Zobacz temat - [R75] Nagle zaczęło trząść autem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Nagle zaczęło trząść autem

kokusia_cz - Pon Maj 06, 2013 19:53
Temat postu: [R75] Nagle zaczęło trząść autem
Witam

Prosze o informację czy ktoś spotkał się z takim problemem i co to może być.
Auto jeździło bez zarzutu, nagle w sekundzie zaczeło nim trząść, miałam wrażenie jak bym jechała po kostce brukowej oraz jak by mi zeszło powietrze z opon. Zaczęło coraz bardziej autem trząść a w pewnym momencie już się ledwo co dało dalej jechać, tzn auto jechało ale trząsło i tłukło się w środku BARDZO. Z zewnątrz tego widać nie było i nie było słychać. Czułam się conajmniej jak w fiacie 126 na wiejskiej polnej dziurawej drodze. Zatem zjechałam szybko do mechanika który był na szczęście przy drodze . Wszystko stało się w przeciągu 10 minut...z czego trzy razy się zatrzymywałam.

Pozdrawiam

rafalmis1 - Pon Maj 06, 2013 20:02

a co mechanik na to ??
kokusia_cz - Pon Maj 06, 2013 20:04

skrzywił sie i powiedzial ze dobrze ze nie pojechałam dalej do domu. Wsiadł do auta i wyjechał nim na trasę by zobaczyć problem ale szybko zawrócił. Mówi że raczej przegub lub półoś. Stało sie to koło 17:00 więc pewnie jutro się za to wezmą....ale myślałam że ktoś z Was miał podobny problem bo zmartwiło mnie to
rafalmis1 - Pon Maj 06, 2013 20:09

kokusia_cz napisał/a:
Mówi że raczej przegub lub półoś

stawiam na to samo

moja mama w sobotę miała taką samą sytuację i do wymiany półoś ponieważ w samochodzie którym się rzecz stała nie można wymienić samego przegubu

iloczu - Pon Maj 06, 2013 20:10
Temat postu: może to Ci pomoże
Słuchaj mi też się coś takiego stało i sama nie wiedziałam co to może być, z tym wyjątkiem ze mnie się to stało w Danii. Po wielu oględzinach okazało się ze to wina łożyska podpory pół osi. Albo Ci mogło paść łożysko albo po prostu odkręciła Ci się sama podpora. Możesz również sprawdzić czy czasem nie oberwała Ci sie któraś z poduszek. Ile wiedziałam i mogłam to napisałam. Resztę pewnie powiedzą Ci osoby bardziej kompetentne. Życzę powodzenia.
kokusia_cz - Wto Maj 07, 2013 07:00

Ojej... Zastanawiam się czemu tak mogło się stać skoro w zadna dziure nie wjechalam ani w nic nie uderzyłam. W Danii jak by mnie taki problem dopadł to nie wiedziała bym co robić albo na autostradzie to juz chyba tylko laweta i potworne koszty.. Ile Was kosztowała taka naprawa?
iloczu - Wto Maj 07, 2013 08:10
Temat postu: odp
kokusia , nie "nam" tylko 'mi' :mrgreen: . Jechałam sama gdyż od pewnego czasu pracuje w Danii. Powiem Ci że na początku też byłam załamana ale to normalne przy takim stresie. W takich momentach ważne aby mieć pełne assistance poza granicami kraju. Ale do rzeczy jak już wcześniej wspominałam powodem było łożysko i podpora. Koszt oryginalnego to jakieś 200 zł. Można kupić prawie takie same z tym że będzie węższe, wtedy kwestia dotoczenia 1 mm dystansów z każdej strony- koszt około 100 zł . Sama podpora raczej nie powinna się zużyć , to dość masywny przedmiot. Przy najmniej u mnie nie uległ on awarii.No i dochodzi koszt śrub które trzymają ową podporę. Nie pamiętam ile dałam ale to naprawdę groszowe sprawy.A ile weżnie za to mechanik to Ci nie powiem bo to co kraj to obyczaj ;) . Jeśli będziesz maiła taką samą usterkę jak ja to nie powinno Cię to aż tak dużo kosztować . Ale nie diagnozuje takiej samej awarii u Ciebie po prostu to jedna z opcji. A jak będzie i co będzie to Ci mechanik powie. Do miłego.
kokusia_cz - Wto Maj 07, 2013 11:26

Odebrałam auto i diagnoza sprawiła że się załamałam! Co prawda naprawa wyszła 40 zł ale wcale mnie to nie ucieszyło. Firma w której zmieniałam koła na letnie źle dokręciła śruby. I jak to mechanik powiedział: trzy koła były niedokręcone a jedno prawie wogóle nie dokręcone + trzymało się 3mm jeszcze na śrubie". Zapytał się czy byliśmy gdzieś w trasie , ja mówie że tak i jechaliśmy 140 na prostej. Na co on się chwycił za głowe i mówi że jak by się to stało przy tej prędkości to by wszyscy zginęli.
haszczyc - Wto Maj 07, 2013 11:58

kokusia_cz, każdy wulkanizator prosi by dokręcać koła po przejechaniu 20km od odkręcania koła ja to zawsze robię i nie mam z tym problemów
kokusia_cz - Wto Maj 07, 2013 23:42

Ja doskonale Cię rozumiem jednakże wulkanizator nie poinformował mnie że mam za krótkie śruby do kół 215/35 rozmiar 17 i wkręcił je nie informując mnie o tym. I koła się po prostu odkręciły bo nie były dokręcone na tyle ile trzeba bo śruba za krótka. Mechanik się za głowe chwycił.