Zobacz temat - [R75] Szarpanie podczas jazdy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Szarpanie podczas jazdy

Pingiel - Pon Sie 04, 2014 16:21
Temat postu: [R75] Szarpanie podczas jazdy
Witam wszystkich odpisujących. Mam mały problem. Podczas jazdy samochód zaczyna szarpać tak jakbym dodawał gazu. Ja to dokładniej odczuwam jakby wzrastała i malała co 1sek. moc. Niedawno wymieniłem wkład w Odmie który przepuszczał już olej do turbiny IC EGR i Kolektora od tamtego momentu wciskam pedał do 3000 obr/min by trochę tego przepalił i auto zrobiło się na pewno żwawsze.
Od czego zacząć szukać problemu z szarpaniem? Co może przyczyniać się do spadków mocy?

wellman - Pon Sie 04, 2014 18:14

Najsampierw sprawdź, czy po wymianie odma jest szczelna. Jeśli dobrze pamiętam tam jest taka śmieszna uszczelka i jeśli w jakimś miejscu nierówno leży to może być przyczyną.

Może być pompka paliwa (w baku lub przy akumulatorze), ale to pewnie wiesz.

Może być też czujnik wysokiego ciśnienia, ale wtedy często są też inne objawy, np. po wyłączeniu nie gaśnie od razu a dopiero po kilku sekundach (u mnie tak było) i/lub pojawiają się problemy z odpalaniem mimo braku jakichkolwiek błędów. Wystarczyło czujnik przeczyścić i do dzisiaj jest ok.

Może też być coś z wtryskami. U mnie szarpał, gdy obejma wtrysku się poluzowała i "wylewał" ropę na silnik. Tyle, że wtedy też gasł przy szybszym przyspieszaniu i był charakterystyczny dymek spod maski.

Na chwilę obecną obstawiam uszczelnienie odmy albo czujnik, a jeśli nie to myślę, że najszybciej będzie, jak podjedziesz na diagnostykę podłączyć się do komputera i sprawdzisz błędy. Tam może być jakaś podpowiedź.

Pingiel - Pon Sie 04, 2014 21:37

jutro podepnę INPE i zobaczę co pokazuje. Zapomniałem dodać że nie występuje to stale. Jechałem dziś do Gniezna i nic się nie działo, a jechałem z powrotem i zaczął szarpać wcisnąłem mu gaz a on jak głupi do przodu.
wellman - Pon Sie 04, 2014 21:51

Więc pompy raczej nie.

Zatem obstawiam dalej czujnik. :-) Jak się syfem zaklei to się takie cuda dzieją.

Pingiel - Czw Sie 07, 2014 12:29

Więc tak, Inpa nie pokazała nic. Ale wczoraj jak wystąpiło szarpanie to zatrzymałem się i zobaczyłem że obroty falują. Nie myśląc wiele wyłączyłem klimę by nie szumiał wentylator a tu niespodzianka obroty przestały falować. więc pewnie szarpania w tym momencie by nie było. Tylko dlaczego klima ma taki wpływ na obroty?
wellman - Czw Sie 07, 2014 12:38

W jakim zakresie jest to falowanie? Po przegazowaniu ustaje? Czy w czasie jazdy jak puścisz gaz (ale nie wyrzucisz na luz) to też falują, czy wtedy jest ok?

Może masz mało czynnika w klimie? Sprężarka się na przemian włącza i wyłącza i obroty falują.

Albo łożysko w sprężarce się zaciera, obciążenie wzrasta i sterownik próbuje to sobie tak kompensować.

Pingiel - Nie Sie 10, 2014 12:04

wellman napisał/a:
Może masz mało czynnika w klimie? Sprężarka się na przemian włącza i wyłącza i obroty falują.

Albo łożysko w sprężarce się zaciera, obciążenie wzrasta i sterownik próbuje to sobie tak kompensować.


Trafiłeś chyba w sedno. Czynnika mam mało bo nie wychładza przy 28 C na zewnątrz. Poza tym kiedyś słyszałem jak na wolnych obrotach kiedy klima pracowała taki dźwięk pisknięcia przy czym też zwalniały obroty. Więc sprężarka też się może już przyciera.

Pomógł poleciało.