Zobacz temat - [R75/ZT] Hamownia Mińsk Mazowiecki - czy ktoś zna?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [R75/ZT] Hamownia Mińsk Mazowiecki - czy ktoś zna?

welder - Sro Mar 26, 2014 00:22
Temat postu: [R75/ZT] Hamownia Mińsk Mazowiecki - czy ktoś zna?
Kurcze dopiero zauważyłem dział tuning mechaniczny. Proszę o przeniesienie tematu.
Sorki

Znalazłem przypadkowo coś nad czym poważnie dumam i okazało się, że w moim mieście. Szukam szpeca co mi na hamowni sprawdzi auto i zrobi odpowiedni program. Na allegro ogłasza się następująco: http://allegro.pl/chip-tu...4022087823.html

Wiem, że często tam jakiś Roverek stał, chyba 200 albo MG ZS... nie pamiętam dokładnie. Czy to jest ktoś z klubu? Może ktoś go zna?
Nie chciałbym oceniać osoby, która się tym zajmuje, ale jeśli tuning wychodzi mu tak samo jak pisanie tego ogłoszenia i pisanie na stronie http://www.hamownia.net/ to trochę się obawiam (dużo błędów ortograficznych). Rozumiem też, że jeden dobrze pisze, a pojęcia nie ma o autach, a drugi pisze jak pisze i dobrze mechanikę ogarnia więc nie nabijam się i nie chcę nikogo obrażać tylko zwracam uwagę. Jeśli to ktoś z klubu to nawet mogę pomóc zredagować tekst ;) Tym się zajmuję na co dzień.

damiwr - Sro Mar 26, 2014 00:26

welder napisał/a:
Wiem, że często tam jakiś Roverek stał, chyba 200 albo MG ZS.


400 :D nadal tam jest nie jest to nikt z klubu :(

było 5 lat temu poruszane gdzieś jak miałem stare 75 :D

zamienimy się autami na 10 min i będziesz wiedział gdzie jest twoje.

welder - Sro Mar 26, 2014 00:56

No tak można ocenić moment i reakcje na gaz, ale chciałbym zobaczyć wykres swojego. Czy nie ma dziur i w ogóle ile tych koni jeszcze żyje. Niby 50 zeta za pomiar i pewnie wszystko wychodzi: jak wtryski, jak turbo itp. ?
Szczerze mówiąc z dieslach nigdy nie siedziałem i nigdy nie miałem diesla i jakoś mam blade pojęcie od strony eksploatacji. Całe życie na benzynie :mrgreen: Spotkamy sę to pogadamy a jak ktoś zna temat to chętnie posłucham

damiwr - Sro Mar 26, 2014 10:20

Z naszej mieściny jesteśmy tylko my i Panna Migotka ale ona boryka się z autem i brak czasu ;)
Rowan - Pon Kwi 28, 2014 13:05

Patrząc na wykresy tego pana, ja bym mu nie zaufał, strasznie poszarpane wykresy i porobione górki, dla maksymalnego wyniku przyrostu, a nie rozciągnięte na cały zakres... ;)
welder - Wto Kwi 29, 2014 20:52

Byłem tam i podejście do klienta w miarę jeszcze, ale na takiej hamowni postawiłbym malucha może, albo innego szrota ale nie moje MG
greg-si - Czw Maj 01, 2014 09:11

welder napisał/a:
ale na takiej hamowni postawiłbym malucha może, albo innego szrota ale nie moje MG

Tzn?

welder - Czw Maj 01, 2014 23:47

greg-si napisał/a:
welder napisał/a:
ale na takiej hamowni postawiłbym malucha może, albo innego szrota ale nie moje MG

Tzn?


Ja hamownię widzę tak, że mamy czyste stanowisko ze wszystkimi potrzebnymi przyrządami, nadmuchem i rolkami. U nich to wygląda tak, że są gdzieś w kącie rolki zamontowane jakby je dostali z odzysku. Szczerze mówiąc to nie mam nic do nich bo nic tam nie robiłem, a właściciel jest w gruncie rzeczy całkiem ok., ale ja bardzo zwracam uwagę na wygląd, sposób pracy i podejście do klienta i tam mi się generalnie nie podobało. Gdyby to były rolki do pomiaru sił hamowania to nie mam nic przeciwko, ale nie tak sobie wyobrażam hamownię

greg-si - Pią Maj 02, 2014 11:18


Pod Siedlcami.

Nie każdy ma możliwość wstawienia rolek na stanowisko naprawcze. Jednak hamownia to dodatek do biznesu.

welder - Sob Maj 03, 2014 21:56

To w porównaniu z Mińskiem wygląda całkiem dobrze