|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [MG ZS 180] Uszczelka do wymiany po zmianie płynu???
daniello - Wto Paź 07, 2014 19:26 Temat postu: [MG ZS 180] Uszczelka do wymiany po zmianie płynu??? Witam.
Jako szczęśliwy posiadacz roverka serii 400 (1,4 benzyna) zamarzyłem o MG ZS.
No i spełniłem swe marzenia- kupiłem mg zs 180 2005 r 1,8 benz + gaz.
Jak to na początku- pojezdziłem dwa tygodnie, po czym chcąc odpicować auto zabrałem się do pracy. Oprócz kosmetyki chciałem wymienić płyny.
I tu zaczyna się horror. Wczoraj wymieniłem płyn na wodę destylowaną, aby przepłukac tylko układ przed zalaniem płynem. Wszystko na zimnym silniku. Wylałem z auta (mam klimę) na oko jakieś 4 litry płynu, weszło może ze 3. Obstawiłem zapowietrzony układ. No więc dzis chcąc odpowietrzyć układ zagrzałem troszke auto, jednak przy zagrzaniu kiedy silnik dostał troszkę temp poziom płynu rósł aż do wycieku przez korek (niedokręcony), po czym wracał do normy, dolewałem płynu i tak w kółko. Za 4 razem zagrzałem tak silnik, że płyn wywaliło, woda aż parowała, mimo to duży układ się nie włączył. Wygasiłem silnik, za jakis czas chcac go odpalić zaświeciła mi się kontrolka płynu i nie zgasła. Auto zgasło, teraz wcale już nie odpala.
I moje pytanie- czy auto nie pali z powodu małej ilości płynu i świecenia kontrolki, czy to niestety głowica. Dodam, że do wczoraj problemu z chłodzeniem nie było, z głowicą też- żadnych objawów. Szukałem tematów podobnych, nie znajdując założyłem nowy- wybaczcie jeśli dubluję.
Proszę o pomoc, bo auto teraz nie odpali, jakby iskry nie miało.
Naali_Vekkinei - Wto Paź 07, 2014 20:20
To wygląda z tego co piszesz tak jakby silnik po prostu nie wytrzymał i umarł na zawsze.
-_Zielarz_- - Wto Paź 07, 2014 20:33
Eeee... jeszcze wstanie Nie znam się na komputerkach w Roverkach (w moim R420 praktycznie jakby go nie ma) i czemu postanowił nie włączać silnika.
Natomiast wszystkie objawy jakie opisałeś wcześniej miałem w swoim R420 D - z tym że ja "zniszczyłem" sobie układ chłodzenia uszczelniaczem do chłodnic
Stara chłodnica się zapchała, pompa prawie całkiem stała a termostat poruszał się w 15% swojego zakresu działania. Wymienione wszystko i wszystko działa jak należy. Do tego oczywiście korek. Układ był przedmuchany i nowy płyn (u mnie 7 litrów).
A rok wcześniej miałem też zjarane 2 czujniki temperatury - też warto sprawdzić.
I teraz - być może nie działanie któregoś z wyżej wymienionych elementów powoduje że komp nie pozwala odpalić, ale tego nie wiem (czy tak w ogóle jest) ... Ktoś mądrzejszy ci poradzi.
Życzę żeby z samym silnikiem było wszystko OK.
daniello - Sro Paź 08, 2014 09:14
Czyli to nie jest uszczelka pod głowicą?
Teraz próbowałem odpalic, kręci ale nie zapali. Dolałem płynu do chłodnicy i kontrolka zgasła. No ale co z tego jak i tak nie pali...
zacekpl - Sro Paź 08, 2014 13:33
Pewnie polawałeś cos tym płynem. Zobacz czy jest iskra i czy wtryski sikają.
daniello - Sro Paź 08, 2014 13:57
Problem rozwikłany- dość dobry mechanik stwierdził, że albo pompa wody nie działa, albo głowica do roboty. Auto odpala i pracuje jak należy, jednak po zagrzaniu woda idzie w drugą stronę obiegu. Nie spływa z tego wężyka u góry zbiornika, a leci do niego
-_Zielarz_- - Sro Paź 08, 2014 17:58
Uszczelka - to może być któryś z takich objawów jak siwy dym z wydechu, piana pod korkiem oleju lub tłuste ciemne plamy w zbiorniczku wyrównawczym.
Natomiast objawy co do obiegu płynu masz chyba takie same jak ja miałem. Jeszcze pomimo, że płyn przy czujnikach był zagotowany co wskazywała wskazówka temperatury, z nawiewu w kabinie leciało zimne powietrze - czyli w nagrzewnicy w ogóle nie miałem obiegu.
To samo z chłodnicą - dopływ był gorący a chłodnica zimna - czyli zapchana (u mnie zaklejona od góry) - zakleił się też termostat i pompa (po wyjęciu ledwo można było ruszyć).
Być może twoje płukanie spowodowało oberwanie się jakiegoś syfu i gdzieś się przytkało. No i kwestia czujników - u mnie jedynie to było OK. Czyli miałem wskazanie na desce ugotowanej cieczy a także działające na pełnych obrotach wiatraki przy chłodnicy.
U mnie tak jak pisałem - wymieniłem chłodnicę, termostat, pompę i korek od zbiorniczka. Sprawdź ile płynu musisz naszykować (u mnie było 7 litrów).
Mechanik co mi to zakładał przedmuchał dodatkowo układ.
Ty piszesz o 4 litrach - może i tyle powinno być w twoim 1,8 , ale warto to wiedzieć na 100% żeby wykluczyć zapowietrzenie.
Teraz działa cudnie - ciepłe powietrze w kabinie po 5km a wiatrak na chłodnicy to nie wiem czy działa Kto ma sprawnego Diesla ze sprawnym układem chłodzenia to pisał, że ciężko zgrzać ten silnik.
|
|