|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 75, MG ZT - [MG ZT] Pompa wody- problem silnik się gotuje brak nawiewów.
shamir94 - Nie Sty 13, 2013 17:02 Temat postu: [MG ZT] Pompa wody- problem silnik się gotuje brak nawiewów. Witam. Mam problem, ponieważ silnik się gotuje. Nie grzeją nawiewy. Odlączyłem wąż górny od chłodnicy i odpalilem silnik. I z tego co myślę to pompa wody siadła bo powinna być 2 metrowa fontanna. A tu nic. Pompa jest na pasku rozrządu czy gdzieś indziej? Możliwe że pompa oberwała jak były pierwsze mrozy. Bo mechanik zalał w warsztacie wode i na to litr koncentratu. Jak najlepiej sprawdzić czy to pompa czy może termostat? Z góry dziekuje
SeniorA - Nie Sty 13, 2013 17:09
shamir94 napisał/a: | Nie grzeją nawiewy. | może być zakamieniona nagrzewnica, brak płynu albo zapowietrzony układ. shamir94 napisał/a: | Pompa jest na pasku rozrządu czy gdzieś indziej? | na pasku shamir94 napisał/a: | Jak najlepiej sprawdzić czy to pompa czy może termostat? | sprawdzać po odpaleniu zimnego silnika w jaki sposób nagrzewa się chłodnica , jak termostat się otworzy to chłodnica powinna zrobić się gorąca.
shamir94 - Nie Sty 13, 2013 17:18
problemy zaczeły się właśnie wtedy gdy stał przymroziło troche i zagotował się pierwszy raz. Wcześniej nawiewy chodziły. Odpowietrzałem go kilka razy i nie wyglądał żeby było powietrze w układzie. Uspokoił się ostatnio. Ale po wymianie sprzęgła wyjechałem z warsztatu i po 7km wskaźnik pokazywał max. temp. Byłem pewny że to termostat, ale jak zdjełem wąż górny od chłodnicy nie pompował wody, więc myślę że to jednak pompa.
Adsik - Nie Sty 13, 2013 18:38
Miałem podobne objawy po kupnie auta. U mnie była to za mała ilość płynu chłodniczego i co za tym idzie zapowietrzony układ. Ciężkie to było do wykrycia, bo nawet stan w zbiorniczku był odpowiedni. Na na Twoim miejscu spuścił bym cały płyn do jakiegoś pojemnika i jeszcze raz zalał układ odpowiednio go odpowietrzając. Ja właśnie mam taki plan gdy już nadejdzie wiosna.
@Edit.
Aha, dodam że po uzupełnieniu i jako takim odpowietrzeniu silnik przestał się grzać, ciecz zaczęła krążyć w obiegu, ogrzewanie grzeje. Tylko tyle że czasem jak jadę bez radia to słychać jakieś dziwięki wody, czyli jest jeszcze jakiś brak. Ale ostatnio są już minimalne i ubyło w zbiorniczku delikatnie płynu.
I pytanie dla fachowców, czy jest możliwość by układ sam się do konca odpowietrzył, jeśli zostało tam bardzo mało powietrza?
shamir94 - Nie Sty 13, 2013 19:59
Woda była zlewana z 3-4 razy i nalewana. Odpowietrzany tez był. Ostatnio jak wyjechałem od mechanika po wymianie sprzęgła nagle wysiadły nawiewy i zagotował się. Myśleliśmy że to wina termostatu. ale na krótkim obiegu i tak byłyby nawiewy. I zimno jest i nie gotowałby się. Więc w 99% to wina pompy wody. Płyn był bo przed wyjazdem sprawdzialiśmy. Zostało go rozebrać i szukać. Bo po zdjęciu węża i odpaleniu powinna być fontanna. A tu nic, nawet woda z węża nie wypływała... A wlaliśmy po zdjęciu węza okolo 3-4 litry wody. W sumie nawiewy nie chodziły z taką mocą jak na początku, o połowe słabiej grzały.
SeniorA - Nie Sty 13, 2013 20:22
shamir94 napisał/a: | Więc w 99% to wina pompy wody | zdarza się tak np. tutaj tak było http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42261
|
|