Zobacz temat - [R45] Porysowana karoseria
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Porysowana karoseria

Remigiusz - Wto Lip 02, 2013 16:20
Temat postu: [R45] Porysowana karoseria
Hejka,

Jakis k***s bo inaczej tego nazwać się niestety nie da, porysował mi wczoraj auto kluczykiem lub jakimś gwoździem :neutral:

Teraz pytanie czy malować cale drzwi i klapę czy da się to jakoś zrobić tylko miejscowo z odcieniem lakieru z przejściem lakieru. Bo jakoś mi się nie widzi malować znów tych drzwi, ponieważ były 3 lata temu malowane jak były wgniecione :sad:

Ile za takie coś liczą sobie lakiernicy :neutral: Dawno już nie bylem u żadnego a ceny się zmieniają :razz:







[ Dodano: Wto Lip 02, 2013 17:20 ]
Próbowałem to pasta T-cut zielona trochę za polerować ale niestety efekt jest jak na fotach :-|

Sabz - Wto Lip 02, 2013 16:39

A nie próbowałeś tego zrobić na flamaster? Ten co rozpuszcza lakier i zalewa szczelinę
fredii - Wto Lip 02, 2013 16:39

Mi też jakaś ku*wa zrobiła rysę. Dobrze ze nie głęboka i nie długa. Ja pojechałem do mieszalni lakierów samochodowych. Wymieszali mi lakier identyczny jak kolor samochodu. Dokupiłem lakier bezbarwny. Za farbę w sprayu + lakier zapłaciłem 45 zł. Taśmą papierową obkleiłem idealnie tą ryskę i zamalowałem. Po 60 minutach lakier i nawet nie widać.
Markzo - Wto Lip 02, 2013 16:46

zemsta za zlotowe malowania? ;)
Remigiusz - Wto Lip 02, 2013 17:04

Ja już raz malowałem klapę z tylu jak mi auto stoczyło się samo w garaż i nie wyszło mi to za ładnie bo malowałem pędzelkiem. hmm tylko jak dostać taki spray jak auto ma kolor :D Mi tylko mieszają w pojemniku plastikowym, a nie chce mi się na te ryski wyciągać sprzętu do lakierowania :neutral: Wolał bym chyba żeby mi ktoś to zrobił bo z dobra wprawa wychodzi to ładniej :wink:
bizon - Wto Lip 02, 2013 17:08

a moze kupisz te elementy, kiedys patrzylem to drzwi chyba juz od 80 zl byly

[ Dodano: Wto Lip 02, 2013 18:08 ]
Remigiusz napisał/a:
hmm tylko jak dostać taki spray jak auto ma kolor :D

nawet jak Ci ladnie dobiora i nabija w puche i nawet jak ladnie zrobisz i na to ladnie bezbarwnym to i tak w sloncu bedzie widac roznice odcieni, bys musial do jakiegos zalamania blachy jechac. na drzwiach moze to i nie problem, na klapie to raczej cala

120wojtek - Sro Lip 03, 2013 19:02

Kiedyś gdzieś wyczytałem że coś takie go neutralizuje przejście nowego lakieru w stary i ta różnica niby nie jest widoczna :mrgreen:
http://sklep.napraw-sam.p...y-auto-fit.html

bizon - Sro Lip 03, 2013 19:12

120wojtek napisał/a:
neutralizuje przejście nowego lakieru w stary i ta różnica niby nie jest widoczna :mrgreen:

nie jest tak kolorowo i radosnie

Marcin1642 - Sro Lip 03, 2013 21:57

Ja takie ryski likwiduję dorabiając lakier w kolorze, a później wykałaczką nakładam na ryski, następnie poleruję ręcznie te miejsca jeżeli głęboka jest rysa nakładam kolejna warstwę i znów poleruje, na bardzo głębokie rysy nakładam trzecia warstwę. Farbę nakładam w tak żeby nie wychodzić na zdrowy lakier tylko w miejsce rysy. Na drzwiach takie poprawki są nie widoczne dla osób które o tym nie wiedza o takim zabiegu, na masce klapie i dachu, jest widoczna delikatna ryska ale nie rzucająca się w oczy.

Na jednym samochodzie miałem wiele takich rys wiec nałożyłem trochę grubszą warstwę farby a następnie oddałem do lakiernika do polerowania, nie było śladu po rysach.