|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Zbiorniczek wyrównawczy
Michal_cov - Pią Lut 01, 2013 00:19 Temat postu: [R45] Zbiorniczek wyrównawczy Witam. Jestem tu nowy. 2 dni temu zakupiłem autko Rover 45, 2002 rok, poj.1.8.
Mam następujący problem: Po przejechaniu dystansu, powiedzmy 5 km zaczyna bulgotać mi płyn w zbiorniczku. Czytałem na forum że może to być kwestia odpowietrzenia, bądź wymiany termostatu, ale pytanie moje dotyczy głownie zbiorniczka wyrównawczego. Otóż pierwszy raz kupiłem samochód tej marki i nie orientuje się dlaczego ma on 2 zbiorniczki? Pierwszy umiejscowiony jest w lewym górnym rogu komory silnika a drugi niżej (mniejszy, okrągły). Chodzi o to że w tym pierwszym nie ma w ogóle płynu. Czy tak ma być? W drugim natomiast jest jakieś 3/4 i bulgocze. Mam zamiar jechać z tym do mechanika ale chcę wiedzieć o co chodzi z tymi zbiorniczkami, bo jeśli ten pierwszy nie ma nic do rzeczy to odpowietrzę go sam. Pozdrawiam.
szoso - Pią Lut 01, 2013 06:59
Michal_cov napisał/a: | drugi niżej (mniejszy, okrągły). |
to jest zbiorniczek od wspomagania
Michal_cov napisał/a: | Chodzi o to że w tym pierwszym nie ma w ogóle płynu. |
no to ładnie, to jest zbiorniczek od płynu chłodzącego
Michal_cov - Pią Lut 01, 2013 10:27
To jakim cudem on sie gotuje?
adamsky - Pią Lut 01, 2013 10:33
Michal_cov napisał/a: | To jakim cudem on sie gotuje? |
A skąd wiesz że się gotuje? Przecież go nie ma w zbiorniczku.
Ten w mniejszym okrągłym to jak kolega szoso, zdążył Cię poinformować to jest od płynu od wspomagania i ma on sobie tak bulgotać.
Natomiast jeżeli chodzi o duży zbiorniczek to na zimnym silniku powinieneś go mieć w graniach połowy zbiornika. Jak nie ma to dolej i pojeździj. Wróc z info czy utrzymuje się stan czy znika Ci ze zbiornika.
bizon - Pią Lut 01, 2013 10:38
adamsky napisał/a: | Jak nie ma to dolej i pojeździj. |
Ale dolewaj na zimnym silniku
adamsky - Pią Lut 01, 2013 10:52
bizon napisał/a: | Ale dolewaj na zimnym silniku |
Słusznie, zapomniałem dopisać. Jak Ci ucieka, to posprawdzaj przewody, sprawdź bagnet od oleju, korek oleju i zobacz jakie spaliny i potem nam tu napisz
Michal_cov - Pią Lut 01, 2013 12:29
No teraz już wiem Nie miałem pojęcia że płyn od wspomagania ma bulgotać w takim razie zbieram sie do sklepu po płyn i napisze jakie efekty. A co do do bagnetu i korka wszystko jest ok. Zobaczę jeszcze po dolaniu płynu.
[ Dodano: Pią Lut 01, 2013 11:29 ]
Doba Panowie. Kupiłem płyn, autko się chłodzi, więc napiszcie jak prawidłowo go dolewać żeby czegoś nie spaprać?
adamsky - Pią Lut 01, 2013 12:38
jak wcześniej pisaliśmy - zimny silnik i nalej pomiędzy max a min - proste
Michal_cov - Pią Lut 01, 2013 12:40
jest jeszcze jedna kwestia o której pomyślałem dopiero teraz
płynu nie ma w zbiorniczku więc nie wiem jaki kolor powinien być. Kupiłem niebieski. Co może się stać jeżeli w układzie jest inny?
leszczu - Pią Lut 01, 2013 12:49
Najpierw sprawdź czy nie masz któregoś z tych objawów.
http://www.roverki.pl/por...objawy-hgf.html
Potem zlej cały płyn i wlej do układu nowy i porządnie odpowietrz.
http://www.roverki.pl/tec...ch-serii-k.html
Michal_cov - Sob Lut 02, 2013 16:58
dzięki za podpowiedzi. W takim razie dziś już się nie wyrobię z tym ale jutro będę działał od rana i napiszę jak efekty
[ Dodano: Sob Lut 02, 2013 15:58 ]
Tak więc przedstawiam moje marne efekty wymiany płynu. Po jego spuszczeniu męczyłem się 2 godziny z odkręceniem śruby odpowietrzającej, aż w końcu poległem. Dostałem rade żeby poluzować opaskę na wężu i jak zacznie wyciekać płyn to dokręcić. Zalałem płynem, zakręciłem opaskę, odpaliłem auto. Temperatura w połowie wskaźnika, ze zbiorniczka(odkręconego) wywala płyn, wentylator się nie załączył, mimo że auto chodziło ponad 20 minut. Węże miękkie i gorące... i nie wiem co dalej. Chyba pozostaje mi oddać go w fachowe ręce. Nie mam pojęcia co mogę zrobić. Jakieś rady, uwagi?
leszczu - Sob Lut 02, 2013 17:14
Michal_cov napisał/a: | ze zbiorniczka(odkręconego) |
Robi się to na zakręconym korku.
Michal_cov - Sob Lut 02, 2013 17:34
no ok, jak zgasiłem silnik to płyn zszedł praktycznie do minimum. powinienem teraz dolać do max i powinno być ok?
leszczu - Sob Lut 02, 2013 17:36
Dolej, zakręć korek, odpal, niech zacznie się nagrzewać, wsiądź i przejedz się kawałek.
Michal_cov - Sob Lut 02, 2013 17:37
i na co mam potem zwrócić uwagę? ile litrów powinno wejść tak w ogóle? miałem 5 litrową bańke i zostało może 2 litry
leszczu - Sob Lut 02, 2013 17:50
Michal_cov napisał/a: | ile litrów powinno wejść tak w ogóle? |
Do suchego układu wchodzi pewnie coś kolo 5 litrów.
Michal_cov napisał/a: | i na co mam potem zwrócić uwagę? |
Czy jest ogrzewanie i czy wskazówka od temp jest na swoim miejscu.
Michal_cov - Sob Lut 02, 2013 18:36
No i jestem. Wskazówka w połowie jak było przed wymianą płynu, ogrzewanie jest i to jeszcze lepsze niż przed, ale płyn w zbiorniczku ciagle na małym poziomie mimo że już wlałem wszystko.
leszczu - Sob Lut 02, 2013 18:42
To może gdzieś spierdziela. Obadaj dokładnie wszystkie miejsca.
Michal_cov - Pon Lut 04, 2013 23:53
sprawdzałem, nic nie ucieka. Troche wyleciało jak miałem odkręcony korek. ehh tak to jest jak się coś robi pierwszy raz nie wiem czy zostawić tak jak jest czy dać to do fachowca żeby zrobił od początku do końca.
[ Dodano: Pon Lut 04, 2013 22:41 ]
dzięki Panowie. Dolałem płynu do max i trzyma poziom, ogrzewanie jest i wszystko cacy
[ Dodano: Pon Lut 04, 2013 22:53 ]
aa i bym zapomniał. Nie wiem jak z wentylatorem, czy się załącza. Idzie to jakoś sprawdzić na sucho? Ale skoro temperatura nie skacze do czerwonego to chyba znakiem tego że działa?
leszczu - Wto Lut 05, 2013 15:50
Możesz sprawdzić tylko czy jego obwód jest sprawny. Odłącz wtyczkę o czujnika temp. i odpal auto, wentylator powinien się załączyć.
Michal_cov - Pią Lut 15, 2013 02:24
Witam ponownie.
Okazało się, że ubytek płynu chłodniczego jest spowodowany niestety walniętą uszczelką pod głowicą. Płyn idzie w olej. Mieszkam na wyspach i taka "przyjemność" kosztować mnie może nawet 600 funtów. Znalazłem na Ebayu płyn naprawczy do uszczelki, podobno bardzo zachwalany. Jak myślicie, zdało by to egzamin? Tutaj link do produktu: http://www.ebay.co.uk/itm...=item1c2e87e417
Pozdrawiam.
bizon - Pią Lut 15, 2013 08:32
ja bym tam w takie cuda nie wierzyl
kurczak - Pią Lut 15, 2013 19:15
te wszelkie dodatki to tylko na chwilę mogą pomóc .tylko wymiana uszczelki na nową daje gwarancję ,że pojeżdzisz
Michal_cov - Sob Lut 16, 2013 01:30
ja zaryzykuje bo i tak nie mam kasy żeby jednorazowo wywalić 600 funa zobaczymy jakie będą efekty, jeżeli w ogóle będą...
szoso - Sob Lut 16, 2013 17:19
Michal_cov napisał/a: | zobaczymy jakie będą efekty, jeżeli w ogóle będą... |
albo skutki uboczne w postaci pogorszenia ogrzewania, moim zdaniem to zawali układ chłodzenia, to działa jak uszczelniacz
leszczu - Nie Lut 17, 2013 15:51
Jak to wlejesz licz się z tym, że za jakiś czas będzie szukał drugiego silnika.
Michal_cov - Wto Lut 19, 2013 01:17
z tego co pisze producent, to ten płyn wypełnia tylko nieszczelności w układzie chłodzenia i nieszczelności uszczelki pod głowicą. Więc czemu mam szukać drugiego silnika? Plan ogólnie mam taki że jeśli to zda egzamin to chcę dojeździć do sierpnia a potem wybieram się do Polski samochodem i tam chcę oddać do mechanika żeby zrobił tak jak się należy. Boli mnie suma którą musiał bym zapłacić tutaj za robocizna. To praktycznie drugie tyle co koszt samochodu, a i silnik też wychodzi taniej A znacie kogoś kto zastosował takie coś w swoim samochodzie? I jakie były tego efekty?
leszczu - Wto Lut 19, 2013 16:39
Michal_cov napisał/a: | I jakie były tego efekty? |
Zapchana chłodnica i brak ogrzewania.
|
|