Zobacz temat - [R75] Wymiana rolki napinacza
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Wymiana rolki napinacza

wschodni - Wto Lis 20, 2012 06:42
Temat postu: [R75] Wymiana rolki napinacza
Witam.
Zrobilo sie troszke chlodniej i pewnie wielu z was a w tym mnie zaczela dopadac zimowa awaryjnosc.
I juz od kilku dni szumi mi pozadnie rolka napinacza (sprawdzane starym, indianskim sposobem)
Dlatego pisze z prosba o jakies dobre porady dla osoby ktory bedzie to robila 1 raz ( z powodu braku odpowiedniego mechanika).
Widzialem juz kilka tematow ale dalej nie wiem jak sie do tego zabrac, jakie sa mozliwosci ew. uszkodzen i czy w ogole jest sens wymiany samej rolki.

Dziekuje i pozdrawiam

automechanik - Wto Lis 20, 2012 07:12

Lepiej wymienić cały napinacz, zdarza się, że zużywa się ośka napinacza co powoduje w konsekwencji niewspółosiowość i szybkie zużywanie paska.
Do wymiany napinacza najlepiej, by uniknąć utrudnień i uzyskać dobry dostęp do śrub mocujących napinacz zdjąć nadkole plastykowe podstwić pod silnik podnośnik typu żaba i odkręćić wsporniki poduszki. Pozwoli to na manwrowanie silnikiem góra-dół co ułatwia całą operację.
Przy okazji wymień pasek nie będziesz musiał powtarzać operacji z powodu zużycia tylko paska.

[ Dodano: Wto Lis 20, 2012 07:12 ]
Teraz dopiero zwróciłem uwagę, że masz silnik 1,8 opis dotyczy KV6, ale zalecenie o wymianie całego napinacza pozostaje aktualne.
Co do technologii całej operacji to uważam że lepiej poświęcić trochę czsu na demontaż wszelkich utrudniających dostęp części niż haratać ręce czy uszkodzić gwint np. przy krzywym wkręceniu śruby( krzywym zpowodu złego dostępu)

wschodni - Wto Lis 20, 2012 19:34

Czy jakies narzedzia poza kluczami oczkowymi beda potrzebne/przydatne?
automechanik - Wto Lis 20, 2012 21:42

Napewno przydadzą się nasadki i imbusy, jak również grzechotka,pójdzie sprawniej.
Reszta zależy od tego czy będziesz robił na kanale, podnośniku kolumnowym czy na ziemi korzystając ewentualnie z lewarka

wschodni - Sro Lis 21, 2012 06:01

czyli rozumiem, ze bezposrednio od frontu nie da rady? To pojedziemy na kanal.
A czy istnieje jakies ryzyko przy wyciaganiu lapy np. uszkodzeniem rozrzadu?

automechanik - Sro Lis 21, 2012 06:26

nie

[ Dodano: Sro Lis 21, 2012 06:26 ]
Pozwól sobie poradzić :gram: Na forum znajdziesz link do instrukcji serwisowej RAVE, wielu pytań i wątpliwości można uniknąć.
Bywją też ludzie którzy nie wiedzą,że czegoś nieda się zrobić i robią to. :lol:

wschodni - Czw Lis 22, 2012 07:36

tak wiec gdy wracalem do domu zapalila mi sie kontrolka aku. zdazylem dojechac dodomu i sie okazalo, ze zostalo juz tylko lozysko.
Po sciagnieciu rolki z lapy napotkalem pierwszy problem. Nie moglem odkrecic lozyska(pozostalosci po rolce) od rolki z lapy. Okazalo sie, ze
material jsst dosc delikatny i sie po prostu rolka zlamala.
Juz zamowilem nastepna wiec zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dzieki za pomoc i podpowiedzi.