princo12 - Sob Lut 23, 2013 11:50 Temat postu: [r214si] "Strzelający dach" Witam Panowie Mam pytanko . Przyszła zima karoseria zamarzła i dach trzeszczy . Czy to normalne (w stylu "Ten typ tak ma"  )? czy może coś jest tego przyczyną ?
leszczu - Sob Lut 23, 2013 12:02 Jak to dach trzeszczy  Szybciej plastikowa tapicerka może trzeszczeć. 
princo12 - Sob Lut 23, 2013 12:11 No właśnie ewidentnie dach . Odgłosy dobiegają z góry . A tapicerka to swoją drogą . Sam jestem tym faktem zaskoczony . MatiNitro - Sob Lut 23, 2013 12:37 Ja mam właśnie ten sam problem. Jadąc po dziurach albo nierównej drodze trzeszczy mi właśnie dach. Sam już szukałem czy gdzieś plastik się jakiś nie wyskoczył z zaczepów Ale wszystko było ok. I też nie wiem jak sobie poradzić z tym. Ukor - Sob Lut 23, 2013 13:52 Czasami mam to samo. U mnie dźwięki pochodzą jak by z okolic dachu za siedzeniem kierowcy przy słupku bocznym robsson78 - Sob Lut 23, 2013 17:20 Trzeszczy kiedy woda zamarznie w okolicach zawiasów tylnej klapy bagażnika. Nadwozie pracuje + lód i dla tego ten dźwięk. Też zauważyłem. MatiNitro - Sob Lut 23, 2013 17:25 Coś w tym może być, ale jak już ktoś wspomniał trzeszczy też zaraz za siedzeniami przednimi, a reguły nie znalazłem. Czasem jak duży mróz to trzeszczy jak cholera, a czasem wcale. Sam będę wymieniał na wiosnę podsufitkę to wyciągnę wszystko, każdy plastik itd. i wszystko wysmaruję jakimś smarem może. Zobaczymy co zdziałam. princo12 - Sob Lut 23, 2013 18:45 Ostatnio jeździłem oplem astra A i tam tego nie było . Zastanawiałem się czy to nie czasem przez kiepskie wygłuszenie dachu , właśnie przez ruchy karoserii lód się łamał i dlatego takie trzaski słychać . Ukor - Sob Lut 23, 2013 19:08 Panowie... A w 3 drzwiowych też wam trzeszczy? Bo zauważyłem wyżej, że robsson78, MatiNitro i ja mamy 5-cio drzwiowe i mamy ten problem. Więc ciekawe jak to jest z 3 drzwiowymi? princo12 - Sob Lut 23, 2013 19:12 no właśnie ja mam 3-drzwiowego Ukor - Sob Lut 23, 2013 19:33 Aha... Czyli moja teoria obalona  A w którym miejscu Ci trzeszczy. Bo u mnie tak jak pisałem wyżej, okolice słupka za fotelem kierowcy (nad zagłówkiem)
princo12 - Sob Lut 23, 2013 19:58 mi się wydawało że cały dach trzeszczy ale jak się przysłuchałem to te odgłosy dochodzą od słupków i przy zawiasach klapy bagażnika szusak - Sob Lut 23, 2013 21:20 Mi też trzeszczy. Mam 5-drzwi. Głownie po myciu. Woda zamarza w szczelinach i dlatego. Jak się nagrzeje jest ok. Najgorzej było jak umyłem auto przy -12. Wtedy trzeszczało tak ze 2 dni. Nie ma się czym przejmować 
ero - Sob Lut 23, 2013 22:27 a czy każdy z was ma spojler? princo12 - Nie Lut 24, 2013 03:06 Każda 200 ma tą lotke Ukor - Nie Lut 24, 2013 03:59
Dokładnie... Bez niej dwusetka wyglądała by jak lanos 
szusak - Nie Lut 24, 2013 10:52 Ja mam 25. Ze szpojlerem. ero - Nie Lut 24, 2013 12:27 właśnie tutaj była przyczyna mojego strzeljacego dachu robsson78 - Nie Lut 24, 2013 12:28 Pisał ktoś tu o piszczeniu plastików. Dobry efekt można uzyskać po zastosowaniu silikonu w sprayu. Jest bezbarwny, nie brudzi, i powoduje że plastiki nie hałasują pocierając się o siebie. Wystarczy psiknąć w szczeliny. Polecam. Cena około 10 zł. a przy okazji można wypsikać uszczelki drzwi i bagażnika
Harry - Nie Lut 24, 2013 13:46 ja mam 3 drzwiowy i trzeszczy właśnie z okolic zawiasów klapy. Jak sie przykazuje lekko. Może faktycznie to lód. Wyciągnąłem wszystko z bagażnika, plastiki też i to nie to,bo nadal trzeszczało. Jak jest odwilż ot już nie trzeszczy 
MatiNitro - Nie Lut 24, 2013 15:08 U mnie jak trzeszczało właśnie z tyłu przy klapie to wykręciłem delikatnie te gumy w klapie po obu, przez co bardziej klapa była naprężona, a co za tym idzie nie drżała tak bardzo. princo12 - Nie Lut 24, 2013 18:09 Panowie ,a może to woda zamarznięta w rowkach na relingi dachowe ? ten plastik nie jest szczelny woda się tam dostaje zamarza i dlatego strzela ? Co o tym myślicie ? brkzzz - Pon Lut 25, 2013 00:50
Ja mam 3-drzwiowe nadwozie i również trzeszczy w mroźne dni. Jest to całkiem normalne zjawisko, nadwozie w czasie jazdy pracuje i lód zamarznięty na dachu kruszy się. Jeśli nadwozie miałoby być tak sztywne, aby to zjawisko nie występowało, musiałoby przytyć wieeeeeele kilogramów, co przełożyło by się na dynamikę, spalanie, itd. princo12 - Pon Lut 25, 2013 17:47 brkzzz nie zgodzę się z Tobą! Jak już wcześniej pisałem w oplu astrze to zjawisko nie występuje ,a waga podobna brkzzz - Wto Lut 26, 2013 22:48 princo12, być może Astra ma inny, mniej podatny na osiadanie opadów kształt dachu, a być może chodzi Ci o inne strzelanie - u mnie jest to charakterystyczny odgłos pękającego lodu. princo12 - Sro Lut 27, 2013 03:22 brkzzz, u mnie też jest to dźwięk łamanego lodu, a co do astry to jeden i drugi miał dach cały zamarznięty. Wychodzi na to że ten typ tak ma
tomi555 - Sob Mar 23, 2013 11:26 Też tak mam - niedopracowanie roverka widać na każdym kroku  W żadnym innym aucie się z tym nie spotkałem. Na początku drażniło mnie to niemiłosiernie, teraz się przyzwyczaiłem...
Kolega ma w r200 to samo. |
