Zobacz temat - [Rover 75] 2.0 V6 + LPG - podejrzany?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - [Rover 75] 2.0 V6 + LPG - podejrzany?

rafix86 - Sro Lip 17, 2013 21:35
Temat postu: [Rover 75] 2.0 V6 + LPG - podejrzany?
Hello!
Wygląda na to, że zakochałem się w Roverze 75... Czy forumowi fachowcy mogliby rzucić okiem na to autko :arrow: LINK. Wiem, że nie ma zbyt dużo zdjęć (niestety). Jakieś opinie, uwagi, spostrzeżenia? Warto się interesować czy lepiej od razu sobie odpuścić?

Ech, co za ?^%$# dał wlew gazu w nadkolu?! :(

Z góry dziękuję za pomoc! ;)

szoso - Czw Lip 18, 2013 08:25

rafix86 napisał/a:
Ech, co za ?^%$# dał wlew gazu w nadkolu?! :(

Nie w nadkolu, tylko w błotniku.
Auto jest z Holandii, a tam właśnie wlew przeważnie montują w błotnikach.

rafix86 - Czw Lip 18, 2013 21:31

Rozmawiałem z właścicielem i ponoć rozrząd był wymieniany dlatego, że pękł wałek rozrządu. To normalne? Czy może o czymś świadczyć?

Ponadto gdzieś lekko przecieka olej. Czy w tych silnikach to normalne, że gdzieś coś cieknie? Jeżeli tak, to co to może być i jakie są ewentualne koszty? Wiem, że o trochę wróżenie z fusów, ale macie większe doświadczenie z tymi autkami... :mrgreen:

SeniorA - Pią Lip 19, 2013 08:16

rafix86, silnik ma co najmniej 240 kkm więc wszystko może się zdarzyć łącznie z pęknięciem wałka , a rozrząd to powinien być już minimum 2 razy robiony.Olej przecieka pewnie przez tzw. kapsle zamykające osadzenie wałków rozrządu co zdarza się w silnikach z dużym przebiegiem i nieskutecznym odpowietrzaniem skrzyni korbowej.
rafix86 - Pią Lip 19, 2013 13:38

Chyba większość samochodów z rocznika ok. 2000 ma ponad 200000 przebiegu, więc zdaję sobie sprawę z tego, że coś się może dziać.

Pytanie tylko czy jeśli cieknie, to znaczy, że koniec silnika jest bliski, czy wystarczy coś wymienić, uszczelnić i spokojnie jeździć? :D

SeniorA - Pią Lip 19, 2013 15:59

czyści się układ odmy , wymienia uszczelnienia i kapsle , dalej się jeździ.
rafix86 - Pią Lip 19, 2013 16:16

Dzięki za zainteresowanie i szybkie odpowiedzi! ;) Ten samochód jednak sobie odpuszczę, bo po rozmowie z "gazownikiem" wybił mi z głowy holenderskie instalacje :twisted:
soviet100 - Sob Lip 20, 2013 15:00

I pewnie powiedział że kup auto bez gazu a on chętnie zamontuje ?
rafix86 - Sob Lip 20, 2013 15:05

Nie ;) Poza tym to jest gościu, do którego jeździłem już z poprzednimi autami i robi zawsze tak, aby nie naciągać na niepotrzebne koszty. Mam do niego zaufanie. Po prostu zdecydowanie odradził zakup auta z holenderską instalacją :D A co do samego Rovera-chyba koszty utrzymania będą trochę wyższe niż "zwykłych" Opli, Fordów czy VW, prawda? :(
dzelo23 - Sob Lip 20, 2013 17:30

:hm: przez 2,5 roku użytkowania 75 wydałem 2,5 tysiąca na hgf'y przez nieudolnych mechaników :evil: ; 200zł na regenerację pompki sprzęgła; 550 rozrząd z olejem zaraz po kupnie; 2600zł na instalację lpg; 600 na amortyzatory przód i układ zapłonowy (cewki,przewody świece) 400zł. Reszta wydatków (amortyzatory w sumie też) to moje widzimisie. Więc tragedi chyba nie ma.