Zobacz temat - [R75] HGF po remoncie kapitalnym
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] HGF po remoncie kapitalnym

karol_lublin - Czw Lis 08, 2012 13:04
Temat postu: [R75] HGF po remoncie kapitalnym
Witam, jestem nowy na forum i w kilku poniższych zdaniach opiszę swoją sytuację...
Zakupiłem wczoraj roverka 75 1,8 z 2000r. Auto jest zadbane, wszystkie naprawy na bieżąco itd., itp... Poprzednia właścicielka autka się wyrzekła. Samochód podobno miał robiony remont kapitalny silnika (auto normalnie jeździło ale coś zaczęło stukać leciutko). Z opowieści wymienione zostało kompletne sprzęgło, komplet rozrządu, nowe tuleje, regeneracja głowicy (oczywiście z planowaniem) i z kompletem uszczelek, oleje, płyny (koszt ogólny 3500zł)itd. Po naprawie i przejechaniu załóżmy 200km auto zaczęło mocno dymić na biało... Zostało odprowadzone do mechanika. Po "wnikliwej" diagnozie okazało się, że zamiast oleju jest kapuczino z dużą ilością mleka i zapadła diagnoza HGF. Właścicielka stwierdziła że ma już dosyć auta i nawet 50gr nie dołoży. Właśnie tak stałem się posiadaczem w.w. 75...
W związku z powyższym szukam osoby doświadczonej z Lublina lub okolic która podjęła by się FACHOWEJ naprawy motorowni...

ps. oleju/kapuczino jest grubo powyżej max, płyn (w nieznanej ilości) w układzie chłodzenia występuje, po uruchomieniu silnika praktycznie od razu płyn leci ze zbiorniczka.

leszczu - Czw Lis 08, 2012 14:01

Ewidentnie tamci mechanicy spartaczyli robotę. Masz jakąś fakturkę/listę co było przedtem wymieniane ??

A co do mechanika to popatrz tutaj.
http://www.roverki.pl/index.php/czci-i-warsztaty

Boncky - Czw Lis 08, 2012 22:48

szkoda że masz tak daleko, zrobilibyśmy to raz a dobrze, zapewne zrobili partacko, uszczelki nie spasowane, powierzchnia gdzieś nie doczyszczona, źle podkręcane lub wymienili na raty a co innego mówili, oddaj do zaufanego mechanika, zapłacisz trochę i będziesz miał spokój
marcin316 - Pią Lis 09, 2012 07:44

Jeśli auto nie przyjechało z daleka a poprzednia właścicielka ma dokument na dokonaną naprawę to próbowałbym się z nią dogadać aby samochód trafił do tych samych mechaników na naprawę gwarancyjną bądź aby zwrócili kasę za źle wykonaną usługę.

Partactwo trzeba tępić a tu jest ewidentne, jeśli po takich naprawach co napisałeś pojawia się tak szybko HGF.