Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Tylna klapa - wiązka oraz spryskiwacz Kobem - Sro Kwi 10, 2013 19:21 Temat postu: [R200] Tylna klapa - wiązka oraz spryskiwacz Witam Pogoda zaczyna być wiosenna to i chęci do poprawienia paru rzeczy w aucie. Tak więc zabrałem się za naprawę wężyka spryskiwacza tylnej szyb, okazało się że jest on przerwany w 2 miejscach. O ile przerwany od strony klapy to nie problem ( wyjąć od strony silniczka) o tyle przerwany w miejscu gdzie wpadł mi w słupek auta już gorzej bo nie mogę go sięgnąć jakieś porady jak go wyjąć ? Druga rzecz to wiązka - nie miałem czujnika klapy i zaczęły szwankować wycieraczki. Po zsunięciu kawałka tej gumy osłaniającej ukazał mi się niezły bajzel ! Pytanie 1. nie da się tej osłony gumowej zdjąć całkiem by mieć jakiś lepszy manewr ? Pytanie 2. czy to powinno tak wyglądać jak na zdjęciu ? zakładam że ilość taśmy izolacyjnej nie powinna być aż taka Pytanie3. Jakoś to ustrojstwo się demontuje ? i jak je naprawić ? muszę te kable przeciąć jakoś ? Pytanie4. który kabel jest odpowiedzialny za co ? zdjęcie: https://dl.dropbox.com/u/22359653/zdj%C4%99cie.JPG leszczu - Sro Kwi 10, 2013 19:45 Kobem napisał/a: Pytanie 1. nie da się tej osłony gumowej zdjąć całkiem by mieć jakiś lepszy manewr ? Pytanie 2. czy to powinno tak wyglądać jak na zdjęciu ? zakładam że ilość taśmy izolacyjnej nie powinna być aż taka Pytanie3. Jakoś to ustrojstwo się demontuje ? i jak je naprawić ? muszę te kable przeciąć jakoś ? Pytanie4. który kabel jest odpowiedzialny za co ? http://forums.mg-rover.org/showthread.php?t=467219 Kobem napisał/a: Tak więc zabrałem się za naprawę wężyka spryskiwacza tylnej szyb, okazało się że jest on przerwany w 2 miejscach. O ile przerwany od strony klapy to nie problem ( wyjąć od strony silniczka) o tyle przerwany w miejscu gdzie wpadł mi w słupek auta już gorzej bo nie mogę go sięgnąć jakieś porady jak go wyjąć ? http://forums.mg-rover.org/showthread.php?t=254209 Kobem - Sro Kwi 10, 2013 21:04 Dzięki odnośnie wiązki pomocne, jednak zakres ruchu operacyjnego mnie przeraża ale myślę ze jak będzie trzeba to się da rade. A co do wężyka to sprawdzimy przy okazji kolejnego ładnego dnia Dzięki za pomoc