Zobacz temat - [Freelander] nie działa klakson i przyciski w kierownicy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) - [Freelander] nie działa klakson i przyciski w kierownicy

judaska - Wto Lip 15, 2014 22:15
Temat postu: [Freelander] nie działa klakson i przyciski w kierownicy
od jakiegoś czasu nie działają mi przełączniki w kierownicy do radia, aa teraz padł klakson. Bezpiecznik od klaksonu jest dobry, klakson jako taki działa bo przy zamykaniu samochodu z pilota przy niedomkniętej szybie słychać klakson- mniemam że to ten sam klakson a nie dodatkowy
czy może to taśma w kierownicy czy ewentualnie można ją samemu wymienić czy elektryk musi no i jak to się fachowo nazywa bo nigdzie nie mogę znaleźć
pomożecie?

SyntaX - Sro Lip 16, 2014 10:05

Wszystko wskazuje na uszkodzenie zwijka pod kierownicą.
Da się to wymienić samemu.
Pamiętaj o odpięciu akumulatora i odczekaniu około 10 minut by nie złapał błędu poduszki.
Zanim zdejmiesz kierownice koniecznie ustaw sobie ją na prosto byś potem ją dobrze ustawił.

I teraz najważniejsze:
Zakładasz nową taśmę i musisz ją ustawić w odpowiedniej pozycji bo inaczej pierwszy skręt kierownicą i się zerwie.
A robisz to tak:
- Zakładasz taśmę
- Przekręcasz ją do skrajnej lewej pozycji.
- Następnie odkręcasz o 2,5 obrotu tak aby kostka u góry była w linii prostej.
- Zakładasz kierownicę i będzie OK

judaska - Sro Lip 16, 2014 10:29

wiem że zadam głupie pytanie a czy to jest jedna taśma, ta od airbaga i w ogóle może jakiegoś linka?
SyntaX - Sro Lip 16, 2014 10:56

Tak to jest ta taśma odpowiada za poduszkę przyciski klaksonu oraz przyciski przy kierownicy.

Rozumiem że masz model po lifcie 2004-2006r w takim razie potrzebujesz czegoś takiego:
http://allegro.pl/freelan...4400686880.html

Koniecznie musi być od modelu po lifcie !! !

judaska - Sro Lip 23, 2014 21:25

taśma wymieniona wszystko gra, najbardziej baliśmy się podłączenia akumulatora po operacji ale wszystko się udało
pojawił się natomiast inny problem
wczoraj zaświeciły się TC i samochodzik dziś przy okazji grzebania w samochodzie odpięliśmy jakąś białą kosteczkę nad hamulcem i wpieliśmy
przestały działać światła hamowania ale za to samochód hamuje jak nigdy wcześniej nie ma również światła biegu wstecznego
chyba coś niechcący zepsuliśmy....

[ Dodano: Sro Lip 23, 2014 21:25 ]
naprawione - bezpiecznik którego nikt nie brał pod uwagę...