|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Prawo i ubezpieczenia - Uszkodzenie ogrodzenia
andrew0503 - Wto Mar 05, 2013 20:46 Temat postu: Uszkodzenie ogrodzenia Witam.
Mam dosyć błahą sprawę. Dzisiaj po ponad miesiącu nieobecności na działce zauważyłem, że siatka ogrodzeniowa uległa uszkodzeniu, dwa słupki wiszą w powietrzu. Domyśliłem się, że odpowiedzialni są wykonawcy(wycinanie drzew i krzewów) przygotowujący teren pod A1, 2 lata temu też uszkodzili siatkę(budowa się przeciągnęła), wtedy sobie odpuściłem, ale dziś mnie to wkurzyło Jest sens dochodzić swoich praw, jeśli tak to kogo powiadomić, czy odpuścić i naprawić we własnym zakresie. Nie lubię gdy nie szanuje się cudzej własności...
Pozdrawiam
maniaq - Sro Mar 06, 2013 00:09
Nie jest to mile dla nikogo - tracic cos na co sie pracowalo, ale dla mnie kluczowe jest "Domyśliłem się" . Za twoje domysly nikogo skazac nie mozna. Musialbys miec swiadkow itp itd. Nie wiem czy policja sie tym zajmie, albo jak rzetelnie sie zajmie. Najprosciej podjechac i pogadac, policjant tez czlowiek... czasem zalezy jak trafisz.
andrew0503 - Sro Mar 06, 2013 12:37
maniaq napisał/a: | ale dla mnie kluczowe jest "Domyśliłem się" |
Ślady ewidentnie na to wskazują, wyrywano z korzeniami pnie drzew i krzewów, które nadal leżą przy drodze .
maniaq napisał/a: | Musialbys miec swiadkow itp itd |
He,jak to na wsi, nikt niczego nie widział, nikt nic nie wie, każdy się boi... maniaq napisał/a: | Najprosciej podjechac i pogadac, policjant tez czlowiek... czasem zalezy jak trafisz. |
Zobaczę, może już nie ma takiego "betonu" na komisariacie jak parę lat temu.
Dzięki
maniaq - Sro Mar 06, 2013 23:14
Jak sa slady, to ja bym odwiedzil policje. FIrma dokonujaca wycinki musi posiadac OC, albo powinna bo w PL nic nie jest oczywiste, poza podatkami i smiercia
Sprobuj uderzyc na komende i zobaczysz na kogo trafisz.
Pływak - Czw Mar 07, 2013 09:32
Po co od razu policja? Nie prościej najpierw zadzwonić do firmy wykonującej wycinkę i próbować się dogadać? Moze się okazać, ze pracownicy uszkodzili, a kierownik nic na ten temat nie wie bo mu nie zgłosili. Może wystarczyło by się z dogadać. Imho policja to już ostateczność w przypadku gdy firma się na Ciebie wypnie ale oni i tak za wiele nie zdziałają bez dobrej woli wykonawcy.
andrew0503 - Czw Mar 07, 2013 12:50
Dzwoniłem do tej firmy, jeszcze nie skończyli wszystkich prac. W przyszłym tygodniu będą znowu, wtedy mamy wyjaśnić na miejscu ten przypadek.
Rom - Sro Kwi 03, 2013 12:29
Możesz zacząć rozmowę od stwierdzenia faktu uszkodzenia I nie gadaj z robotnikami, tylko szukaj majstra, albo kierownika.
|
|