Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 600, Honda Accord - [620DI] Nadmiar oleju w sileniku lub ropa w oleju kataklysm - Pią Mar 07, 2014 00:43 Temat postu: [620DI] Nadmiar oleju w sileniku lub ropa w oleju Problem jak w temacie, Zaraz po kupnie czyli kilka dni temu sprawdzałem poziom oleju i był ok, dzisiaj sprawdziłem i nagle jest nadmiar z pól cm na mierniku... Być może ropa dostaje się do oleju ? co może być przyczyną takiego objawu ? Dodam że auto pracuje normalnie i nie kopci Dziś wymieniłem olej, zobaczymy co będzie dalej, jakieś sugestie ? johnypepelos - Pon Mar 10, 2014 20:16 1. Ja bym obstawiał lejący wtrysk jak masz znajomego mechanika to wykręć wtryski i niech ci sprawdzi. Ja tak miałem w moim Transicie, tez mi poziom oleju się podnosił i okazało się, że jeden wtrysk lał. 2. Możliwe, że płyn chłodniczy(uszczelka pod głowicą) ale do tego jest charakterystyczna wydzielina na korku oleju. Tak, że sprawdź najpierw poziom płynu chłodniczego i jeśli masz stan to sprawdź wtryski. kataklysm - Pon Mar 10, 2014 20:48 Stan płynu sprawdzany co do mm nic nie ubywa. W starym oleju nie było wody mechanik mi sprawdzał, więc może być to wtrysk, można to jakoś samemu sprawdzić ? johnypepelos - Wto Mar 11, 2014 18:42 tu ci kolego nie pomogę bo nie wiem jak samemu można sprawdzić, ja mam kolegę który ma warsztat i mi sprawdzał on. Podłączył do jakiejś pompki wtryskiwacz po pompował i od razu było widać który robi mgiełkę a który ciekł jak z kranu. Podejrzewam, że każdy mechanik w twoim mieście powinien mieć takie coś do sprawdzania... kataklysm - Pią Kwi 04, 2014 01:04 Minęły 3 tygodnie i oleju w silniku trochę ubyło ok 1mm, więc już byłem spokojny, że wszystko jest ok ale niestety dzisiaj rano sprawdzam stan oleju (jak co dzień przez 3 tygodnie) i widzę lekko ponad MAX O_o nie wiem co jest grane ale nagle jednego dnia poziom skoczył jakieś 3mm w górę więc jednak coś się dzieje. Poczytałem po innych forach i podobno filtr cząsteczek stałych może takie coś powodować jak się nie dopali, pytanie tylko czy w tym aucie taki filtr jest i czy może coś podobnego powodować ? Dodam, że całkiem ziemny odpala z 5s i wtedy zaraz pod odpaleniu leci chmura białego dymu ale to chyba przez to, że mam wyciek z pompy i się zapowietrza bo jak postoi kilka godzin to zapala od strzała i nic nie dymi. Co jeszcze prócz wtrysków może powodować nadmiar oleju ? dodam, że cały czas obserwuje zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego i nie ubyło zupełnie nic (namalowałem nawet kreskę i i jest idealnie tak jak było) a co do wtrysków to może jakiś jest do wymiany ale chyba wtedy auto powinno kopcić nie ? a moje nawet przy dużym obciążeniu niewiele kopci (muszę naprawdę dać do pieca żeby jakikolwiek dymek zobaczyć bo o chmurze to w ogóle nie mowy) Pawkaz - Pią Kwi 04, 2014 08:06 kataklysm napisał/a: filtr cząsteczek stałych może takie coś powodować jak się nie dopali, pytanie tylko czy w tym aucie taki filtr jest Na szczęście nie ma. Co do długiego odpalania i chmury dymu to może jest problem ze złym kątem wtrysku Tandemsdi - Sob Kwi 05, 2014 17:31 A ja myślę że takie mierzenie oleju na milimetry to lekka nadwrażliwość jest Matheeo - Sob Kwi 05, 2014 17:40 Zawsze stawiasz samochód w tym samym miejscu? Bo jeżeli nie to wystarczy nierówność terenu i już masz ileś tam więcej oleju czy mniej. A to że rano masz chmurę to chyba nic dziwnego ja też mam ale sam nie wiem czy białą czy szara ale jest 2 lata mija nie widzę różnicy moc jest, oleju nie bierze, pali ciągle tyle samo zrobione 70tyś km i jeździ nie ma czym się przejmować trzeba jeździć:) kataklysm - Pon Kwi 07, 2014 01:14 Matheeo napisał/a: Zawsze stawiasz samochód w tym samym miejscu? Bo jeżeli nie to wystarczy nierówność terenu i już masz ileś tam więcej oleju czy mniej. A to że rano masz chmurę to chyba nic dziwnego ja też mam ale sam nie wiem czy białą czy szara ale jest 2 lata mija nie widzę różnicy moc jest, oleju nie bierze, pali ciągle tyle samo zrobione 70tyś km i jeździ nie ma czym się przejmować trzeba jeździć:) Chyba racja, że nadwrażliwość, postawiłem auto kawałek dalej i poziom pokazał się taki jak trzeba, więc to chyba ja panikuje dzięki za rady. Roverkiem jeździ mi się super tylko kąt skrętu straszny ale brat ma accorda w coupe i jest tak samo lipny.