Zobacz temat - [Rover 214Si] Pytanie odnosnie zmiany oleju
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 214Si] Pytanie odnosnie zmiany oleju

poziom1989 - Nie Paź 06, 2013 08:45
Temat postu: [Rover 214Si] Pytanie odnosnie zmiany oleju
Witam

Posiadam Rovera 214Si 1.4 16v z przebiegiem 160 tys. Przymierzam sie do zmiany oleju, obecnie mialem wlewany 10W40, ale chcialbym sie zorientowac czy wymiana na 5W40 bedzie odpowiednia. Ogolnie zastanawiam sie nad Motul 8100 X-cess 5W-40 albo Motul 6100 Synergie+ 10W-40.

Pozdrawiam !

ADI-mistrzu - Nie Paź 06, 2013 08:59

Bierze Ci olej? Musisz robić dolewki? Gdzieś cieknie z silnika?
szelon - Nie Paź 06, 2013 09:09

Nie zmienia się oleju z gorszego na lepszy, czyli jak masz wlany półsyntetyk, to nie wlewaj pełnego syntetyka. Bo Ci poleci wszędzie. Jedynie możesz zmienić półsyntetyk na mineralny. Nigdy w druga stronę. Zostań przy półsyntetyku
poziom1989 - Nie Paź 06, 2013 09:31

Mam wlany jakis zwykly niemiecki 10W40. Musialem dolac na 6 tys. ok. 0,5 litra oleju. Na wczesniejszym oleju bylo wporzadku, ogolnie ciszej chodzil, nawet ostatnio na zimnym silniku slychac klekot, chociaz teraz nie wiem jakiej marki mialem wlany, ale to w Polsce jeszcze, gdyz obecnie mieszkam w Niemczech.
ADI-mistrzu - Nie Paź 06, 2013 09:42

szelon, wybacz że to powiem, ale głupoty pleciesz.
Masz czym podeprzeć swoją tezę?

poziom1989, ja na Twoim miejscu zalał bym pełny syntetyk ale od Valvoline.
Ja mam tego motula u siebie i silnik bardzo ładnie pracuje, ale przy następnej zmianie dla testu zaleje motul'a z serii eco-nergy, ciekaw jestem różnicy.

poziom1989 - Nie Paź 06, 2013 10:00

Sam jestem ciekaw tej tezy odnosnie przejscia oleju z gorszego na lepszy. Jezeli chodzi o olej Valvoline rowniez slyszalem sporo pozytywnych opinii, lecz Motul jakos bardziej do mnie przemawia.
ADI-mistrzu - Nie Paź 06, 2013 10:36

Z tego co pamiętam to Valvoline jest ciut gęstszy przez co gdy silnik pobiera nieco oleju zapewnia jego szczelność.

Ale wiesz, olej nie kosztuje bóg wie ile, dla testu można zalać Motul'a i sprawdzić jak będzie się samochód sprawował przez sezon ;)

Ja jestem bardzo zadowolony, zalałem pod samą kreskę MAX i nic mi nie uszło a silnik pracuje naprawdę pięknie (k-seria jest wrażliwa ze względu na popychacze i ich drobne kanaliki).

poziom1989 - Nie Paź 06, 2013 11:14

Czyli masz zalany Motul 8100 X-cess 5W-40 ? Ale dalej nie jestem pewien z ta zmiana na 5W-40, czy lepiej zalac Motul 10W-40.
ADI-mistrzu - Nie Paź 06, 2013 11:18

Nic się nie stanie jak syntetyk zalejesz, różnica jest w tym że mineralny jest tworzony z pochodnych ropy, zaś syntetyk to w pełni synteza chemiczna lepiej kontrolowana pod względem parametrów.

Polecam obejrzeć:
https://www.youtube.com/watch?v=PHZVmyjm9v0
I resztę części tego odcinka.

poziom1989 - Nie Paź 06, 2013 11:43

Aha, rozumiem. Z pewnoscia obejrze !

[ Dodano: Nie Paź 06, 2013 12:43 ]
Teraz przeczytalem, ze przy zmiane oleju w Roverach nalezy zwrocic uwage na przebieg, ze w moim przypadku lepiej pozostac przy 10W40. Takze nie wiem ile jest w tym jest prawdy.

bundylp - Nie Paź 06, 2013 14:51

Przez 4 lata lałem valvoline 10W40 MaxLife ale ostatnio trafiłem chyba na podróbkę. Po kolejnej zmianie i przejechaniu około 4000 km zaczęło się klekotanie. Miałem zalać Motula ale podobno jest to jeden z najbardziej podrabianych olei i skusiłem się na Total quartz 10W40 i jak narazie jest oki.

Na TEJ i TEJ2 stronie masz charakterystykę olei, miłego czytania :)

ADI-mistrzu - Nie Paź 06, 2013 18:50

Motul jest podrabiany, trzeba szukać pewnych źródeł, najlepiej oficjalnych dystrybutorów.
poziom1989 - Nie Paź 06, 2013 19:06

Mieszkam na stale w Niemczech, takze tutaj rowniez bedzie problem, aby otrzymac oryginal ? Jezeli chodzi o zrodla, szczerze nie znam sie. Ale slyszalem, ze w Polsce oleje sa rozlewane.
robsson78 - Nie Paź 06, 2013 20:13

ADI-mistrzu napisał/a:
szelon, wybacz że to powiem, ale głupoty pleciesz.
Masz czym podeprzeć swoją tezę?

A tym że silnik z przebiegiem 160 tyś. ma już pewne luzy, wlewając rzadszy olej może spowodować to że silnik będzie bardziej płukany (nie mylić ze smarowaniem) i spowoduje to szybsze zużycie.
Ponad to uszczelka głowicy, uszczelniacze itd. w du.. dostaną i niejeden wyciek się może pojawić.
Zawory mogą stukać przez chwilę po odpaleniu bo rzadszy olej z nich wycieknie.

Wszystko to oczywiście zależy od stanu silnika.

Ja bym nie ryzykował z 5 w40 bo niewiele to pomoże a może sporo zaszkodzić, taka moja myśl i basta.

ADI-mistrzu - Pon Paź 07, 2013 15:12

robsson78, trochę to co piszesz się kupy nie trzyma..

Po pierwsze dlaczego uszczelka i inne rzeczy mają dostać?
Co do stukania, to akurat tak jest zazwyczaj że półsyntetyk jest gęstszy, więc to syntetyk lepiej popychacze będzie wypierał.

Tak jak pisałem na początku, jak są wycieki to może tamtędy olej uciekać.
Jak chcesz syntetyk to Valvoline, gęstością przypomina półsyntetyk ale ma lepsza lepkość.

szoso - Pon Paź 07, 2013 16:18

Cytat:
Nie należy również stosować olejów syntetycznych do silników starszych aut z dużym przebiegiem kilometrów.

Bo olej syntetyczny może w tym przypadku wyrządzić sporo szkód, ponieważ zawarte w nim komponenty myjące i czyszczące rozpuszczą nagromadzone od lat zanieczyszczenia, co odbije się na pracy silnika.


Chcesz zmieniać z 10W/40 na 5W/40 to zmieniaj, twoje auto, twoja decyzja, ale nikogo nie namawiaj i nie przekonuj, takie moje zdanie ;)

robsson78 - Pon Paź 07, 2013 17:49

poziom1989 napisał/a:
na zimnym silniku slychac klekot

na zimnym to normalne, ten typ tak ma

Cytat szoso wyraża to co chciałem przekazać z tym płukaniem silnika tylko słów mi zabrakło (komponenty myjące i czyszczące).
Co do zaworów hydraulicznych a raczej popychaczy, to zasilane są olejem silnikowym, jeśli olej będzie za rzadki to w niektórych przypadkach (w zależności od zużycia i ustawienia po zatrzymaniu pracy silnika) olej może wyciec. Po odpaleniu auta przez kilka do kilkunastu sekund słychać charakterystyczne stukanie popychacza lub kilku do czasu wypełnienia przez olej.
Zgadza się że rzadszy syntetyk szybciej go wypełni, lecz gęstszy półsyntetyk może wcale nie będzie musiał bo nie wycieknie.
Poza tym silnik będzie głośniej chodził.
Pełen syntetyk tak ale nie w aucie z przebiegiem 160 tyś.

szelon - Pon Paź 07, 2013 18:22

ADI jeżdżąc już na oleju gęstszym i zalejesz rzadszym to może to prowadzić do wypłukania się nagromadzonego nagaru i rozszczelnienia się silnika. Tu masz artykuł na temat wymiany oleju.
http://regiomoto.pl/porta...hodzie-poradnik

ADI-mistrzu - Pon Paź 07, 2013 18:30

Artykuły to nie wyrocznie, kto go pisał? Może to zwykły dziennikarz bez wiedzy na temat techniczny.

Dobrze, teraz pytanie na logikę:
1.Dlaczego nagar miał by się pojawić na olejach półsyntetycznych i mineralnych a na syntetycznych nie? Co to za zależność?

2.Dlaczego syntetyk miał by nagar wypłukać a półsyntetyk nie?

3. Gdzie ten nagar się gromadzi? W których miejscach pojawia się rozszczelnienie?

Czekam na odpowiedzi ;)

ruszti - Pon Paź 07, 2013 22:53

Praktycznie większość olejów silnikowych na rynku ma taką samą lepkość/gęstość . Różnią się klasami , czyli głownie dodatkami uszlachetniającymi . Powodują one poprawianie właściwości olejów w różnych zakresach temp.
Jeśli ktoś ma jakiś olej X(załóżmy pół syntetyk) i w temp. optymalnej pracy sinika ma taką lepkość jaką sobie założył producent to zakładając że uszczelki są git to nic nie powinno przeciekać . Jeśli ten sam użytkownik zaleje sobie olej Y ( syntetyk) o tych samych parametrach pracy to raczej przecieków tez nie doświadczy .
Jeśli ten sam użytkownik zaleje olej Z (syntetyk) o innej klasie lepkość w temp. 100 stopni , załóżmy mniejszej, to może się okazać że tłok podczas suwu ssania może taki olej zassać gdyż mikro szczelinki mogą się dla takiego oleju okazać już nie takie mikro jak dla oleju poprzedniego . Tak samo dla uszczelek itp. Na pewno odrazu nie będzie tak, że olej będzie tryskał każdym otworem jak głupi :P
Taka moja mała rozkmina :P ale osobiście nie widzę sensu w laniu oleju o niskiej klasie lepkości do silnika już jednak zmęczonego typu ~~200tys. km . Tuleje cylindrowe już powycierane , pierścienie też . Po generalnym remoncie silnika można się bawić w takie oleje kiedy wyczystko jest szczelne, będzie mniejsze tarcie , mniejsze opory w silniku.