Zobacz temat - [R75] Problemy z obrotami, gaśnie podczas wciskania sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Problemy z obrotami, gaśnie podczas wciskania sprzęgła

piotrek250 - Sob Mar 15, 2014 18:39
Temat postu: [R75] Problemy z obrotami, gaśnie podczas wciskania sprzęgła
Witajcie
Mam takie pytanie od kilku dni borykam się z problemem takim że podczas jazdy jak wciskam sprzęgło to albo wchodzą mi wyższe obroty silnika ( tak stoją kilka sek ) czasem albo gaśnie auto, bo spada poniżej 500 obr. dodam że nie występuje to zawsze … dodam że dzieje się tak po wciśnięciu sprzęgła tylko ?
Myślę że to sprzęgło ale nie jestem do końca pewny .
Biegi wchodzą normalnie , auto też normalnie przyspiesza - zrywa asfalt na 1 :)
Sprzęgło łapie dopiero przy końcu ..
Co może być przyczyną
Czekam na info . Dzięki

Przebieg aktualny 199800 km

domel101 - Nie Mar 16, 2014 15:21

a masz może uszkodzony czujnik ABS-u :?:
piotrek250 - Nie Mar 16, 2014 16:43

A co mogą być takie objawy od tego czujnika ? Czy uszkodzenie tego czujnika ( pokaże na kompie podczas diagnozy ) Nie mam problemów ze złym wskazaniem prędkościomierza.
domel101 - Nie Mar 16, 2014 21:13

a kontrolka ABS Ci się świeci :?: ja jak miałem uszkodzony prawy przedni czujnik to obroty mi świrowały czasami gasł no i spalanie wzrosło. Wymieniłem przepustnicę, bo myślałem, że to ona wariuje, ale po wymianie czujnika wszystkie dolegliwości ustały dlatego pytam czy masz uszkodzony czujnik bo przez to przechodziłem. ja miałem jeszcze taki objaw, że jak jechałem np.4 bieg puszczałem gaz i silnik wyhamowywał autem i jak miałem ok 1700 obr to było czuć delikatne szarpnięcie i jak odczekałem jakąś sekundę i wcisnąłem sprzęgło to albo obroty spadały nisko albo gasiło silnik, a przy zmianie biegów to obroty się chwilę zatrzymywały jakby jakiś dziadzia jechał :wink: . jakbyś go podpiął pod kompa i odczytał błędy to by było najlepiej.

[ Dodano: Nie Mar 16, 2014 21:13 ]
a jeszcze zrób adaptację przepustnicy tzn. zapłon(bez odpalania) 5 razy pedał gazu w podłogę tak aby był cały jego zakres pracy, wyłączyć zapłon i normalnie odpalić silnik. a jak rano odpala, bo jak z problemami to może krokowiec leci. nic tylko komp i błędy odczytać

piotrek250 - Pon Mar 17, 2014 09:30

Witam :)
Dziś sprawdzałem auto z samego rana, odpala normalnie, biegi też normalnie wchodzą bez problemu, zauważyłem dziś taką opcje że przez chwilkę znów wskoczyły obroty wyższe ok 2 tys i tak się trzymały ok. kilku sek, wciskałem sprzęgło i nic się nie zmieniało obroty tak stały. Dopiero jak dodałem gazu obroty powróciły do odpowiedniej wartości. Sprawdzałem błędy ( mam na stanie tylko ELM ) i nie wykryło żadnego błędu .

domel101 - Pon Mar 17, 2014 09:55

jak taka sytuacja się powtórzy to nie rób nic tylko otwórz maskę i cofnij ręką przepustnicę, może linka Ci się gdzieś w pancerzu podwija jak się gdzieś przerwała. możesz jeszcze ściągnąć linkę z przepustnicy, wziąć małą strzykawkę i wpuszczać do pancerza olej aby ją przesmarować.
piotrek250 - Pią Mar 21, 2014 10:55

Witajcie . Dziś zrobiłem przegląd:

1. Czyszczenie przepustnicy
2. Czyszczenie silniczka krokowego
3. Czyszczenie układu powietrza
4. Czyszczenie MAP SENSOR
5. Czyszczenie linek od przepustnicy
7. Wymiana filtra powietrza

Zauważyłem że kolektor jest zaolejony - ale myślę że nie ma to nic wspólnego .

Teraz już obroty nie podwyższają się a podczas jazdy jak wciskam sprzęgło to auto mi gaśnie !! Nie występuje to zawsze ale zdarza się - a jest to niebezpieczne
Koledzy Pomocy ….
Sprawdzałem błędy na ELM i nic . Kontrolka od Abs-u sie nie pali. A jednak gaśnie szczególnie jak wciskam sprzęgło i trzymam trochę to spadają poniżej zakresu . I na zakrętach....

SEGE - Pią Mar 21, 2014 16:32

A jak na postoju dasz więcej gazu i puścisz to obroty wracają do normy czy spadają do np 500?
piotrek250 - Pią Mar 21, 2014 17:21

wracają do normy . Problem tkwi że jak się rozpędzę to wtedy przy wciśnięciu sprzęgła autko gaśnie

Problem jest tylko podczas jazdy , na biegu jałowym jest OK

pieter65 - Pią Mar 21, 2014 21:09

A może coś nie tak z wlotem powietrza do filtra w nadkolu .
domel101 - Sob Mar 22, 2014 08:27

jakby był wlot zatkany to na postoju też by były jaja. to pewnie będzie jakiś czujnik, tylko jakimś lepszym sprzętem trzeba to ogarnąć. Piotrek, masz może TC(kontrolę trakcji), jak tak to zamień czujniki od położeń przepustnic, takie czarne kostki po drugich stronach linek, wykręcić, zamienić miejscami, podłączyć i w trasę na test
pieter65 - Sob Mar 22, 2014 09:31

Zatkany wlot nie, tylko za dużo powietrza przy prędkości .
piotrek250 - Sob Mar 22, 2014 09:52

Witajcie pożyczyłem od kolegi inny interface Viaken V-Scan DS936
Bawiliśmy się czujnikami właśnie w okolicach przepustnicy - odłączając wyskakują błędy ( i auto ewidentnie inaczej się zachowuje - gorzej ) wiec czujniki na pewno reagują . Wyskakuje mi błąd P0133 - Sonda Lambda Czujnik 1 Blok 1 - zbyt wolne zmiany, czy to może być przyczyną tego że auto gaśnie ? Na ELM tego błędu mi nie pokazuje

pepe123 - Sob Mar 22, 2014 13:55

pieter65 może mieć rację, dolot do filtra może być urwany tak, że pęd powietrza podczas ruchu robi nadciśnienie przed przepustnica, masz viakena to w drogę i podejrzeć jak zachowuje się map sensor przy wysprzegleniu, może ciśnienie wzrasta i komp wydłuża na maxa czasy wtrysku i zalewa silnik, a na postoju tego nie można zbadać. A sondę możesz odpiac dla sprawdzenia, połączenie przy chłodnicy.
piotrek250 - Sob Mar 22, 2014 14:10

Witam
No mam Viakena ale nie ma tam wbitego oprogramowania dla Rovera ( szkoda ) także szczerze nie mam zbyt dużej możliwości sprawdzenia ( a szkoda bo Viaken ma dużo opcji ale dla marek - Audi,VW i wielu innych . A dziwne że nie ma akurat do Rovera.

Zauważyliśmy że ( na biegu jałowym strasznie skacze dawka paliwa duże różnice )
powiedzmy -400 na chwilę - 700 , po chwili + 200 itp..... Może problem tkwi w pompie paliwowej ?

Sam już nie wiem co mam sprawdzić . U nas nawet nie ma dobrego mechanika . Każdy by tylko zdzierał a nic zero efektów poprawy .
Chłopaki doradźcie coś jeszcze .. Proszę.

domel101 - Sob Mar 22, 2014 19:03

ja miałem urwany przewód od dolotu i nie miałem żadnych problemów, a teraz mam stożek i też jest OK. a co do tej sondy to jak najbardziej może mieć wpływ, złe odczyty przez kompa, błędy to złe sterowanie silnikiem i mamy problem
piotrek250 - Sob Mar 22, 2014 19:51

Która to jest dokładnie sonda do wymiany ?
Po błędzie P0133

Przed katalizatorem czy za katalizatorem ?
Najlepiej jakbym znał oznaczenie MHK

Jaką byście polecili ( oryginał na pewno będzie ciężko )

Co myślicie o takiej :
http://allegro.pl/sonda-l...4056965430.html

domel101 - Sob Mar 22, 2014 21:05

w V6 sondy są 2 lub 3. 2 przed katem czyli między kolektorem a katem i dodatkowo jest jeszcze jedna za katem. ja osobiście mam tylko 2 a ta za katem ma w kompie wprowadzoną stałą wartość(sprawdzałem u gazownika pod programem do testu sond, ale gazu nie posiadam). Co do kupna sondy to ja bym kupił na allegro jakąś używkę. a Twoja sonda to może być ta z przedniej głowicy.
piotrek250 - Sob Mar 22, 2014 21:30

Czyli dokładnie ta co mniej więcej znajduje się koło chłodnicy ?
Poszedłem jeszcze sprawdzić z kompa napięcia sond lambda , na wykresach wychodzi że wszystkie pracują ale ewidentnie na Bank 1 Sensor 1 ma najmniejszy wskaźnik na wykresie inne skaczą na ok 2 cm góra dół, a ta zaledwie 0,3 - 0,05 cm

U mnie są 3 sondy - czyli moja jest pewnie uszkodzona ta przed katalizatorem

Zauważyłem też że na zamrożonych ramkach pojawia się błąd:
P0129 - Zbyt niskie ciśnienie barometryczne - sporadycznie

Ktoś wie jaka to będzie sonda ( jaki numer MHK aby zakupić używaną )

Jak wyłączyłem wszystkie odbiorniki na biegu jałowym, po zamknięciu drzwi w samochodzie, dodajac gazu słychać takie odgłosy jakby się woda bulgotała ( słychać to w środku w aucie ) słyszalne w zakresie 1000 - 2000 obr. czy to normalne .
Niema znaczenia czy silnik nagrzany czy zimny

domel101 - Nie Mar 23, 2014 09:53

to bulgotanie to pewnie zapowietrzony układ chłodzenia, poszukaj na forum jak to odpowietrzyć, ja teraz odpowietrzam tak, że na zimnym odkręcam zbiorniczek i odkręcam odpowietrzenie, tylko mi się układ nie zapowietrza, ale kontrolnie raz na 2 miesiące odpowietrzam, jak masz plastikowy oryginalny odpowietrznik to radzę obchodzić się jak z jajkiem jak go jeszcze nigdy nie odkręcałeś, ja swój urwałem i musiałem kombinować z przeróbką z odpowietrznikiem jak w grzejnikach. a jak stan płynu, nie ubywa Ci
piotrek250 - Nie Mar 23, 2014 11:01

Czyli co mam odpowietrzyć układ .
Czyli tak jak napisałeś na zimnym silniku - odkręcić korek wlewowy od zbiorniczka wyrównawczego i korek od odpowietrzenia i co dalej już jest układ odpowietrzony ? Co mam zakręcić i to wszystko .
Odpowietrznik mam oryginalny już go odkręcałem :) Trzyma się dobrze …
Płynu mi można powiedzieć że nie ucieka ( ale przez zimę troszku mi uciekło powiedzmy z 0,3 litra) kiedyś miałem robioną już uszczelkę pod głowicą i wymieniałam całkiem głowicę . Teraz na razie mi nie ucieka ale kontroluje na bieżąco .

Powiedz mi jeszcze czy odkręcając korek wlewowy powiedzmy do sprawdzenia poziomu, to zapowietrza się układ przez takie coś ? Mam nadzieje że nie …

Czy przez zapowietrzenie układu może ubywać przez to płyn ?

domel101 - Nie Mar 23, 2014 11:31

Jak Ci poleci już sam płyn bez powietrza to wszystko pozakręcać, dolać płynu i ja jeszcze robię tak, że jak pojeżdżę troszkę to później na gorąco na zakręconym korku wlewowym jeszcze raz odkręcam odpowietrzenie i sprawdzam czy jest jeszcze powietrze. Układ nie zapowietrzy się podczas kontrolowania poziomu płynu poprzez odkręcenie korka jakby tak było to podczas każdego odkręcenia musielibyśmy odpowietrzać ;-)
piotrek250 - Nie Mar 23, 2014 11:40

a jak dokładnie to będzie widać jakieś bąbelki ? ale gdzie mam patrzeć w zbiorniczku czy w odpowietrzniku ? . Czyli bulgotania ma w ogóle nie być słychać w aucie ?
A coś podkładasz pod korek odpowietrznika aby płyn się nie lał na spód auta ...

domel101 - Nie Mar 23, 2014 12:00

z odpowietrznika ma lecieć sam płyn, jak leci z przerwami tzn., że jest powietrze. tylko nie odkręcaj go całkiem, tak popuść aby pokazał się wyciek płynu no i szmatka w dłoni do podłożenia/powycierania, to tak jak z odpowietrzeniem grzejnika w domu, ta sama zasada. do zbiorniczka nie musisz patrzeć czy są bąbelki, ewentualnie jak już skończysz to odpal silnik z odkręconym korkiem od wlewu i możesz wtedy obserwować czy są bąble i musisz troszkę poczekać do rozgrzania płynu, możesz też ręką trzymać na przepustnicy wyższe obroty.
tutaj masz linki do odpowietrzenia https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=553057#553057
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=442820#442820

R75 - Nie Mar 23, 2014 22:45

bylo kiedys na forum, sam mialem taki przypadek, ze autko gaslo po nacisnieciu sprzegla, losowo, rzadko ale gaslo - pomoglo poluzowanie linki... mozesz ewentualnie tez rozwazyc
piotrek250 - Pon Mar 24, 2014 16:15

Koledzy chce iść do sklepu zamówić tą sonde ale nie znam oznaczenia MHK
Prawdopodobnie mam uszkodzoną sondę tą koło chłodnicy ? Nie mam kanału żeby sprawdzić jaki to model czy wie ktoś może jaki to model MHK . Przed katalizatorem.

BŁĄD - P0133

Proszę o info

rtoip69 - Pon Mar 24, 2014 17:09

MHK 100722
piotrek250 - Pon Mar 24, 2014 17:42

ok :) Byłem na warsztacie
Okazuje się że mam 3 sondy lambda ( najlepsze jest że wszystkie MHK 100722/L ) dziwne …. czy tak może być
1. Koło katalizatora
2. Za katalizatorem
3. Koło chłodnicy

Co powiecie o tej sondzie nada się :
http://www.iparts.pl/czes...0258986507.html
Mogę ją mieć w cenie 210 zł

SeniorA - Pon Mar 24, 2014 20:58

piotrek250 napisał/a:
najlepsze jest że wszystkie MHK 100722/L ) dziwne …. czy tak może być
nie dziwne bo tak ma być.
rtoip69 - Pon Mar 24, 2014 21:30

piotrek250,a masz LPG ??
piotrek250 - Wto Mar 25, 2014 16:39

nie mam!
Benzyna :)

Jaką wybrać sondę lambdę DENSO czy BOSCH są w podobnej cenie

Czyli co SeniorA tak ma być :) No to mnie pocieszyłeś, bo już myślałem że jakieś machlojki były …

[ Dodano: Wto Mar 25, 2014 16:39 ]
Hej koledzy kupiłem sondę ( już problem ustał ) na wykresach ewidentnie działa sonda w porównywaniu z tą starą .
Auto na razie nie gaśnie ( wszystko jest OK )

Mam jeszcze pytanko dziś walczyłem z odpowietrzeniem układu chłodzenia .
Zrobiłem tak jak koledzy napisaliście, z odpowietrznika leciał sam płyn, nie było widać bąbelków powietrza. Też nie było w zbiorniczku.
Uzupełniłem stan płynu . I powiem wam że dalej słyszę takie bulgotanie jak siedzę w samochodzie …. dodając gazu. Może to nie jest od układu chłodzenia.

Odpowietrzając leciał sam płyn - cały czas wylatywał odkręcałem odpowietrznik po troszku - i na sam koniec odkręciłam cały aby zobaczyć jak wypływa płyn . Według mnie leciał jednostajnie ale miał lekkie wahania raz wypływał mocniej raz słabiej ( ale to bardzo minimalne wahania 2-5 mm )

Strike - Sro Mar 26, 2014 10:59

Zerknij na temat:

[URL=https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=839733#839733
]https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=839733#839733[/URL]

R75 - Wto Lis 04, 2014 21:29

mam identyczny problem, wciskam sprzeglo, obroty skacza do ok 1tys, pozniej spadaja ponizej 500 i auto gasnie

najczesciej przy dojezdzaniu do skrzyzowania, podczas zjazdu na pobocze, parking, ogolnie po wcisnieciu sprzegla

problem wystepuje nieregularnie, ale sie pojawia, co wrecz stwarza niebiezpiecze sytuacje, na kompie brak bledow (autocom)

doradzie cos prosze bo ja juz nie moge z tym autem

benzyna bez gazu

ps.
mam gdzies 500/600 obrotow na luzie, przy rozgrzanym silniku, czy to nie za malo?

o ile sie nie myle, po tym jak zgasnie na liczniku pojawia sie blad ladowania (charging... fail czy cos podobnego), odpala od razu

SeniorA - Sro Lis 05, 2014 11:02

R75 napisał/a:
doradzie cos prosze
tu jest dużo o tej przypadłości https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=390046#390046
R75 napisał/a:
mam gdzies 500/600 obrotow na luzie, przy rozgrzanym silniku, czy to nie za malo?
miarodajne i dokładne jest wskazanie komputera diagnostycznego w poz. 7.2 a nie obrotomierz.
R75 - Wto Sty 06, 2015 23:11

glownie mowa o dieslu, sa rozne teorie, ale nikt jednoznacznie nie odpowoiedzial ze to czy tamto, pojawiaja sie tematy

- tempomatu (nie mam)
- czujnika pod sprzeglem

- problemow z alternatorem/ladowaniem - ja zawsze mam na liczniku blad ladowania jak zgasnie - moze to jest trop?

ja na razie zrobilem to co kiedys pisalem, poluzowalem na max linke gazu, dzisiaj nie zgaslo, musze pojezdzic zobaczymy, pamietam, ze kiedys jak mialem na max podkrecona, to gaslo non stop - o co tutaj moze chodzic?

[ Dodano: Sro Lis 12, 2014 22:11 ]
odpukac, ale od tego czasu autko ani razu nie zgaslo, troche dziwne ale u mnie drugi raz pomoglo, dodatkowo kupilem wd40 i troche po lince, przepustnicy i pedale gazu popsikalem

[ Dodano: Wto Sty 06, 2015 23:11 ]
potwierdzam jeszcze raz, od poluzowania linki zero problemow