,a do tego slychac bylo taki swist,jakby przez mala dziurke szybko ulatnialo sie powietrze/woda?tylko ze nie bylo ani zadnej pary ani dymu,tylko swist trwajacy moze 30 sec moze min.Dalej tlumaczylem sobie ze to ten nieszczelny uklad chlodzenia wiec wczoraj dalem do mechanika posasiedzku ktory podniosl auto no i uslyszalem co uslyszalem.
flapjck1 - Czw Lis 01, 2012 12:16
no to wszystko zalezy od tego co chcesz osiagnac i jakim kosztem
tak jak pisalem wczesniej, wg mnie bedzie to tylko uszczelka pod glowica, inna kwestia jak dlugo taki stan rzeczy sie ma, czy uszkodzen nie bedzie wiecej, ale tego bez zdjecia "czapki" nie stwierdzimy
emei - Czw Lis 01, 2012 12:28
wlewasz kolego troche nadziei w moje serce,tysiac poltora jeszcze jakos bym wydoil,chodz pewnie najblizsze pare miesiecy mialbym bardzo ciezkie
jakby ktos jeszcze znajacy sie na rzeczy sie wypowiedzial to bylbym wdzieczny,co pare opinij to nie jedna,bo prawde mowiac po wczorajszej diagnozie bylem zalamany...
flapjck1 - Czw Lis 01, 2012 12:51
ale tu tak po prawdzie nie ma za bardzo nad czym rozkminiac, HGF, czyli usterka uszczelki podglowicowej to w silnikach serii K temat powszedni, objawy sa rozne i tyle, ale zawsze sa zwiazane z ubytkami plynu chlodzacego
jakbys sie zdecydowal na naprawe, sprawdz od razu termostat i stan chlodnicy oraz wezy - chlodnica nie moze sie rozpadac ( a to dosc czeste w starszych egzemplarzach )
leszczu - Czw Lis 01, 2012 14:28
Ja myślę, że niema co tu od razu zakładać, czy nowy silnik, czy robimy ten. Trzeba zdjąć głowice i obadać sprawę, a potem ustalać co robimy. Niedawno jeden forumowicz miał podobny problem, że sikał mu płyn spod głowicy, niestety okazało się, że głowica jest pęknięta i niestety u ciebie też to podejrzewam.
flapjck1 - Czw Lis 01, 2012 14:51
kiedys jak wymienilem silnik u mojej kobity to cieklo z niego jak na obrazku
http://c1038.r38.cf3.rack...dia/0426wth.jpg
silnik byl z jakiegos angielskiego szrotu, wyjety z mgf-a, piorun wie co sie z nim dzialo wczesniej
jedyne co trzeba bylo zrobic to wymienic uszczelke i splanowac glowice o dokladnie 0,02 mm
emei - Pon Lis 05, 2012 17:04
a jesli chodzi o link ktory podalem to cos ktos wie o tym "magiku"??
chyba pomogliscie mi podjac decyzje,w pn powinienem miec wolne,wiec sprobuje znalesc jakiegos mechanika we wro ktory nie wielkim kosztem zdiagnozuje problem na 100 % pewnosci.
temat mam nadzieje bedzie sie jeszcze cieszyl jakims zainteresowaniem innych osob ,moze znajdzie sie jakis Dr.House ROVERkow ktory stwierdzi ze wystarczy przetrzec karoserie w odpowiednim miejscu i wszystko bedzie ok ale poki co wielkie dzieki Panowie
[ Dodano: Pon Lis 05, 2012 17:04 ]
ok a teraz pytanie,zna ktos jakiegos dobrego taniego/w miare taniego mechanika we wroclawiu zajmujacego sie roverami?
leszczu - Pon Lis 05, 2012 17:13
emei napisał/a: | ok a teraz pytanie,zna ktos jakiegos dobrego taniego/w miare taniego mechanika we wroclawiu zajmujacego sie roverami? |
http://www.roverki.pl/index.php/czci-i-warsztaty
emei - Czw Lis 15, 2012 20:42
tak jak przewidywaliscie,byla to uszczelka pod glowica ale...nie wiem czy mam sie smiac czy plakac,uszczelka byla walnieta na jakies 2 cm,ale najlepsze jest to ze ..zreszta sami zobaczcie
http://imageshack.us/g/191/uszczelka1.jpg/
szoso - Czw Lis 15, 2012 20:45
emei napisał/a: | ..zreszta sami zobaczcie |
ja nic nie widzę
emei - Czw Lis 15, 2012 20:49
widac juz?centymetrowej grubosci warstwa silikonu i sporej szerokosci...nic dziwnego ze jak sie "rozszczelnilo" to sie lalo jak z zepsutego kranu... mechanik opowiadal ze odkrecili wszystkie sruby,zdejmuja glowice,a ona ni kija,nie chce zejsc,a juz w rowerach nie jednych grzebali i nie mogli sobie przypomniec zeby cos jeszcze moglo trzymac
sobrus - Pią Lis 16, 2012 14:36
Widać w tym silniku grzebali nie lada specjaliści
Ten silnik potrafi całkiem sporo znieść, czytałem o przypadkach że uszczelka pod głowicą była w takim stanie, że mechanicy dziwili się jak to jeszcze jechało.
np tu:
http://www.aronline.co.uk...ressive-engine/
Ładna uszczelka
|
|