Zobacz temat - [R400 SDi] Złamany bagnet.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400 SDi] Złamany bagnet.

tronsek - Sro Sie 27, 2014 11:54
Temat postu: [R400 SDi] Złamany bagnet.
Będąc na wczasach, podczas sprawdzania poziomu oleju złamał mi się bagnet, w miejscu poziomu max (foto)
Najciekawsze jest to, że nastąpiło to podczas wyciągania bagnetu z rurki i druga część bagnetu została zaklinowana w tejże właśnie rurce, do której wpycha się bagnet.
Nie było możliwości już wsadzenia ułamanego bagnetu i przepchania nim końcówki, więc aby dojechać do domu musiałem obciąć bagnet tuż przy zatyczce, aby zatkać tę rurkę.
Ma ktoś jakieś pomysły, czym można przepchać lub jak wyciągnąć ułamaną końcówkę bagnetu??


greg-si - Sro Sie 27, 2014 15:58

Da się wyjąć z bloku samą rurkę? Bo w T-serii wygląda tak jakby dało się ją bez większego problemu wyjąć. Wtedy to już pikuś przepchać.
Remigiusz - Sro Sie 27, 2014 17:36

Nie mogę sobie już przypomnieć ale chyba jedna śruba trzyma mocowanie całej rurki do bloki i problem w tym ze chłodnica oleju jest w drodze :neutral:

Odkręć mocowanie i zobacz może jest tylko wsadzone jak w T-serii :wink:

tronsek - Sro Wrz 10, 2014 20:26

Dzisiaj przepchałem pożyczonym bagnetem tą końcówkę do środka i leży sobie na dnie miski.
fredii - Czw Lis 20, 2014 11:42

Cześć :)

Mam pewien problemik. Dzisiaj żona jakimś cudem ułamała bagnet oleju w Roverku 400. Silnik benzynowy 1.6. Ułamana końcówka to chyba coś koło oznaczenia MAX. Czy jak przepchnie się tą końcówkę, aby wpadła do miski olejowej to nie będzie to w czymś przeszkadzać? No i gdzie dostanę taki bagnet? Na allegro nie ma nowych a w tomateam jest tylko od Roverka 25/45. Czy któryś z nich będzie pasował?

http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=&c=1154

bociannielot - Czw Lis 20, 2014 11:47

no raczej ten od 45 PNP powinien byc, najwyzej zadzwon w TT powinni wiedziec, ale Tronsek chyba brał od żaby z ZS-a więc powinien byc ok :ok:
fredii - Czw Lis 20, 2014 12:21

Dobrze to sprawa bagnetu załatwiona. Teraz sprawa tej złamanej końcówki :) Czy owa końcówka może w czymś przeszkadzać? Jeśli uda się ją przepchnąć i wpadnie do miski olejowej to coś się stanie? Może się gdzieś przemieścić po drodze coś uszkadzając? Sąsiad był przy tym jak żona ułamała bagnet i powiedział jej, że może pójść do korbowodu i może coś uszkodzić. Owszem siła korbowodu rozdrobni plastik, ale odłamki mogą trzeć bądź zapychać kanały olejowe w głowicy. To brzmi jak horror wiec wolę się zapytać
tronsek - Czw Lis 20, 2014 13:47

Ja swoja przepchnąłem do miski olejowej i juz od kilku tys. km nic złego sie nie dzieje. Leży sobie na dnie i kto wie, może wypłynie podczas wymiany oleju.
fredii - Czw Lis 20, 2014 14:54

To mówisz dokładnie tak samo jak mój mechanik. Niech sobie leży i nic złego się nie stanie. Może wyleci podczas zmiany oleju. Nigdzie nie powinien się dostać gdyż tam jest metalowe sitko.
Ale uspokoiłeś mnie bardziej gdyż masz ten sam przypadek, co ja. Dziękuję Ci bardzo :)