Zobacz temat - [ALL]Woda demineralizowana do układu chłodzenia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [ALL]Woda demineralizowana do układu chłodzenia

krakers2207 - Czw Sie 07, 2014 22:56
Temat postu: [ALL]Woda demineralizowana do układu chłodzenia
Witam
Poprzedni właściciel nie dbał zbytnio o czystość układu chłodzenia więc zostało po nim sporo tłustych skrzepów w obiegu. Postanowiłem pozbyć się tego i zakupiłem dwie butelki płukacza do chłodnic firmy Prestone. Pierwszą wlałem do płynu i przejechałem zgodnie z zaleceniami 40 km. Spuściłem płyn i zalałem układ wodą zdemineralizowaną i wlałem do tego drugą butelkę i moje pytanie brzmi czy mogę na tym przejechać 40 km czy lepiej nie ryzykować? Przyznam się, że trochę mnie to martwi jak zacząłem czytać opinie w google.

marcin.gdansk - Pią Sie 08, 2014 08:16

No skoro czytales opinię.. To chyba wszysko jasne ;-) jak opinię mówią ze nie to nie ;-) lepiej nie ryzykuj bo rover focha dostanie ;-)
Remigiusz - Pią Sie 08, 2014 11:28

Co masz niby ryzykować ? W lecie można i na samej wodzie jeździć. A na destylowanej tym bardziej :)
TomaszM - Pią Sie 08, 2014 12:05

Remigiusz napisał/a:
Co masz niby ryzykować ? W lecie można i na samej wodzie jeździć. A na destylowanej tym bardziej :)

Lepiej nie wprowadzać w błąd jak się nie wie, że temperatura wrzenia wody to 100 stopni, a temperatura wrzenia płynu to ok. 120 stopni. Latem w korkach może to mieć znaczenie.
Druga kwestia - płyn jest tłusty i zabezpiecza przed korozją, a sama woda nie. Najczęściej po 1 sezonie na wodzie już woda jest brązowa od korozji którą poczyniła.

Oczywiście 40 km nie powinno zaszkodzić.

Ciufa - Pią Sie 08, 2014 14:13

TomaszM napisał/a:
Lepiej nie wprowadzać w błąd jak się nie wie,

też tak uważam, dlatego najpierw poczytaj o temperaturze wrzenia cieczy w zależności od ciśnienia :ok:

TomaszM - Pią Sie 08, 2014 15:19

I bez ciśnienia Glikol Etylowy (główny składnik płynu) ma temperaturę wrzenia prawie 200 stopni, więc sama woda nigdy nie dorówna jego mieszaninie z nią, nawet jakbyś zwiększył ciśnienie ;)
Remigiusz - Pią Sie 08, 2014 15:51

Sorry ale woda destylowana nie wrze przy 100 stopniach jak by ktoś nie wiedział. I przy 40km się nic nie stanie ;)
krakers2207 - Pią Sie 08, 2014 16:04

Dziękuje panowie za wypowiedzi ;) ponad 40 km przejechane nic się nie stało nawet po odstaniu 20 minut w korku, może dlatego że resztka płynu została w układzie
Remigiusz - Pią Sie 08, 2014 16:16

Jeszcze dodam że w układzie zamkniętym co tutaj jest kluczowe zwykła woda tez nie wrze przy 100 stopniach. Co innego jak by korek nie był.
BigBoyPL - Pią Sie 08, 2014 18:11

Ostatnio nam (wprawdzie w innym samochodzie) wywaliło uszczelkę przy 120°C i cały rudy płyn zmieszany z olejem wyleciał górą przez korek ;]
Ze względu na koszty naprawy zalaliśmy wodą i nawet przy 100°C nie ucieka górą także myślę że na to żeby przepłukać coś jest ok ;]

fsomr88 - Pon Sie 18, 2014 23:50

Płyn chłodniczy nie ma super właściwości i nie wrze w temperaturze większej niż woda. Czasem jak się zapomnę i odkręcę korek w chłodnicy część płynu chlapnie na chłodnice i zaczyna parować (silnik nagrzany do 90stopni).

Co do wody w zamiast płynu - każdy, każdy kto robił uszczelkę pod głowicą w silniku który był używany na wodzie czy tanim płynie "na litry" wie jak ona później wygląda. W moim przypadku musiałem drzeć głowice o dwa wymiary naprawcze a i tak wżery nie zniknęły do końca nie mówiąc o zdzieraniu resztek utlenionego aluminium z powierzchni bloku który nie podlega szlifowaniu czy tulei cylindrowych.

Resumując - chcesz wyczyścić silnik w środku - ściągaj głowice, szmata na palec i "do białego". Nie ma cudownych środków tym bardziej do starych silników, chłodnic. Najlepszy sposób do zlać stary płyn, przepłukać kilka razy czystą, bieżącą wodą cały układ po czym zalać układ płynem np. Prestone trzymając się proporcji mieszania z wodą zgodnych z instrukcją biorąc pod uwagę, że w bloku zostanie nam około litra wody.

Ps. Z olejem jest podobnie - jedyny sposób na czysty olej w silniku, to podczas wymiany uszczelki dokładnie umyć silnik w środku (łącznie ze szklankami) i dzięki temu mam po 15tys km olej krystalicznie czysty - płukanki to ściema i wyciąganie pieniędzy.

zacekpl - Wto Sie 19, 2014 22:26

fsomr88 napisał/a:
Resumując - chcesz wyczyścić silnik w środku - ściągaj głowice, szmata na palec i "do białego". Nie ma cudownych środków tym bardziej do starych silników, chłodnic. Najlepszy sposób do zlać stary płyn, przepłukać kilka razy czystą, bieżącą wodą cały układ po czym zalać układ płynem np. Prestone trzymając się proporcji mieszania z wodą zgodnych z instrukcją biorąc pod uwagę, że w bloku zostanie nam około litra wody.

Ps. Z olejem jest podobnie - jedyny sposób na czysty olej w silniku, to podczas wymiany uszczelki dokładnie umyć silnik w środku (łącznie ze szklankami) i dzięki temu mam po 15tys km olej krystalicznie czysty - płukanki to ściema i wyciąganie pieniędzy.


Bardzo ciężko się tak czyści silnik w kanałach wodnych, natomiast węży wymienników nie wyczyścisz. Ja polecam wodę destylowaną z płynem do naczyń. Kamienia to nie wypłucze, ale tłuste plamy i majonez jak najbardziej.
Co do czyszczenia kanałow olejowych w silniku: Jak nie rozbierzesz silnika na części pierwsze to nie wyczyścisz, nie ma szans. Szklanki to inna kwestia, ich nie wyczyścisz inaczej niż ręcznie, tym bardziej, że się czasem zapiekają. Zresztą do szklanek to jest stosunkowo łatwy dostęp w porównaniu z np wałem korbowym. Silnik z nagarów dobrze czyszczą same oleje, 10w40 albo 5w40. Zalezy też to oczywiście czy jeździmy na gazie czy benzynie, bo silniki, ktore jezdzą na gazie są duuuzo czystsze w środku ;)

fsomr88 - Pon Sie 25, 2014 11:56

nie ma sensu czyścić kanałów olejowych czy wału, te silniki nie jeździły na superolu czy hipolu i nie ma tam takiego typu nagaru. olej nie czyści silnika.

szklanki to co innego, one się nie zapiekaja bo gdyby tak było, zawory byłyby otwarte. U mnie podczas czyszczenia były miniaturowe opiłki które czasem opadają na kuleczke zaworu zwrotniego przez co jest nieszczelny i stuka.

zacekpl - Pon Sie 25, 2014 17:27

fsomr88, chodzi o to że, cylinderek w szklance pokrywa sie osadem olejowym i przestaje pracować, nie reguluje wtedy luzu bo tłoczek jest w jednej pozycji.
AndrewS - Czw Wrz 18, 2014 20:22

tak w obronie wody dodam jeszcze, ze nic nie dorówna samej wodzie jesli chodzi o zdolnosci w odprowadzaniu ciepła niestety ale glikol czy inny dodatek te wlasciwosci pogarsza

fsomr88 napisał/a:
Co do wody w zamiast płynu - każdy, każdy kto robił uszczelkę pod głowicą w silniku który był używany na wodzie czy tanim płynie "na litry" wie jak ona później wygląda.


u mnie podobnie glowice zalatwilo borygo

mocu - Nie Lis 09, 2014 22:11

A mnie w szkole uczono, że lepsza jest kranówka, bo destylowana jest bardziej agresywna. Jest bardziej aktywna i powoduje korozję. Ale z drugiej strony w kranówce są minerały powodujące odkładanie się kamienia kotłowego. Więc kto wie co gorsze.